Ogumienie

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 6 minut

Marangoni Teraz też dożywotnia gwarancja
Jeszcze 100 lat temu zręczna ekipa rzemieślników była w stanie wykonać najwyżej pięć opon dziennie! Kiedy w 1908 r. powstała pierwsza maszyna do wytwarzania opon, wydajność skoczyła do 37 opon na dzień. Dzisiaj w pełni zautomatyzowana jednostka produkcyjna w fabryce Marangoni – zwana MTM (Modular Tyre Machinery) – wyznaczyła nową granicę innowacji technologicznych XXI wieku.

Dzięki specjalnemu zaproszeniu otrzymanemu z Włoch przez naszą redakcję mogliśmy poznać największą w Europie i zarazem w pełni zautomatyzowaną jednostkę produkcyjną MTM (Modular Tyre Machinery). Ta zajmuje powierzchnię boiska do siatkówki, a nad wszystkimi procesami z poziomu ekranów komputerów czuwa… 4 pracowników. Bez utraty wydajności, liczonej nawet w 1200 sztukach ogumienia dziennie, można cały proces produkcji przestawić na dowolny rozmiar w przeciągu kilku minut! MTM to jeden z lepszych przykładów elastycznego podejścia do procesu produkcji. Owa elastyczność nie dotyczy tylko jednego obszaru działalności. W dobie, gdy większość globalnych koncernów lokuje swe fabryki w różnych zakątkach świata, Marangoni z dumą używa znaku „Made in Italy” jako symbolu rozpoznawczego. Budowa nowoczesnej i w pełni zautomatyzowanej jednostki produkcyjnej MTM wyznaczyła nową granicę innowacji technologicznych Marangoni. Nowa fabryka-laboratorium, pracując na pełnych obrotach (do 1200 opon na dniówkę), jest bardzo elastyczna, co pozwala na przestawienie produkcji na inny rozmiar w każdej chwili.


- Cała operacja wymiany modułu do produkcji opony jednego rozmiaru na inny odbywa się bez utraty wydajności w przeciągu kilku minut, jednocześnie zapewniając najwyższą, jednakową jakość produktów gotowych – precyzuje Mario Balzarini, dyrektor fabryki Marangoni w Rovereto. Uważa się, że rozwój branży oponiarskiej zawdzięczamy wielkim nazwiskom, a globalne marki kojarzą się z przełomowymi rozwiązaniami, innowacjami, wynalazkami i pokonywaniem barier. Śmiałe i nowatorskie podejście wielu pionierów kojarzymy z podnoszeniem komfortu jazdy, wzrostem bezpieczeństwa itp. Jednak Marangoni również miało swój wkład w rozwój przełomowych innowacji. Jedną z bardziej znanych jest system Ringtread służący do bieżnikowania opon ciężarowych. Bowiem odkąd zaczęto bieżnikować na skalę przemysłową opony ciężarowe, wyzwaniem stało się stworzenie bezpiecznej opony. Wysiłki dotyczyły opracowania niezawodnego systemu mocowania bieżnika do osnowy. W tej dziedzinie największymi osiągnięciami może poszczycić się Grupa Marangoni.

- Tradycyjne rozwiązanie było proste, ale nie pozbawione wad – opowiada Derek Carruthers, Sales & Manager Director Car Tyres, Grupa Marangoni. - Miejsce styku dwóch końców bieżnika było miejscem najbardziej czułym i narażonym na uszkodzenia. System o-ring, czyli przełomowe rozwiązanie Mario Marangoni z lat 60. raz na zawsze uodporniło regenerowaną ciężarową oponę przed takim ryzykiem. To jedyna na świecie stosowana technologia z gotową, niezawierającą spoin obręczą z rzeźbą bieżnika, która stanowi podstawę regeneracji opony ciężarowej. Wieloletnie doświadczenie Grupy Marangoni stało się podwaliną kolejnych innowacji w zakresie produkcji nowych opon osobowych i dostawczych, w której Marangoni specjalizuje się od 1989 roku. Dokładnie po 100 latach od wprowadzenia pierwszego bieżnika do opon samochodowych firma Marangoni uruchomiła w Rovereto we Włoszech futurystyczną fabrykę nowych opon, rozwijając przełomowy wynalazek sławnego dziś Włocha. Od lat 80. XX wieku wszystkie opony są projektowane, testowane i wykonane wyłącznie we Włoszech w dwóch zakładach produkcyjnych spółki: w Rovereto i w Anagni, w okolicach Rzymu.

- Sieć sklepów oponiarskich w północnych Włoszech, należąca do Marangoni, donosi, że już co 3. klient sieci wybiera markę opon osobowych Marangoni. Wymagające nawierzchnie, bezdroża, zimowe i zmienne warunki atmosferyczne – te i inne czynniki pozwoliły nam stworzyć pełną gamę ogumienia przeróżnych typów i przeznaczenia – zauważa Mirco Spiniella, odpowiedzialny za rozwój sieci sprzedaży Pneus Market we Włoszech. - Kolejnym czynnikiem determinującym sukces marki jest sieć sprzedaży. Duża część tej sieci składa się z niezależnych dystrybutorów, z którymi Marangoni współpracuje na zasadach partnerstwa i ciągle wspiera nowe formy współpracy. Taka formuła gwarantuje szybkie i elastyczne reagowanie na potrzeby rynku i sprawną obsługę klientów. Co ciekawe, włoska marka od dawna obecna jest na wszystkich kontynentach, ale dość długo poszukiwała odpowiedniego partnera w Polsce. W 2011 r. rozpoczęła rozmowy z Hurtownią Opon Moto-Gum Sp. z o.o., które zakończyły się sukcesem. Moto-Gum dystrybuuje nowe opony Marangoni na polski rynek od sezonu letniego 2012.

- Jesteśmy zadowoleni ze współpracy. Mamy unikalną ofertę. Żadna konkurencyjna opona na rynku polskim nie może się pochwalić dożywotnią gwarancją – mówi Ewa Spychała, dyrektor zarządzający Moto-Gum. - To oraz stuprocentowa produkcja we Włoszech daje nam pewność, że handlujemy towarem najwyższej jakości. Wciąż jednak mamy wyzwania przed sobą. Po pierwsze budowę wizerunku tej marki. Walczymy ze stereotypami. W Polsce niektórzy kojarzą opony Marangoni wyłącznie z bieżnikowanymi oponami. Trudno jest też przekonać polskiego klienta, że dożywotnia gwarancja jest prawdziwa. Polacy nie lubią wczytywać się w warunki. Porównują tę gwarancję do ubezpieczeń, które oferuje konkurencja. Trudno jednak porównywać 12-miesięczne ubezpieczenie z ochroną przez wiele lat.

Dziś Grupa Marangoni, pewna swej niezawodnej jakości, z dumą zabezpiecza kierowców przed niechcianymi niespodziankami. Dożywotnia gwarancja na nowe opony Marangoni obejmuje nie tylko wady produkcyjne, które mogą wyjść na jaw przez cały okres użytkowania opony, ale także przypadkowe szkody powstałe w trakcie normalnego użytkowania. Jest to wyjątkowa inicjatywa, której celem jest zbudowanie zaufania do firmy i marki. Wkrótce dla użytkowników opon dostępny będzie sytem on-line, dzięki któremu procedura reklamacji opon stanie się jeszcze prostsza. Grupa Marangoni produkuje dziś pełen wachlarz ogumienia, od opon typu OTR, przez ogumienie do pojazdów osobowych, dostawczych i ciężarowych, aż po najnowsze aplikacje stworzone dla superszybkich SUV-ów i aut sportowych. Najbardziej w tej chwili zaawansowaną oponą jest opona UHP wyprodukowana pod nazwą M-Power do wyposażenia samochodów wyścigowych. - Ostatnim zaś wyzwaniem było stworzenie dwóch nowych modeli opon: M-Power i e-Comm, które łączą w sobie doskonałe osiągi w prowadzeniu samochodu z komfortem, bezpieczeństwem i oszczędnością energii – przybliża nowoczesne rozwiązania Derek Carruthers, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Marangoni Car Tyre, oddziału Marangoni.

Firma Marangoni od początku produkcji opon do samochodów osobowych zaangażowała się w sporty motorowe, od hillclimbingu poprzez wyścigi torowe aż po konkursy w drifcie. Doświadczenie spółki w sportach motorowych pozwoliło na zdobycie wiedzy o zachowaniu opon w ekstremalnych warunkach, a gama opon zimowych słynie z doskonałej przyczepności. Najbardziej chyba spektakularnym sukcesem, bo ponawianym od 2004 roku, jest dostarczanie opon do wyścigów hillclimbingowych, gdzie dominacja konwencjonalnych opon wydawała się dotąd niepodważalna. Sukces opony radialnej Zeta Linea Racing zmienił historię tego sportu. Wiarygodność i doświadczenie międzynarodowej grupy przemysłowej oraz dbałość o jakość produkowanego we Włoszech produktu to cechy, które definiują Marangoni, jednego z czołowych graczy na europejskim rynku opon do samochodów osobowych, terenowych i dostawczych. Firma mocno dziś angażuje się w badania technologiczne w celu zmniejszenia zużycia zasobów energetycznych i ochrony środowiska. Wszystkie opony Marangoni są produkowane z mieszanek ekologicznych. Te nie zawierają olejków aromatycznych i powstają dzięki unikalnej technologii E+. Nacisk na ochronę środowiska przejawia się podczas całego procesu produkcji i cyklu życia opony, a realizacji proekologicznej polityki firmy osobiście dopinguje jej założyciel, który mimo upływu lat pozostaje aktywny zawodowo. Najciekawszą aplikacją w tej dziedzinie chwali się druga z fabryk, zlokalizowana w Anagni. Ta w rzeczywistości składa się z trzech systemów do produkcji czystej energii. Pierwszy przetwarza odpady w energię – zużyte opony wykorzystuje do produkcji energii elektrycznej. Drugi, fotowoltaiczny system składa się z paneli solarnych, zajmujących łącznie około 7.000 m2. Zainstalowane w 2011 roku na dachu nowego centrum logistycznego produkują 1 MW mocy i gwarantują zmniejszenie emisji dwutlenku węgla o ponad 700.000 kg/rok. Trzeci z systemów to turbiny gazowe, które generują ok. 5 MW energii, zaspokajając całe zapotrzebowanie fabryki na energię elektryczną oraz około 80% ciepła potrzebnego do procesu wulkanizacji i do centralnego ogrzewania w zimie.

Włosi bardzo chwalą się swoimi patentami i trudno się im dziwić. Jeszcze 100 lat temu komplet ogumienia potrafił stanowić nawet ¼ wartości ówczesnego pojazdu. Najnowocześniejsze rozwiązania zagwarantowały obniżenie pracochłonności i energochłonności procesów produkcji. Co ważne, ogumienie z logo Marangoni stanowi optymalny kompromis pomiędzy ceną średniego segmentu i najwyższych wskaźników bezpieczeństwa, żywotności i oszczędności.

Rafał Dobrowolski

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony