Ogumienie

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 5

Mechanik powinien dysponować wiedzą
Z inż. Patrykiem Jasikiem, specjalistą ds. technicznych Bridgestone, rozmawia red. Mirosław Giecewicz.

13127 inż. Patryk Jasik, specjalista ds. technicznych. right - Rynek opon w Polsce rozwija się prężnie. Firmy prześcigają się w wymyślaniu nowych innowacji, cały czas chcą zaskakiwać klientów. Czym wyróżnia się opona Bridgestone od innych?
Opona Bridgestone to przede wszystkim opona bezpieczna, zapewniająca odpowiednie osiągi trakcyjne na różnych nawierzchniach i warunkach pogodowych. Poza bezpieczeństwem należy podkreślić również aspekty ekologiczne. Gama opon Ecopia to przede wszystkim synonim obniżonych oporów toczenia, dzięki czemu redukowana jest emisja CO2 do atmosfery poprzez zmniejszenie zużycia paliwa w pojeździe. Te cechy opon Bridgestone w połączeniu z wysoką jakością sprawiają, że użytkownicy darzą nasze produkty zaufaniem. Postęp w projektowaniu i produkcji opon sprawia, że produkty Bridgestone są elementem procesu ciągłego ulepszania i doskonalenia. Często nowe technologie (np. konstrukcja osnowy, mieszanki gumowe) są trudno dostrzegalne, bo przecież opona jest czarna i okrągła, i nie widać z zewnątrz co w niej „siedzi”, ale przecież diabeł tkwi w szczegółach.

- Jakie rozwiązania zastosowane w oponach Bridgestone w ciągu ostatnich kilku lat uważa Pan za najciekawsze?
Najciekawszym rozwiązaniem jest zdecydowanie wprowadzenie na rynek opony typu RUN FLAT, która ma sporo innowacji technicznych mających na celu oczywiście polepszenie komfortu jazdy. Nowa mieszanka w technologii NanoPro-Tech obniżająca generację ciepła, nowe włókna w konstrukcji osnowy ograniczające jej deformację podczas jazdy bez ciśnienia, technologia Cooling Fin zmniejszająca temperaturę ścian bocznych zostały zastosowane, aby opona RUN FLAT była jak najbardziej komfortowa, a przy tym zapewniała maksimum bezpieczeństwa, nawet po nagłej utracie ciśnienia w kole po przebiciu.

- Polski kierowca, czyli potencjalny klient warsztatu samochodowego, może w nim nie tylko wymienić opony, ale coraz częściej je także i kupić. Jednak zwykły „Kowalski” nie jest aż takim specjalistą od ogumienia i z reguły prosi sprzedawcę w warsztacie o poradę. Jakich argumentów użyłby Pan, aby przekonać polskich warsztatowców, że to właśnie Bridgestone jest synonimem wysokiej jakości?
Dostarczanie społeczeństwu produktów o najwyższej jakości jest mottem Bridgestone od początku działalności, czyli już od ponad 80 lat. Wieloletnie doświadczenie na światowym rynku oponiarskim, najwyższej klasy inżynierowie, najnowsze technologie dają nam możliwość produkcji wysokiej jakości produktów, a dzięki temu zdobywania zaufania coraz większej liczby klientów. Warto też wspomnieć o zaufaniu, jakim darzą nas czołowi producenci pojazdów, wykorzystując nasze produkty na pierwsze wyposażenie aut. Właśnie dzięki temu Bridgestone od wielu lat jest niekwestionowanym numerem 1 w produkcji opon na świecie.
Jeśli wobec tego przeciętny użytkownik ceni bezpieczeństwo, jakość i niezawodność, to oferta opon Bridgestone jest dla niego najlepszym wyborem.

- W Polsce jest sporo typowych serwisów ogumienia, w których pracują różnego pokroju fachowcy. Jakie błędy najczęściej są popełniane w warsztatach podczas montażu opon?
Najczęściej popełnianie są najprostsze błędy, np. przy pośpiesznym montażu opon. Serwisanci często nie czytają wskazówek montażu widocznych na oponach, dokładnych oznaczeń opon, np. oznaczenie RFT, co skutkuje niewłaściwym podejściem do demontażu/montażu i w konsekwencji do uszkodzenia opony. Często występuje również zbyt wysokie ciśnienie montażowe podczas osadzania stopki opony na kołnierzu obręczy. Dochodzi wówczas do silnego uderzenia stopki i uszkodzenia drutówki opony. Niestety, tego typu błędy montażowe ujawniają się często dopiero w trakcie eksploatacji. Istotne jest również, że podczas wyważania koła należy zwrócić uwagę na dopasowanie opony i obręczy oraz wykonać ewentualną optymalizację, czyli obrócić oponę względem obręczy o odpowiedni stopień tak, aby siły działające na oponę i obręcz się zrównoważyły. Z pewnością ważna jest wobec tego przede wszystkim dokładność i profesjonalizm serwisu. Czasami wykonanie usługi w trochę dłuższym czasie zaoszczędzi nam niepotrzebnych kosztów i problemów w trakcie eksploatacji.

- Jak Pan sądzi, co typowy mechanik powinien wiedzieć na temat opon samochodowych? Czy powinna mu wystarczyć wiedza ogólna, czy powinien on zgłębiać tajniki ogumienia? O czym warto wiedzieć?
Oczywiście, że nie. Fachowy mechanik powinien dysponować niezbędną, szczegółową wiedzą na temat charakterystyki, właściwości, zalet i możliwości zastosowania danej opony. Powinien wobec tego pamiętać, że oponę nie tylko się sprzedaje, ale również, a może przede wszystkim, zapewnia podstawowy serwis. Poza fundamentalnymi zagadnieniami, takimi jak: oznaczenia rozmiarów, nośności i prędkości opon, mechanik powinien znać się na procesie montażu, demontażu, wyważeniu, naprawach itp. Pamiętajmy, że mechanik podnosząc swoje kwalifikację, podnosi tym samym jakość serwisu, co jest niezwykle istotne w dobie rosnącej rynkowej konkurencji oraz oczekiwań współczesnego klienta.

- Wchodzimy w okres zimowy, czyli czas zmiany opon z letnich na zimowe. Czym różni się mieszanka letnia od mieszanki zimowej w oponach Bridgestone?
Mieszanka, obok rzeźby bieżnika to kluczowy element wyróżniający opony zimowe od letnich. Dzięki dodatkowi krzemionki mieszanka bieżnika opony zimowej zachowuje zdecydowanie lepszą elastyczność przy niskich temperaturach. Mieszanka opony letniej z dodatkiem sadzy jest twardsza, ponieważ latem musi poradzić sobie z wysokimi temperaturami asfaltu.

- Mówi się, że 7 stopni Celsjusza jest taką granicą, gdy trzeba już zmienić opony na zimowe. Wielu warsztatowców nie potrafi wytłumaczyć, skąd wzięło się te 7 stopni. Czy jest to tylko granica umowna?
Przyjmuje się, że te 7 stopni to granica umowna. W temperaturze kilku stopni opona letnia, a właściwie jej mieszanka znacznie traci swoją elastyczność, a więc i właściwości trakcyjne. Jesienią, kiedy często temperatura dodatkowo oscyluje właśnie w tych granicach, sprawę utrudniają nam dodatkowo inne niesprzyjające warunki, jak spadające liście, często szadź i mokra nawierzchnia. Tutaj dla naszego bezpieczeństwa powinniśmy zmienić już opony na zimowe, które znacznie lepiej poradzą sobie z warunkami jesienno-zimowymi.

- W Polsce zaczyna być coraz bardziej popularna usługa przechowywania opon w warsztatach. Ja jednak uważam, że klient przed podjęciem takiej decyzji, powinien dokładnie przyjrzeć się takiemu miejscu w warsztacie, w którym ta opona będzie składowana. Proszę powiedzieć, jakie warunki powinny zostać spełnione, aby opona mogłaby być prawidłowo przechowywana?
Warunki przechowywania opon regulują zalecenia wydane przez organizację ETRTO (The European Tyre and Rim Technical Organization) oraz Polska Norma PN-C-94300-7 „Pakowanie, przechowywanie i transport ogumienia”.

Główne wytyczne zawierają się w kilku punktach:
1. Pomieszczenie przeznaczone do przechowywania powinno być chłodne (od -5OC do +25OC), suche i umiarkowanie wentylowane.
2. Nie przechowywać opon w bezpośrednim świetle słonecznym, silnym sztucznym świetle o dużej emisji ultrafioletu ani w pobliżu źródeł ciepła.
3. Przechowywać opony z dala od silników i innych źródeł ozonu. Oleje, paliwa i chemikalia nie powinny być przechowywane w tym samym pomieszczeniu.
4. Przechowywać opony w stanie wolnym od naprężeń i deformacji.

- Na koniec takie trochę futurystyczne pytanie. Jak według Pana, powinna wyglądać opona w przyszłości, np. za 10-20 lat?
Uważam, że opona przyszłości powinna być odporna na uszkodzenia, przebicia. Technologia RFT wkracza coraz bardziej w świat aut klasy kompakt i miejskiej. Myślę, że w bliskiej przyszłości tego typu opony będą standardem bezpieczeństwa w autach, takim jakim jest dziś np. poduszka powietrzna i ABS. Opona w przyszłości będzie musiała sprostać rosnącym wymaganiom dotyczącym coraz niższych oporów toczenia i poziomu generowanego hałasu, a być może lepszym odprowadzeniem ładunków elektrycznych w przypadku elektrycznych aut przyszłości.

- Dziękuję za rozmowę.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony