Inwestycje w polskim przemyśle motoryzacyjnym kojarzą się najczęściej z fabrykami samochodów. W ich cieniu pozostają, niestety, wydarzenia związane z niezależnym sektorem, w tym również wytwórcami części. Tymczasem wartość produkcji sprzedanej pochodzącej z 900 zlokalizowanych w naszym kraju fabryk części motoryzacyjnych osiągnęła w 2013 roku rekordową wartość 60 mld zł, czyli więcej niż wyniosła wartość produkcji samochodów w Polsce. Tym bardziej należy mówić o tym coraz ważniejszym, lecz wciąż jeszcze niedocenianym dziale gospodarki.

Wśród obecnych w Polsce światowych producentów części jest firma Brembo, wytwórca elementów układu hamulcowego, m.in. tarcz i klocków hamulcowych, która od 2006 roku realizuje w Polsce milionowe inwestycje. W zakładzie Brembo w Dąbrowie Górniczej miesięcznie produkuje się milion tarcz hamulcowych. W nowoczesnych piecach odlewniczych w ciągu 50 minut topi się 12 ton żeliwa. Żeliwo o masie równej Wieży Eiffla przetopiono by w fabrycznych piecach zaledwie w tydzień.
Z procesem produkcyjnym w fabryce Brembo zapoznał się prof. Adam Gierek, poseł do Parlamentu Europejskiego, od lat zaangażowany w pracę nad rozwiązaniami prawnymi, wspierającymi niezależny sektor motoryzacyjny.

Rozwój niezależnych
Firma Brembo jest doskonałym przykładem tego, jak wielki wkład w rozwój motoryzacji mają niezależni producenci części. Dość powiedzieć, że 5% globalnego obrotu inwestuje się w badania i rozwój, a co dziesiąty pracownik to inżynier lub specjalista zatrudniony w dziale badań i rozwoju.
Towarzyszący prof. Gierkowi Alfred Franke, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych, podkreślił, że tak wielkie nakłady na rozwój przeznaczane są przez większość niezależnych producentów części.
- To właśnie w należących do nich centrach badawczych powstają nowe technologie i rozwiązania dla motoryzacji. Aż 80% elementów, z których składa się nowy samochód, pochodzi właśnie od niezależnych producentów – wyjaśnił Alfred Franke.
Duże zainteresowanie posła Gierka wzbudził nowy projekt Brembo realizowany w Dąbrowie Górniczej i nowej fabryce w Niepołomicach. Wytwarzane tam innowacyjne tarcze hamulcowe przeznaczone do nowych modeli marki Mercedes wykonane są z dwóch stopów – żeliwa i stali, dzięki czemu są o 10-15% lżejsze od tradycyjnych, co pozwala w samochodzie zmniejszyć tzw. masę nieresorowaną. To zaś korzystnie wpływa na komfort jazdy i pozwala obniżyć zużycie paliwa.
Prezes SDCM podkreślił, jak wielkie znaczenie dla polskiej gospodarki ma niezależny rynek motoryzacyjny.
- Tworzy on ponad 81% miejsc pracy w całym polskim sektorze motoryzacyjnym. Zatrudnienie znajduje tam rzesza pracowników. Sami producenci części dają pracę 115 tysiącom osób, z czego blisko 2 tysiące stanowią pracownicy firmy Brembo – powiedział Alfred Franke.

Usuwać przeszkody
Niezależny rynek motoryzacyjny ma również niebagatelny udział w zapewnieniu naszemu państwu wpływów do budżetu. Działające na nim przedsiębiorstwa odprowadzają rocznie do państwowej kasy 11 mld złotych. Niestety, mimo znaczenia, jakie dla naszego kraju ma ten segment gospodarki, wciąż napotyka on na przeszkody utrudniające konkurencyjne funkcjonowanie. Jako przykład Alfred Franke podał nieprzestrzeganie przez koncerny samochodowe zapisów MV BER/GVO, które zapewniają kierowcom prawo serwisowania samochodów w niezależnych warsztatach także w okresie gwarancyjnym.
Prezes SDCM zwrócił również uwagę na błędy w statystykach dotyczących parku samochodowego w Polsce, powodujących zawyżanie średniego wieku samochodów, który w rzeczywistości wynosi około 11 lat, a więc aż o 4 lata mniej niż to wynika z danych zgromadzonych w bazach Centralnej Ewidencji Pojazdów. Jest to o tyle istotny problem, że rzekomo bardzo zaawansowany średni wiek samochodów w Polsce jest wykorzystywany przez rozmaite grupy nacisku jako argument na rzecz stworzenia korzystnych dla nich rozwiązań prawnych, które jednak będą godziły w interes konsumentów.
Prof. Adam Gierek stwierdził, że potrzebna jest harmonizacja całego systemu regulacji prawnych prowadzących do zwiększenia popytu na rynku europejskim.
- Musi ona uwzględnić cały łańcuch wartości: od produkcji gotowego pojazdu, poprzez jego eksploatację w okresie gwarancji i po tym okresie, aż po kasację wyeksploatowanego pojazdu, czyli jego złomowanie i recykling – wyjaśnił poseł Gierek.
Wizyta deputowanego do Parlamentu Europejskiego w fabryce Brembo była znakomitą okazją do przeniesienia dyskusji o motoryzacji z sal i kuluarów do firmy z niezależnego sektora motoryzacji. Zobaczenie z bliska, jak funkcjonuje ten segment rynku, pozwala spojrzeć pod innym kątem na zagadnienia związane z rynkiem motoryzacyjnym, to zaś pomaga uzyskać bardziej całościowy pogląd. Motoryzacja ma bowiem wiele aspektów, zaś skala działalności niezależnych producentów części jest często trudna do wyobrażenia.

Źródło: SDCM