ponad rok temu  16.08.2016, ~ Administrator - ,   Czas czytania 8 minut

Najtańsze hybrydy w Polsce. Ile kosztuje oszczędzanie?
Strona 2 z 2

Aby dodatkowo zmniejszyć wpływ układu napędowego Lexus Hybrid Drive na środowisko naturalne, CT 200h został wyposażony w szereg rozwiązań. Zalicza się do nich układ klimatyzacji z funkcją aktywnego ogrzewania siedzeń, oświetlenie zewnętrzne wykorzystujące lampy diodowe, wzmacniacz zestawu audio pobierający niewielką ilość prądu i stosowanie w szerokim zakresie materiałów pochodzenia organicznego.

Ford Mondeo Hybrid - 130 850 zł

Hybrydowa odmiana Forda Mondeo występuje tylko w topowej odmianie Titanium i została wyceniona zgodnie z katalogiem na 130 850 zł. Samochód z tym napędem występuje tylko w czterodrzwiowej wersji nadwozia. Układ składający się z 2- litrowego silnika benzynowego i silnika elektrycznego generuje 187 KM. Napęd przekazywany jest przez przekładnię eCVT na koła przednie i pozwala na rozpędzenie się do 100 km/h w czasie 9,2 sekundy. Producent obiecuje spalanie w mieście na poziomie 2,8 litra na 100 km.

Użytkownicy hybrydowego Mondeo muszą pamiętać, że samochodem nie można holować przyczepy, a pojemność bagażnika straciła 142 litry na rzecz baterii.

Na pokładzie znalazł się między innymi komplet poduszek powietrznych - łącznie z poduszką kolanową dla kierowcy, radioodtwarzacz z Bluetooth, reflektory halogenowe i dwustrefowa klimatyzacja.

Volkswagen Golf VII GTE - 153 090 zł

Pomimo tego, że Volkswagen Golf głównie kojarzy się z silnikami diesla, Niemcy postanowili sprawdzić się na polu samochodów ekologicznych. Tak powstała odmiana GTE napędzana przez silnik benzynowy o mocy 150 KM i elektryczny generujący 102 KM. Poza kilkoma detalami odmiana hybrydowa nie różni się praktycznie niczym od wersji benzynowych.

Producent obiecuje spalanie na poziomie około 1,7 litra na 100 km, a zasięg na w pełni naładowanych bateriach ma wynosić około 50 km. Przyspieszenie od zera do 100 km/h określone jest w katalogu na 7,6 sekundy.

Zastosowany w Golfie GTE układ hybrydowy wpływa negatywnie na pojemność bagażnika. W klasycznej odmianie wynosi ona 380 litrów, wersja hybrydowa oferuje już tylko 272 litry, co jest najgorszym wynikiem na tej liście.

BMW i3 - 174 400 zł

BMW i3 to swoistego rodzaju motoryzacyjny eksperyment. Auto zostało zaprezentowane w 2013 roku i jest określane jako “samochód miejski klasy premium”. Konstruktorzy zadbali o minimalizację masy poprzez zastosowanie kompozytów z włókien węglowych oraz aluminium.

Model i3 występuje na rynku w dwóch wersjach napędu. Pierwsza to stu procentowy elektryk, druga kosztująca 174 400 zł jest wyposażona w silnik benzynowy o pojemności 650 centymetrów sześciennych i mocy 38 KM, który po wyczerpaniu baterii ma awaryjnie zapewnić dotarcie do celu - pod warunkiem, że ten będzie nie dalej niż 100 km, gdyż zbiornik paliwa ma pojemność zaledwie 6 litrów.

Infiniti Q50S - 224 490 zł

Z Infiniti Q50 związane są dwie ciekawostki. Po pierwsze przy jego tworzeniu brał udział kierowca Formuły 1 - Sebastian Vettel, a po drugie to pierwszy seryjny model, który został wyposażony w system adaptacyjnego kierowania pojazdem.

Pod maską japońskiej limuzyny znalazł się 3,5- litrowy silnik benzynowy V6, który współpracuje z silnikiem elektrycznym o mocy 68 KM. Całość ma moc netto na poziomie 364 KM, a producent zapowiada spalanie na poziomie 6,2 litra na 100 km.

Jak przystało na limuzynę kosztującą grubo ponad 200 tys. zł wyposażenie obejmuje całkiem sporą listę. Na pokładzie znalazły się między innymi układy zapewniające bezpieczeństwo, ogranicznik prędkości i dwustrefowa klimatyzacja.

Mercedes C300 h - 227 100 zł

Hybrydowy model C300 h został wyposażony w czterocylindrowy silnik benzynowy i silnik elektryczny, które wspólnie generują 231 KM. To o 27 KM więcej od wersji wyposażonej w silnik diesla. Zastosowanie rozwiązania hybrydowego zwiększyło moment obrotowy. Podczas, gdy silnik spalinowy generuje 250 Nm, elektryka dokłada kolejne 250 Nm.

Producent podaje, że pierwsza setka osiągana jest w czasie 6,4 sekundy. Katalogowe spalanie nie powinno przekraczać natomiast 3,9 litra na 100 km.

Hybrydowa odmiana C300 h jest droższa od porównywalnej C250d o około 14 tys. zł. Ponadto baterie, które znalazły się na pokładzie zmniejszyły pojemność bagażnika z 480 do 435 litrów oraz pojemność zbiornika paliwa z 66 do 50 litrów.

Volvo V60 Plug-in Hybrid - 265 800 zł

Kosztująca sporo ponad ćwierć miliona hybryda Volvo została wyposażona w pięciocylindrowy silnik diesla o pojemności 2,4 litra i mocy 220 KM. Przy tylnej osi znalazł się silnik elektryczny, który wspomaga układ mocą 68 KM.

Kierowca może wybrać jeden z trzech trybów - dzięki nim Volvo V60 oferuje 50 km zasięgu w trybie elektrycznym, przyspieszenie do setki w czasie 6 sekund i zasięg 900 km w trybie hybrydowym. Producent zapewnia, że zużycie oleju napędowego na każde 100 km wynosi 1,8 litra. Akumulatory mogą być ładowane z gniazdka 230 V.

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony