Guma wizualnie nie powinna być sparciała. Taka widoczna oznaka jej starości może świadczyć o jej bardzo długim magazynowaniu, nie zawsze w odpowiednich warunkach. Dobrze, jak guma jest powlekana woskiem lub parafiną, co zabezpiecza ją przed utlenianiem się.
Aby sprawdzić, czy tuleje metalowo-gumowe mają odpowiednie właściwości, można tego dokonać na prasie. Guma może się odkształcić przy nacisku prasy od 20 do 30% swojego całkowitego wymiaru i powrócić do poprzedniego kształtu w czasie 1-2 s. Nie może się ona trwale odkształcić lub ulec uszkodzeniu, np. pęknąć – w takich wypadkach należy poszukać elementów metalowo-gumowych innego producenta.
Wymiana uszkodzonych elementów metalowo-gumowych nie stanowi większego problemu, wymaga tylko niewielkiego zaplecza sprzętowego w postaci prasy hydraulicznej lub mechanicznej i właściwych pomocy warsztatowych, takich jak tulejki podpierające i wypychacze. Uderzanie młotem we współczesnych konstrukcjach jest niedopuszczalne. W wielu warsztatach stosowane są czasem metody z „poprzedniej epoki” polegające na wybijaniu czy wbijaniu tulei wahacza „na samochodzie”. Często przynosi to efekt w postaci zniszczonej tulei, zaś w gorszym przypadku wygięcia lub pęknięcia samego wahacza. Wymiana tulei w wahaczu powinna być wykonana według następującej procedury:
- wymontowanie wahacza z samochodu bądź zastosowanie przenośnej prasy lub ściągacza tulejki;
- wypchnięcie elementu metalowo-gumowego odpowiednim przyrządem przy korzystaniu z dopasowanych adapterów;
- ocena stanu otworu po wypchnięciu elementu, zmierzenie średnicy otworu montażowego (korozja, głębokie zarysowania lub niewłaściwy wymiar otworu są przeciwskazaniem do dalszego używania części);
- wprasowanie nowego elementu z zachowaniem odpowiednich parametrów wciskania, by połączenie było prawidłowe.
Jeżeli można coś zrobić źle, to zawsze znajdzie się ktoś, kto to właśnie tak zrobi – regułę tę powinien znać każdy kierownik zarządzający warsztatem. Dlatego przy wymianie elementów metalowo-gumowych należy przestrzegać kilku wskazówek:
- niektóre tuleje mają niesymetryczną charakterystykę, muszą więc być montowane w odpowiednim położeniu, należy montować je zgodnie z instrukcją producenta, a nie według poprzedniej tulei, ponieważ można powtórzyć błąd z poprzedniej naprawy;
- wciskane łączniki nie mogą być wymieniane w nieskończoność, operację w zależności od stanu otworu można powtórzyć co najwyżej 2-3 razy, po czym należy zastosować nowy komplet części;
- dociąganie śrub łączących poszczególne elementy zawieszenia powinno odbywać się przy zawieszeniu obciążonym (chyba, że producent zaleca to robić, gdy zawieszenie jest ugięte o określoną wartość);
- średnica zewnętrzna tulei z metalowym płaszczem powinna być większa od otworu montażowego o 0,2-0,3 mm – aby ułatwić wprasowanie tulei, można część zewnętrzną posmarować smarem;
- tuleje gumowe z zewnątrz powinny mieć średnicę zewnętrzną większą o 2-3 mm od docelowego otworu montażowego, tuleje te należy wciskać stopniowo, robiąc przerwy, aby odkształcona guma miała czas odpowiednio się ułożyć, ponieważ taka jest jej specyfika.
W niektórych konstrukcjach, aby w ogóle było możliwe wprasowanie tulei, należy część gumową posmarować środkiem poślizgowym. Nie wolno jednak tego robić smarem nawet syntetycznym czy olejem mineralnym. Nie należy również używać mydła, gdyż ma ono silne działanie korozyjne. Najlepszymi środkami są rozpuszczalniki organiczne, które po spełnieniu swojej roli całkowicie wyparują bądź pasty i kremy stosowane do montażu opon, chemicznie neutralne zarówno dla gumy, jak i metalu. Pamiętajmy o tych zaleceniach, bo tylko ich przestrzeganie gwarantuje, że naprawa przyniesie dobry i długotrwały efekt.
Arkadiusz Pągowski
kierownik marketingu TEDGUM
Komentarze (0)