Paliwa i oleje

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 3 minuty

Normy olejowe

W asocjacji z europejskimi konstruktorami samochodowymi

Ciągłe podążanie za technologią prowadzi dziś do tworzenia nowych olejów wspólnie z inżynierami i konstruktorami producentów pojazdów. Przykładów takich wspólnych wysiłków jest wiele. Nowością firmy Castrol w zakresie wprowadzanych produktów i rozszerzania oferty są produkty dla silników koncernu Forda i Renault. Najnowsze oleje dla Forda oparte są o nową specyfikację Ford WSS-M2C913C. Ten nowo określony standard podąża za wymaganiami niskiej emisji spalin i tendencją do zmniejszenie zużycia paliwa. Castrol w oparciu co-engineering stworzył wspólnie z inżynierami Forda dwie unikalne formulacje zawarte w produktach SLX Professional Longtec A5 5W-30 oraz w nowym ulepszonym Magnatecu Professional A1 5W-30. Z kolei z myślą o spełnieniu wymagań stawianych przez koncern Renault wprowadzono nową gamę produktów dla tej marki, opartej o Magnateca Professional B4 5W-40 (RN0700 oraz RN0710) oraz SLX Professional C4 5W-30 ze standardem RN0720 (niskopopiołowy na poziomie C4). Ważnym zagadnieniem dotyczącym olejów będzie w najbliższej przyszłości znaczące podniesienie parametrów i osiągów dla olejów o lepkości 10W oraz 15W, które w wielu obszarach powinny podążać dziś za właściwościami olejów 0W oraz 5W. Oleje 10W oraz 15W muszą zostać więc przeformułowane (zmiana formulacji i parametrów) tak, aby spełnić wymagania w zakresie większej odporności na szlamy, większej czystości tłoka. Wszystkie te zmiany podążają za rosnącymi wymaganiami TBN określonymi w nowej klasyfikacji ACEA.

Miniony rok przyniósł dużą fluktuację cen ropy naftowej, co pociągnęło za sobą duże wahania cen paliw, które odczuł każdy użytkownik samochodu. Ceny te bezpośrednio przekładają się na ceny finalnych produktów olejowych. 2008 rok był bardzo trudny także dla przemysłu motoryzacyjnego i dla olejowej gałęzi automotive. Należy jednak oczekiwać, że trend zmiany formulacji i parametrów będzie się utrzymywał. Jak prognozują analitycy rynku, na amerykańskim kontynencie i w Europie zmiany w 2009 roku w dalszym ciągu dotyczyć będą dalszego rozwoju specyfikacji bardziej wymagających w zakresie “fuel economy”. Na naszym kontynencie decydujący jest tu standard jakości olejów opisany przez ACEA. Klasyfikacja ACEA określiła specyfikacje oparte na testach wykonywanych na silnikach europejskich konstruktorów samochodów. Pierwszy raz opublikowana w roku 1996 zmieniała się ciągle, wpływając na rynek olejowy i mocno go kształtując. Ostatni rok przyniósł niezwykle ważną i znaczącą zmianę w wymaganiach ACEA dla norm A/B oraz C. Podwyższył się poziom jakościowy wspomnianych norm, zmieniły się w nich niektóre testy silnikowe i przede wszystkim zmieniły się limity dotyczące jednego z ważniejszych parametrów fizykochemicznych, jakim jest liczba TBN (całkowita liczba zasadowa). Wymagania poziomu tej liczby (TBN) dla poszczególnych specyfikacji spowodują prawdopodobnie rozdział specyfikacji A/B od C. Może to być decydujące dla posiadania przez niektóre oleje niskopopiołowe obu specyfikacji A/B oraz C.

W laboratoriach olejowych trwają intensywne prace nad stworzeniem niekonwencjonalnych formulacji rozwijających technologie i zmieniających rynek olejowy. Do tej pory oleje o formulacjach Low Saps posiadały TBN na poziomie nieco powyżej 6.0 Ten niewątpliwy konflikt dla spec. A/B posiadania TBN powyżej 8 nieuchronnie może prowadzić do rozdziału obu specyfikacji i skomplikowania oferty dla klientów. Kolejną nowością w wymaganiach ACEA jest test odporności na szlamy na silniku M111 i równie wysoki wymagany poziom czystości tłoka w teście Tdi.

Pojawi się także nowy test silnikowy Diesla OM646 z paliwem typu biodiesel B5 i nowy turbotest mierzący depozyty i osady. Wymianie zaś ulegną dwa testy silnikowe Diesla ACEA. Będzie bardziej wymagający test osadów szlamowych na silniku M111 i równie wymagający test oszczędności paliwa dla spec. C1. Pojawi się także nowy test silnikowy Diesla OM646 z biopaliwem B5 i nowy, bardziej wymagający turbotest na osady i depozyty. W laboratoriach badawczo-rozwojowych Castrola trwają intensywne prace nad rozwojem niekonwencjonalnych formulacji rozwijających technologie i zmieniających rynek olejowy.
B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony