Nowości produktowe

ponad rok temu  21.02.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

- Na drodze szybkiego ruchu aktywny układ kierowniczy gwarantuje niezrównaną stateczność kierunkową pojazdu – mówi Claes Nilsson, prezes Volvo Trucks. - Z kolei przy małych prędkościach możliwe jest kierowanie nawet w pełni obciążonym samochodem ciężarowym dosłownie jednym palcem.

Najważniejszą innowacją jest elektronicznie sterowany silnik elektryczny sprzężony z wałem kierownicy. Silnik ten, współdziałający z hydraulicznym układem wspomagania układu kierowniczego, rozwija maksymalny moment obrotowy 25 Nm i jest kontrolowany przez elektroniczną jednostkę sterującą z częstotliwością kilku tysięcy razy na sekundę.

- Zadaniem silnika elektrycznego jest zapewnianie właściwych reakcji na kole kierownicy w każdej sytuacji – wyjaśnia Gustav Neander, menedżer projektu ds. Volvo Dynamic Steering. - Na przykład, gdy układ za pośrednictwem czujników wykryje zamiar kierowcy jazdy na wprost, automatycznie eliminuje jakiekolwiek zakłócenia zwrotne na kole kierownicy, pochodzące od nierówności drogi. Przy małej prędkości jazdy silnik elektryczny wzmacnia efekt wspomagania, dzięki czemu kierowanie samochodem ciężarowym staje się wyjątkowo łatwe.

Innymi słowy – silnik elektryczny zastępuje mięśnie kierowcy. Kierowca może się zrelaksować, ponieważ kierowanie pojazdem nie męczy barków i rąk.

Inną zaletą Volvo Dynamic Steering jest automatyczne ustawianie kół w pozycji na wprost, także podczas cofania. Układ tłumi wstrząsy wywołane nierównościami drogi, co przekłada się na większą precyzję utrzymywania toru jazdy (kierowca nie musi bezustannie wprowadzać korekt kołem kierownicy). Na drodze szybkiego ruchu ta precyzyjna kontrola polepsza stateczność kierunkową, zwiększając komfort pracy kierowcy przy jednoczesnym zapewnieniu poczucia pełnego panowania nad pojazdem przy każdej prędkości.

GALERIA ZDJĘĆ

Nowy układ wspomagania kierownicy Volvo Trucks
Nowy układ wspomagania kierownicy Volvo Trucks

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony