Paliwa i oleje

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 4 minuty

Ochrona silnika w niskich temperaturach
Jednym z największych wyzwań dla oleju silnikowego jest ochrona elementów silnika podczas rozruchu w niskich temperaturach. Uruchomienie samochodu w takich warunkach, bez odpowiedniego smarowania, może powodować zużycie silnika, a z czasem narazić nas na wysokie koszty naprawy. Sprawdzonym sposobem na ochronę silnika w niskich temperaturach, również tych poniżej zera, jest stosowanie tylko najwyższej jakości, w pełni syntetycznego oleju silnikowego. Poniżej wyjaśniamy, co dzieje się z samochodem w niskich temperaturach i dlaczego wybór syntetycznego oleju silnikowego, zamiast konwencjonalnego oleju mineralnego, jest jedną z najlepszych decyzji, jaką można podjąć, chcąc chronić silnik przez zimnem. Dodatkowo, zachęcamy do obejrzenia filmu edukacyjnego Mobil 1 związanego właśnie z ochroną silników w temperaturach poniżej zera: http://www.youtube.com/watch?v=Y8WMITGPGW4

Wpływ niskiej temperatury na silnik
Przy spadku temperatury, olej silnikowy gęstnieje i traci swoją “pompowalność”, czyli zdolność do cyrkulacji w silniku, wymuszaną poprzez pompę olejową. Zimny i lepki olej jest trudniejszy do pompowania. Jeżeli staje się zbyt lepki, może całkowicie wstrzymać płynięcie. Podczas rozruchu, jeśli przepływ oleju jest ograniczony, ważne części silnika nie są odpowiednio smarowane. Niedostateczne smarowanie może stać się przyczyną poważnych uszkodzeń, które nie zawsze są dostrzegalne natychmiast, ale po pewnym czasie ujawniają się w postaci np. nadmiernego zużycia oleju silnikowego, niskiego ciśnienia sprężania i spadku mocy silnika. Bez przepływu oleju, tarcie metalu z metalem w łożyskach może prowadzić do uszkodzenia silnika przy rozruchu lub jego zmniejszonej wydajności. Dlatego wybór odpowiedniego oleju syntetycznego, który będzie szybko pompowany do elementów silnika, nawet w ekstremalnie niskich temperaturach, jest istotny dla ochrony silnika w takich warunkach pogodowych.




Wydajność w niskich temperaturach – przewaga olejów syntetycznych
W celu ochrony silnika w niskich temperaturach, olej silnikowy musi być odporny na nadmierne gęstnienie oraz musi pozostać płynny dla zapewnienia łatwego i ciągłego przepływu. W porównaniu do olejów mineralnych, syntetyczne oleje silnikowe zapewniają lepsze smarowanie w ekstremalnych temperaturach. Lepszej jakości bazy syntetyczne poprawiają wydajność nawet w temperaturach poniżej zera, co pozwala na szybszą ochronę silnika po rozruchu. Większość olejów produkowanych na bazach mineralnych ma tendencję do znacznego gęstnienia, gdyż molekuły parafiny krystalizują się w niskich temperaturach. To z kolei wydłuża czas potrzebny do przepompowania oleju przez cały silnik oraz wymaga cięższej pracy rozrusznika i akumulatora. W przeciwieństwie do olejów mineralnych, oleje syntetyczne zawierają też mniej parafiny. W związku z tym pozostają płynne w znacznie niższych temperaturach i zapewniają doskonałą ochronę silnika. Wybrane klasy lepkości w pełni syntetycznych olejów silnikowych Mobil 1 są stworzone do pracy nawet w tak niskich temperaturach, jak -50°C. Jednocześnie zapewniają łatwe pompowanie, w celu ochrony przed tarciem podczas rozruchu. Silnik uruchamia się szybciej, a zużycie eksploatacyjne jest zminimalizowane.

Sprawdzian dla oleju
Eksperci z zespołu badawczego Mobil 1 przeprowadzili w Centrum Technologicznym ExxonMobil w Paulsboro (USA) wiele testów wydajnościowych, które podkreślają zdolność olejów syntetycznych Mobil 1 do ochrony silnika w niskich temperaturach. Niedawno przeprowadzony test płynięcia w niskich temperaturach, który określa płynność oleju w temperaturze -40°C pokazał, że odporność oleju Mobil 1 na gęstnienie nawet w takich temperaturach pozwala mu szybciej dotrzeć do ważnych części silnika po rozruchu. Z drugiej strony, użyty w teście olej mineralny nie był już płynny w tej temperaturze. To pokazuje, że właściwości ochronne oleju Mobil 1 są skuteczne nawet w najzimniejszym klimacie. Inżynierowie Mobil 1 wykorzystują do testów również komorę niskich temperatur, gdzie temperatury mogą spadać nawet do -37°C. Komora pozwala inżynierom sprawdzić zachowanie oleju Mobil 1 przy zimnym rozruchu, nawet po wielu godzinach w ekstremalnie niskiej temperaturze. Samochód, który opuścił komorę niskich temperatur, po spędzeniu ponad ośmiu godzin w temp. -37°C, z powodzeniem przeszedł test zimnego rozruchu.




Dodatkowe sposoby ochrony silnika w niskich temperaturach
Poza stosowaniem syntetycznego oleju silnikowego, nie zapomnij o prostych czynnościach wspomagających ochronę samochodu zimą. Warto się upewnić, czy akumulator i alternator są w dobrym stanie technicznym. W niskich temperaturach sprawność akumulatora jest znacznie obniżona. Jednocześnie, wraz ze spadkiem temperatury, zwiększa się zapotrzebowanie na energię elektryczną potrzebną do uruchomienia silnika. Należy się upewnić, że wszystkie filtry – powietrza, paliwa i olejowy – są w dobrym stanie. Sprawdź też poziom płynu w chłodnicy i działanie termostatu w celu zapewnienia odpowiedniego rozgrzania silnika. Warto również pamiętać, aby nie przemęczać swojego silnika przez pierwsze kilka minut po rozruchu. Należy dać olejowi silnikowemu szansę nagrzania się, aby mieć pewność, że krąży po całym silniku.
B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony