O tym trzeba pamiętać!. Osoby odpowiedzialne za dostarczenie pracownikom środków ochrony indywidualnej powinny pamiętać, że wygoda użytkowania oraz odpowiedni dobór produktów jest tak samo ważny, jak spełnienie obowiązujących przepisów w tej materii. 
- Pamiętajmy o tym, bo według statystyk PIP najczęstszym powodem wypadków przy pracy jest upadek pracownika. Zaolejone podłoże warsztatów stwarza wysokie ryzyko poślizgu, dlatego urzeźbienie bieżnika oraz rodzaj materiałów podeszwowych ma zdecydowane znaczenie przy wyborze obuwia – informuje Karina Kozołup z Działu Marketingu i Sprzedaży PPO pp. Przy jakimkolwiek wyborze środków ochrony indywidualnej (w skrócie: śoi) powinniśmy kierować się wynikami właściwie przeprowadzonej oceny ryzyka zawodowego. Obowiązek spełnienia ściśle określonych wymagań bezpieczeństwa i stosowanie tylko certyfikowanych wyrobów będzie ważny na pewno w przypadku warsztatów lakierniczych (np. odzież ochronna o właściwościach antyelektrostatycznych w przypadku występowania przestrzeni zagrożonych wybuchem). Przy okazji wspomnijmy: ustawodawca nie dopuszcza używania przez pracowników własnej odzieży i obuwia na stanowiskach, na których są wykonywane prace związane z bezpośrednią obsługą maszyn i innych urządzeń technicznych albo prace powodujące intensywne brudzenie lub skażenie odzieży i obuwia środkami chemicznymi!
Kolejno należałoby dokonać optymalnego doboru śoi, kierując się zasadami: ergonomii (np. właściwych rozmiarów, kroju, odpowiedniego doboru tkaniny z której odzież jest wykonana) i wreszcie ekonomii. Zagadnienie optymalizacji kosztów związanych z użyciem odzieży roboczej i ochronnej pojawia się nawet w niewielkim warsztacie zatrudniającym kilku ludzi. Pamiętajmy w końcu, że odzież wykorzystywana przez pracowników kreuje wizerunek firmy, podobnie jak szyld warsztatu, czy podjęte działania marketingowe; zabrudzone kombinezony mogą co prawda świadczyć o wielkim zaangażowaniu pracowników (i liczby zleceń), ale częściej będą budowały negatywny obraz u potencjalnego klienta.
Należy pamiętać też, że odzież ochronna (a nie robocza) nie może być prana i konserwowana przez pracownika; to zadanie dla specjalistów. Jeśli mowa o obowiązkach pracodawcy w odniesieniu do konserwacji odzieży roboczej, to tu ustawodawca pozwala na dość szerokie pole manewru, więc ten może zlecić wykonywanie konserwacji i prania odzieży w pralni, bądź może te czynności zlecić pracownikowi, ale tylko za jego zgodą! W tym drugim przypadku, zgodnie z art. 2379 § 3 kodeksu pracy, czynności te mogą być wykonywane przez pracownika, pod warunkiem wypłacania przez pracodawcę ekwiwalentu pieniężnego. Ekwiwalent ten powinien być de facto zwrotem kosztów prania, które poniósł pracownik. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku pracowników używających, na podstawie art. 2377 § 2 k.p., własnej odzieży jako roboczej. W tym przypadku pracodawca ma obowiązek pokrywania kosztów konserwacji i prania tej odzieży niezależnie od ekwiwalentu przysługującego pracownikowi za tę odzież (art. 2377 § 4 k.p.). Zasygnalizowane rozwiązania w dużej mierze będą dotyczyć niezależnych i/lub raczej niewielkich firm, gdzie identyfikacja wizualna, np. jednolity ubiór spójny z wizerunkiem firmy, nie jest bardzo pożądanym wymaganiem. Coraz częściej jednak troska o dobry wizerunek firmy skłania nas do podjęcia kroków zmierzających do wyboru określonych czy też jednolitych „barw” pracowników. Wtedy prócz obowiązku spełnienia wymagań z zakresu oceny zgodności dla wielu z nas – pracodawców, bardzo istotne stają się zagadnienia związane z optymalizacją kosztów ponoszonych na niniejszą sferę. Jak widać, dylematów przybywa i dlatego często warto rozważyć scedowanie powyższych zadań specjalistom posiadającym doświadczenie oraz odpowiednie zaplecze organizacyjne, finansowe, logistyczne i personalne. Warto postawić sobie pytania: Czy jesteś pewny, że całość zagadnień związanych z wyposażeniem pracowników w środki ochrony indywidualnej i odzież roboczą realizowana jest zgodnie z wymaganą literą prawa? Czy stosowane rozwiązania w zakresie wyposażenia pracowników w śoi i odzież roboczą pozwalają na optymalizację kosztów? Ile tak na prawdę kosztuje moją firmę zaopatrzenie pracownika w owe produkty w skali roku i czy przyjęte rozwiązania nie generują zbędnych kosztów lub negatywnie nie wpływają na wiodącą działalność firmy?
Przed wyborem formuły zaopatrzenia w odzież roboczą i środki ochrony indywidualnej, tj. np. kupno, outsourcing czy też rental odzieży (tj. wynajem i serwisowanie), warto przeprowadzić prostą analizę ekonomiczną uwzględniającą symulację kosztów zakupu odzieży, jej konserwacji, przewidywanego okresu użytkowania, kosztów dystrybucji i wreszcie utylizacji.
Nasze rozważania przeprowadźmy patrząc przez pryzmat kosztów wydatkowanych w długim okresie, a nie ceny jednostkowej. Koszty w dużej mierze będą zależały od wielkości firmy, czyli liczby pracowników i środowiska pracy. I tak, dla najmniejszych firm celowe będzie rozważenie sytuacji wzmiankowanej na wstępie, tj. odzież kupowana jest przez pracodawcę, a pracownik odpowiada za należyty wygląd i stan odzieży lub z obowiązku tego wyręcza nas firma zewnętrzna (np. pralnia). W przypadku średnich firm, w których wyposażenie pracowników w odzież roboczą i śoi wymaga znacznego zaangażowania środków finansowych, potencjału logistycznego i ludzkiego, warto również rozważyć skorzystanie z usługi outsourcingu. Nasze rozważania będą wtedy dotyczyć przekazania realizacji zadań i procesów związanych z doborem, zakupem, dostarczaniem, ewidencją, wydawaniem i analizą kosztów wydatkowanych na niniejszą sferę firmie zewnętrznej, specjalizującej się w tym zakresie.
- Z pewnością warto zadać sobie też pytanie, czy realizować zakupy śoi i odzieży roboczej poprzez systematyczną analizę ofert i sporadyczne zakupy u przypadkowych dostawców, czy też skorzystać z pełnej obsługi outsourcingowej – zauważa Ryszard Szefler, Pełnomocnik Zarządu ds. Certyfikacji/Manager ds. Marketingu w firmie ROBOD S.A. - Ta może w zależności od potrzeb obejmować m.in. analizę zagrożeń występujących w miejscu pracy, dobór śoi, stworzenie pełnego zaplecza logistycznego i informatycznego (umożliwiającego m.in. prowadzenie kartotek pracowniczych) oraz systematyczną realizację dostaw i wnikliwą analizę kosztów. W efekcie tego pracodawca może czuć się bezpiecznie, że wszelkie wymagania prawne w tym zakresie są spełniane, a poziom wydatków ponoszonych na tę sferę jest zoptymalizowany i nie powstają niekontrolowane „kominy kosztowe”.
Usługa outsourcingu nabiera znaczenia w naszej branży (rozwój warsztatów, specjalizacja, rotacje pracowników, sezonowe wahania kadrowe itp.). Właścicieli firm przekonuje wnikliwa kalkulacja ekonomiczna, która uwzględnia ową dynamikę zmian i dzięki potencjałowi firmy świadczącej usługę outsourcingu umożliwia sprostanie pojawiającym się potrzebom. W dużych warsztatach coraz częściej profesjonalne firmy świadczące usługę outsourcingu w branży BHP służą wsparciem w zakresie doboru odzieży roboczej i śoi, umożliwiają przeprowadzenie testów i wdrażanie optymalnych rozwiązań. Często dostarczane są także raporty z audytu, określające stan obecny wyposażenia itd. Dzięki usłudze outsourcingu mamy możliwość bieżącego monitoringu kosztów i optymalizacji ich poziomu. Jednym z elementów usługi outsourcingu może być również usługa prania lub, jeżeli jest to uzasadnione ekonomicznie, ewentualnie włączenie usługi rentalu. Szeroki zakres usługi outsourcingu, a także przejrzystość, przewidywalność i możliwość skupienia się na głównym trzonie naszej działalności z pewnością przemawia za rozważeniem skorzystania z tej formy nowoczesnej obsługi.
Rafał Dobrowolski
Fot. R. Dobrowolski i arch. firmy PPO pp
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, niezależnie od przyjętych rozwiązań, pracodawca jest zobowiązany nieodpłatnie dostarczać pracownikom środki ochrony indywidualnej i odzież roboczą. Środki ochrony indywidualnej (w tym odzież ochronna, np. trudnopalna, chroniąca przed oddziaływaniem czynników chemicznych) muszą spełniać wymagania dotyczące oceny zgodności, które określone są w odrębnych przepisach (Art. 2376 § 3 kodeksu pracy), a odzież robocza, stosowana w sytuacjach, kiedy odzież własna pracownika może ulec zniszczeniu lub znacznemu zabrudzeniu lub ze względu na wymagania technologiczne i sanitarne, powinna spełniać wymagania określone w Polskich Normach. Ubranie robocze to nie tylko odzież, ale także obuwie.
- Pamiętajmy o tym, bo według statystyk PIP najczęstszym powodem wypadków przy pracy jest upadek pracownika. Zaolejone podłoże warsztatów stwarza wysokie ryzyko poślizgu, dlatego urzeźbienie bieżnika oraz rodzaj materiałów podeszwowych ma zdecydowane znaczenie przy wyborze obuwia – informuje Karina Kozołup z Działu Marketingu i Sprzedaży PPO pp. Przy jakimkolwiek wyborze środków ochrony indywidualnej (w skrócie: śoi) powinniśmy kierować się wynikami właściwie przeprowadzonej oceny ryzyka zawodowego. Obowiązek spełnienia ściśle określonych wymagań bezpieczeństwa i stosowanie tylko certyfikowanych wyrobów będzie ważny na pewno w przypadku warsztatów lakierniczych (np. odzież ochronna o właściwościach antyelektrostatycznych w przypadku występowania przestrzeni zagrożonych wybuchem). Przy okazji wspomnijmy: ustawodawca nie dopuszcza używania przez pracowników własnej odzieży i obuwia na stanowiskach, na których są wykonywane prace związane z bezpośrednią obsługą maszyn i innych urządzeń technicznych albo prace powodujące intensywne brudzenie lub skażenie odzieży i obuwia środkami chemicznymi!
Kolejno należałoby dokonać optymalnego doboru śoi, kierując się zasadami: ergonomii (np. właściwych rozmiarów, kroju, odpowiedniego doboru tkaniny z której odzież jest wykonana) i wreszcie ekonomii. Zagadnienie optymalizacji kosztów związanych z użyciem odzieży roboczej i ochronnej pojawia się nawet w niewielkim warsztacie zatrudniającym kilku ludzi. Pamiętajmy w końcu, że odzież wykorzystywana przez pracowników kreuje wizerunek firmy, podobnie jak szyld warsztatu, czy podjęte działania marketingowe; zabrudzone kombinezony mogą co prawda świadczyć o wielkim zaangażowaniu pracowników (i liczby zleceń), ale częściej będą budowały negatywny obraz u potencjalnego klienta.
Należy pamiętać też, że odzież ochronna (a nie robocza) nie może być prana i konserwowana przez pracownika; to zadanie dla specjalistów. Jeśli mowa o obowiązkach pracodawcy w odniesieniu do konserwacji odzieży roboczej, to tu ustawodawca pozwala na dość szerokie pole manewru, więc ten może zlecić wykonywanie konserwacji i prania odzieży w pralni, bądź może te czynności zlecić pracownikowi, ale tylko za jego zgodą! W tym drugim przypadku, zgodnie z art. 2379 § 3 kodeksu pracy, czynności te mogą być wykonywane przez pracownika, pod warunkiem wypłacania przez pracodawcę ekwiwalentu pieniężnego. Ekwiwalent ten powinien być de facto zwrotem kosztów prania, które poniósł pracownik. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku pracowników używających, na podstawie art. 2377 § 2 k.p., własnej odzieży jako roboczej. W tym przypadku pracodawca ma obowiązek pokrywania kosztów konserwacji i prania tej odzieży niezależnie od ekwiwalentu przysługującego pracownikowi za tę odzież (art. 2377 § 4 k.p.). Zasygnalizowane rozwiązania w dużej mierze będą dotyczyć niezależnych i/lub raczej niewielkich firm, gdzie identyfikacja wizualna, np. jednolity ubiór spójny z wizerunkiem firmy, nie jest bardzo pożądanym wymaganiem. Coraz częściej jednak troska o dobry wizerunek firmy skłania nas do podjęcia kroków zmierzających do wyboru określonych czy też jednolitych „barw” pracowników. Wtedy prócz obowiązku spełnienia wymagań z zakresu oceny zgodności dla wielu z nas – pracodawców, bardzo istotne stają się zagadnienia związane z optymalizacją kosztów ponoszonych na niniejszą sferę. Jak widać, dylematów przybywa i dlatego często warto rozważyć scedowanie powyższych zadań specjalistom posiadającym doświadczenie oraz odpowiednie zaplecze organizacyjne, finansowe, logistyczne i personalne. Warto postawić sobie pytania: Czy jesteś pewny, że całość zagadnień związanych z wyposażeniem pracowników w środki ochrony indywidualnej i odzież roboczą realizowana jest zgodnie z wymaganą literą prawa? Czy stosowane rozwiązania w zakresie wyposażenia pracowników w śoi i odzież roboczą pozwalają na optymalizację kosztów? Ile tak na prawdę kosztuje moją firmę zaopatrzenie pracownika w owe produkty w skali roku i czy przyjęte rozwiązania nie generują zbędnych kosztów lub negatywnie nie wpływają na wiodącą działalność firmy?
Przed wyborem formuły zaopatrzenia w odzież roboczą i środki ochrony indywidualnej, tj. np. kupno, outsourcing czy też rental odzieży (tj. wynajem i serwisowanie), warto przeprowadzić prostą analizę ekonomiczną uwzględniającą symulację kosztów zakupu odzieży, jej konserwacji, przewidywanego okresu użytkowania, kosztów dystrybucji i wreszcie utylizacji.
Nasze rozważania przeprowadźmy patrząc przez pryzmat kosztów wydatkowanych w długim okresie, a nie ceny jednostkowej. Koszty w dużej mierze będą zależały od wielkości firmy, czyli liczby pracowników i środowiska pracy. I tak, dla najmniejszych firm celowe będzie rozważenie sytuacji wzmiankowanej na wstępie, tj. odzież kupowana jest przez pracodawcę, a pracownik odpowiada za należyty wygląd i stan odzieży lub z obowiązku tego wyręcza nas firma zewnętrzna (np. pralnia). W przypadku średnich firm, w których wyposażenie pracowników w odzież roboczą i śoi wymaga znacznego zaangażowania środków finansowych, potencjału logistycznego i ludzkiego, warto również rozważyć skorzystanie z usługi outsourcingu. Nasze rozważania będą wtedy dotyczyć przekazania realizacji zadań i procesów związanych z doborem, zakupem, dostarczaniem, ewidencją, wydawaniem i analizą kosztów wydatkowanych na niniejszą sferę firmie zewnętrznej, specjalizującej się w tym zakresie.
- Z pewnością warto zadać sobie też pytanie, czy realizować zakupy śoi i odzieży roboczej poprzez systematyczną analizę ofert i sporadyczne zakupy u przypadkowych dostawców, czy też skorzystać z pełnej obsługi outsourcingowej – zauważa Ryszard Szefler, Pełnomocnik Zarządu ds. Certyfikacji/Manager ds. Marketingu w firmie ROBOD S.A. - Ta może w zależności od potrzeb obejmować m.in. analizę zagrożeń występujących w miejscu pracy, dobór śoi, stworzenie pełnego zaplecza logistycznego i informatycznego (umożliwiającego m.in. prowadzenie kartotek pracowniczych) oraz systematyczną realizację dostaw i wnikliwą analizę kosztów. W efekcie tego pracodawca może czuć się bezpiecznie, że wszelkie wymagania prawne w tym zakresie są spełniane, a poziom wydatków ponoszonych na tę sferę jest zoptymalizowany i nie powstają niekontrolowane „kominy kosztowe”.
Usługa outsourcingu nabiera znaczenia w naszej branży (rozwój warsztatów, specjalizacja, rotacje pracowników, sezonowe wahania kadrowe itp.). Właścicieli firm przekonuje wnikliwa kalkulacja ekonomiczna, która uwzględnia ową dynamikę zmian i dzięki potencjałowi firmy świadczącej usługę outsourcingu umożliwia sprostanie pojawiającym się potrzebom. W dużych warsztatach coraz częściej profesjonalne firmy świadczące usługę outsourcingu w branży BHP służą wsparciem w zakresie doboru odzieży roboczej i śoi, umożliwiają przeprowadzenie testów i wdrażanie optymalnych rozwiązań. Często dostarczane są także raporty z audytu, określające stan obecny wyposażenia itd. Dzięki usłudze outsourcingu mamy możliwość bieżącego monitoringu kosztów i optymalizacji ich poziomu. Jednym z elementów usługi outsourcingu może być również usługa prania lub, jeżeli jest to uzasadnione ekonomicznie, ewentualnie włączenie usługi rentalu. Szeroki zakres usługi outsourcingu, a także przejrzystość, przewidywalność i możliwość skupienia się na głównym trzonie naszej działalności z pewnością przemawia za rozważeniem skorzystania z tej formy nowoczesnej obsługi.
Rafał Dobrowolski
Fot. R. Dobrowolski i arch. firmy PPO pp
Komentarze (0)