Warto wiedzieć

5 miesięcy temu  27.11.2023, ~ Administrator - ,   Czas czytania 5

Ogrodzenie wokół warsztatu. Bezpieczeństwo, komfort i wizerunek

Warsztat to duży majątek, który warto chronić odpowiednim ogrodzeniem. Trzeba też jednak zadbać o jego wizerunek i widoczność

Bez względu na to, czy nasz warsztat jest nowy, czy stary, z pewnością ma lub będzie miał jakieś ogrodzenie. Czasami zdarzają się przypadki, że serwis jest elementem innego lub większego kompleksu i nie ma potrzeby się tym martwić. Jednak przy okazji budowy czy remontu może pojawić się pytanie: jakie ogrodzenie warto wybrać?

Względy bezpieczeństwa, redukcja szkodliwych emisji, a także ograniczenie niechcianego parkowania obcych pojazdów wymagają wyraźnego zakreślenia granic w sposób fizyczny. Pomagają to osiągnąć różnego rodzaju systemy ogrodzeniowe. Każdy z nich ma swoje zalety i wady, dlatego warto przyjrzeć się kilku popularnym rozwiązaniom. Z uwagi na różnice w cenie, zależne od długości płotu, a także od regionu kraju, pominiemy tę kwestię.

Ogrodzenie murowane
Gdy budynek naszego serwisu znajduje się w eleganckiej dzielnicy lub zajmujemy się bardziej prestiżowymi usługami dla wymagających klientów, murowane ogrodzenie podkreśli naszą pozycję. Oczywiście jeżeli współgra z budynkiem i jego otoczeniem. Jednak bez względu na to, czy będzie ono z cegły, czy z kamienia oraz czy znajdą się w nim elementy z metaloplastyki – to najdroższa opcja. W wielu przypadkach także niepraktyczna, gdyż wszelkie zmiany w takim systemie ogrodzeniowym wymagają użycia kosztownych materiałów i zatrudnienia specjalistów. Najsensowniejszym zastosowaniem murowanego parkanu jest frontowa, reprezentacyjna część nieruchomości. To częsta opcja w Polsce, zwłaszcza tam, gdzie można polegać na sąsiadach – wtedy na granicy z nimi wystarczy nawet płot z siatki.

Płot z siatki
To tania forma odgrodzenia własności, która nie zasłania budynku. Jest to jednak opcja niezbyt odporna na włamania. Druty łatwo przeciąć, a gdy słupki znajdują się dość daleko i pozwala na to ukształtowanie terenu z warsztatu, można nawet wyjechać skradzionym samochodem przez przygotowaną dziurę.
Jeśli jednak decydujemy się na ogrodzenie siatkowe, to warto pomyśleć o systemach paneli na podmurówce. Są wykonane z grubszego drutu, solidniejsze, a podmurówka zapobiegnie wyjechaniu samochodem lub znacznie to utrudni. Sztywniejsza konstrukcja takiego płotu może też służyć jako ściana oporowa, na przykład przy składowaniu opon. Zwykła siatka z rolki ma w takich przypadkach skłonności do uginania się i rozciągania.

Parkan z profili metalowych
Ta wersja ogrodzenia także składa się z paneli, ale zamiast siatki z grubego drutu stosuje się metalowe profile. Płaskowniki, ceowniki czy kątowniki ze stali o grubości kilku milimetrów montowane na śruby czy spawane są niezwykle silną barierą. Oferowane są w wersjach tylko ocynkowanych lub malowanych.
Wadą tego systemu jest optyczne obciążenie budynku warsztatu, zwłaszcza gdy jest niski i blisko płotu. W połączeniu z drutem kolczastym może to sugerować bardziej bazę wojskową niż placówkę serwisową. Natomiast przy większych powierzchniach ogrodzonych w ten sposób efekt „twierdzy” znika. Grube, ocynkowane profile są niezwykle trwałe – to inwestycja na bardzo długie lata.
Ciekawe rozwiązanie stanowią panele z blach ażurowych. Z jednej strony są nie do pokonania, a z drugiej zapewniają widoczność, zwaną przeziernością. Ostatnio można je spotkać między innymi w nowo budowanych komisariatach policji. Konstrukcja ażurowa (z bardzo małymi oczkami) odciąża optycznie posesję, ale skutecznie chroni przed intruzami.
Z kolei ogrodzenia z blach falistych – zwłaszcza niemalowane – jeszcze lepiej ukrywają to, co się za nimi znajduje, jednak sugerują swego rodzaju ubóstwo. Skojarzenia ze slumsami nie jest przypadkowe... Poza tym łatwo je wgnieść, np. cofając samochodem, co istotnie pogarsza efekt wizualny. Za to w większości takich przypadków na aucie nie zostanie nawet rysa. Otarcie się o tego typu płot z profili metalowych jest gwarancją uszkodzenia samochodu.
Na rynku są też ogrodzenia aluminiowe. Odznaczają się one lekkością i odpornością na korozję. Są jednak bardzo drogie, a w mniej strzeżonych miejscach same bywają obiektem kradzieży.

Panele betonowe
To niezwykle popularna forma ogrodzenia w Polsce. Pomimo szeregu wad, w branży warsztatowej sprawdza się dobrze. Jest szczelne (także akustycznie), atrakcyjne cenowo, można je szybko postawić, łatwo naprawić panel poprzez wymianę, jest wytrzymałe.
Wadę stanowi mało atrakcyjny wygląd. To najbardziej obciążający płot na rynku pod względem optycznym. Poza tym szybko się brudzi, zwłaszcza substancjami często używanymi w warsztatach, jak oleje czy smary. Można poprawić jego wizerunek malowaniem, jednak bardzo łatwo o kicz, a źle dobrana farba będzie się mściła przez długie lata – łuszczeniem, odpryskami, blaknięciem itp. Poza tym gdy nasz warsztat znajduje się w otoczeniu ładniejszych obiektów, od razu będzie kłuł w oczy.
Bardzo ciekawą opcją są betonowe ogrodzenia typu „elka”. Nazwa pochodzi od kształtu prefabrykatu, przypominającego literę L. Ustawia się je w linii z małą luką (kilkanaście centymetrów) między poszczególnymi modułami. Dzięki temu płot zyskuje na lekkości i łatwo zredukować krzywizny. Jednak na pofalowanej posesji potrzeba zadać sobie sporo trudu, aby utrzymać efekt.

Gabiony
Gabiony to całkiem dobre rozwiązanie do ogrodzenia warsztatu, biorąc pod uwagę jego zalety. Co prawda do postawienia potrzeba fachowców i sporych umiejętnościach, nie jest to też najtańsza forma płotu, jednak łatwo go dopasować do budynku serwisu. Łatwość nadawania kształtu i wypełnienia pozwala mu konkurować z ogrodzeniami murowanymi. Niewątpliwą zaletą jest możliwość stosowania gabionów jako murów oporowych (które też mogą pełnić funkcję ogrodzenia) oraz pokrycia go roślinami pnącymi.
Gabiony świetnie tłumią kurz, hałas, można na nich opierać nawet ciężkie przedmioty. Można w nie też wpuścić instalacje oświetleniowe. Ich wadą jest ciężar wymagający fundamentów, łatwe brudzenie się kamieni czy trudniejsza przeróbka przebiegu płotu.

Co wybrać?
Najważniejsze, że jest w czym wybierać. Natomiast rodzaj ogrodzenia będzie zależał od lokalizacji warsztatu czy bliskości budynku od ulicy. W niektórych przypadkach można skorzystać z kilku systemów naraz: eleganckiego płotu panelowego od frontu, paneli siatkowych na granicy z sąsiadami i gabionów lub betonowych „elek” w miejscach emisji zanieczyszczeń czy hałasu.
W tej dziedzinie warto zdać się na doświadczonych architektów, budowlańców, a także ekspertów od ogrodzeń. Tylko w taki sposób zapewnimy sobie bezpieczeństwo, komfort i atrakcyjny wizerunek naszego warsztatu.

Grzegorz Teperek

fot. DAF, Michelin, Keltruck, Euro-Płot, Geotas, Scania, Tompol Ogrodzenia
 

B1 - prenumerata NW podstrony

GALERIA ZDJĘĆ

Gabiony to dobre rozwiązanie, gdy do sąsiada mamy przysłowiowy rzut kamieniem, a nie jest to kolejny warsztat samochodowy, który także emituje kurz i hałas
Panele siatkowe dobrze sprawdzają się w większości warunków, zwłaszcza w połączeniu z monitoringiem
Zmora polskiej architektury, ale o wielu zaletach cennych w branży warsztatowej. Jeżeli taki parkan nie razi, to całkiem dobre rozwiązanie
Z ogrodzeń przeziernych najsolidniejsze są panele z metalowych profilów. Taką barierę trudno pokonać
Świetnie zabezpieczony warsztat w Anglii, wizerunkowo – katastrofa. Niestety, w miejscach znanych z przestępczości nie ma innego wyjścia
Płot z betonowych „elek” najlepiej sprawdza się na płaskich posesjach

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony