najchętniej kupowane na polskim rynku

Według danych Qualifact Moto Scan 2007, grupa LOTOS jest liderem polskiego rynku olejów silnikowych, który został oszacowany na 59 milionów litrów. Udział największego gracza na rynku to prawie 30 proc. W pokonanym polu zostali tacy potentaci, jak Mobil, Castrol czy Elf. Dane dotyczące rynku olejowego poznaliśmy na konferencji prasowej grupy LOTOS, która odbyła się 29 listopada ub.r. w warszawskim hotelu Sheraton. Gdańską firmę reprezentowali Jacek Neska, prezes zarządu LOTOS OIL S.A, Marcin Hera p.o. Dyrektora ds. handlu oraz Marcin Zachowicz, rzecznik prasowy Grupy LOTOS. Dowiedzieliśmy się jak firma zareagowała na ten ponoć oczekiwany od dawna sukces, a także jak w przyszłości będzie wyglądała strategia rozwoju w branży olejów i środków smarnych oraz na prężnie rozwijającym się rynku paliwowym.
- Te wyniki to sukces i zachęta. Wniosek z tych wyników jest jeden. Zawsze opłaca się być wiarygodnym i krok po kroku budować swoją rynkową pozycję. To najlepsza metoda na sukces. Innej nie znam - powiedział Jacek Neska. Zapytany, co jeszcze Grupa LOTOS zamierza robić, aby utrzymać swoją pozycję, prezes Neska powiedział: Jesteśmy coraz lepiej postrzegani przez mechaników, którzy często rekomendują nasze produkty swoim klientom. Bardzo zależy nam także na zbudowaniu prestiżu marki LOTOS. W tym celu podejmiemy odpowiednie działania marketingowe, ponadto korzystamy z najlepszych technologii, co pozwoliło nam uzyskać aprobatę dla naszych produktów wśród takich potentatów jak Mercedes czy Volkswagen. Olej LOTOS Traffic Diesel 505.01 otrzymał zielone światło od producentów silników Diesla wyposażonych w pompowtryskiwacze oraz filtry cząstek stałych. Kolejnym potwierdzeniem wysokiej jakości produktów gdańskiej firmy jest współpraca z koncernem KIA, który oferuje użytkownikom swoich aut siedmioletnią gwarancję, a rekomendowanym przez tę markę olejem są właśnie wyroby LOTOSU. Dużym sukcesem krajowego potentata, który produkuje oleje w swoich zakładach również w Jaśle i Czechowicach, jest największy wzrost w branży. W pierwszej “10” rankingu najczęściej wybieranych przez klientów znalazło się aż 5 olejów LOTOSU. Były to następujące produkty: Semisyntetic, Mineralny, City, Gas i Syntetic. Co do strategii dalszego rozwoju dowiedzieliśmy się, że LOTOS ma bardzo
ambitne plany. Do 2012 roku ma zwiększyć swoją niezależność poprzez wzrost wydobycia z dna Morza Bałtyckiego z 300 tys. do 1 miliona ton. Bardzo ważna będzie również dywersyfikacja źródeł zaopatrzenia. Maksymalnie 60 proc. ropy będzie pochodziło od jednego dostawcy. Również działalność handlowa ma nabrać znaczącego rozmachu.
- Działania, które podejmujemy, powinny pozwolić nam, aby w 2012 roku utrzymać pozycję lidera, jeśli chodzi o środki smarne. Ponadto, chcemy zwiększyć swój udział na rynku paliw. W handlu detalicznym do 10 proc., a w hurtowym do 30 proc. W przyszłości zamierzamy również rozpocząć ekspansję na nowe rynki, a także umocnić swoją pozycję tam, gdzie jesteśmy już obecni - powiedział Marcin Hera. Aby sprostać tym zamierzeniom, niezbędne będą inwestycje w nowoczesne technologie przerobu ropy, w których już dziś LOTOS jest liderem. Podjęte działania mają pozwolić na przekroczenie poziomu przerobu ropy powyżej 10 milionów ton rocznie. Nasz redakcja serdecznie gratuluje Grupie LOTOS sukcesu i życzy powodzenia w jej przyszłych działaniach.