Marketing w warsztacie

ponad rok temu  09.04.2016, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

OSRAM partnerem ProfiAuto Pit Stop

Właśnie ruszyła tegoroczna edycja akcji ProfiAuto Pit Stop, podczas której będzie można bezpłatnie sprawdzić kondycję auta, w tym stan oświetlenia. OSRAM jest partnerem tego wydarzenia.

- Wspieramy tę akcję, bo stan techniczny samochodów jest niezwykle ważny dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego – mówi Magdalena Bogusz, marketing manager speciality lighting w OSRAM. - Nasza Akademia Bezpieczeństwa OSRAM od kilku lat angażuje się w wiele działań edukacyjnych i marketingowych, które mają na celu poprawę bezpieczeństwa jazdy na polskich drogach.
Zdarza się niestety, że kierowcy kontrolę stanu technicznego auta sprowadzają do likwidacji uchybień widocznych na pierwszy rzut oka. Warto jednak pamiętać, że samochód to wiele skomplikowanych układów i powinniśmy dokładnie sprawdzić, czy wszystko w naszym pojeździe na pewno działa jak należy. - Pamiętajmy, że możemy spodziewać się kontroli stanu technicznego samochodu podczas rutynowego zatrzymania przez policję – przypomina Magdalena Bogusz. - Policjanci mogą sprawdzić, np. czy mamy prawidłowo ustawione światła, albo czy żarówki w naszym aucie nie są przepalone. I nie chodzi o straszenie kierowców i zatrzymywanie dowodów rejestracyjnych z powodu drobiazgów. Oświetlenie jest jednym z najważniejszych dla bezpieczeństwa układów w samochodzie. Chodzi o to, aby widzieć i być widzianym – to podstawa bezpieczeństwa na drodze – naszego, a także innych kierowców i pieszych.
ProfiAuto Pit Stop 2016 ma na celu przypomnienie kierowcom, jak ważny jest stan techniczny pojazdów. Podczas ponad 50 imprez w całym kraju zostanie bezpłatnie skontrolowanych co najmniej 5 tysięcy samochodów, a każdy kierowca będzie mógł uzyskać poradę od mechanika. Poza poprawnym ustawieniem świateł eksperci zwrócą też uwagę m.in. na stan zawieszenia, ogumienia, szyb, akumulatora, układu klimatyzacji czy wycieraczek.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony