Wydarzenia

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 3 minuty

Oświecanie w kwestii oświetlenia
– spotkanie w ramach „Ruchu na rzecz dobrych świateł”. W Instytucie Transportu Samochodowego (ITS) miało miejsce spotkanie, podczas którego poruszane były tematy dotyczące bezpieczeństwa świateł samochodów. Spotkanie rozpoczęło się od kwestii związanych z ostatnio wprowadzonymi przez administrację państwową zmianami w wymaganiach homologacyjnych.

Nowe przepisy dopuszczają adaptacyjne światła drogowe, czyli dostosowujące się do toru jazdy samochodu. Co ciekawe, również światła diodowe typu LED traktowane będą jako wymienne światła. Dotychczas musiały one być zintegrowaną częścią reflektora. Nowe normy dopuszczają również słabsze światła niż dotychczas – czyli światło 25W/2000 lumenów. Te zmiany są bardzo istotne dla branży.

12992 W Instytucie Transportu Samochodowego (ITS) odbyła się konferencja dla dziennikarzy, której tematem były kwestie dotyczące bezpieczeństwa świateł samochodów. right - Na dobre funkcjonowanie świateł składają się trzy elementy: prawidłowe źródło światła, czyli żarówka lub lampa ksenonowa, sprawny reflektor oraz prawidłowe ustawienie świateł – mówił Tomasz Targosiński z Zakładu Homologacji i Badań Pojazdów ITS. - W związku z tym, że sprawdzenie jakości świateł nie jest prostym zadaniem, w większości przypadków musimy zaufać specjalistom. Nowoczesnym narzędziem badania i oceny oświetlenia samochodowego jest analizator świateł, który przeznaczony jest dla serwisów i diagnostów. Badanie takim urządzeniem trwa ok. minuty i jest bardzo precyzyjne. To szansa na szybką i dokładną informację.

Dużym problemem jest jakże dobrze nam wszystkim znane zjawisko oślepiania przez pojazd nadjeżdżający z naprzeciwka. Kwestia ta dotyczy nie tylko samochodów osobowych, ale również samochodów ciężarowych, motocykli i innych uczestników ruchu drogowego. Nocne oślepianie znacznie pogarsza naszą widoczność i może być przyczyną poważnych kolizji na drodze. Kierujący pojazdem, który zobaczy przeszkodę wcześniej, z pewnością narażony jest na mniej poważne skutki wypadku, ma również dużo większe szanse na uniknięcie kolizji. Najważniejszy jest czas reakcji kierowców na drogach. Wzorcowym zasięgiem widoczności, przy włączonych światłach mijania jest odległość 75 m. Właśnie tak ustawiają światła samochodów podmioty homologacyjne i producenci. Maksymalny zasięg świateł powinien wynosić natomiast 200 m, zaś minimalny 20 m. Oczywiście, są to wartości skrajne, związane z tolerancją regulacji reflektorów. Jeśli chodzi o sprawdzanie jakości świateł, często polegamy na informacjach, reklamach i uogólnionych testach dziennikarskich. Pomysłem na sprawdzoną, dobrą i dostępną informację jest „Ruch na rzecz dobrych świateł”.

12993 Uczestnicy spotkania dowiedzieli się, że na dobre funkcjonowanie świateł składają się trzy elementy: prawidłowe źródło światła, czyli żarówka lub lampa ksenonowa, sprawny reflektor oraz prawidłowe ustawienie świateł. right - Najważniejsze to zaangażować wszystkich w nasz ruch, w tym policję, dziennikarzy, serwisantów, diagnostów, instruktorów nauki jazdy – tłumaczył Tomasz Targosiński. - Celem jest podniesienie świadomości kierowcy, aby mógł i chciał korzystać oraz zadbać o swoje światła. Bardzo ważną rolę edukacji odgrywają dziennikarze oraz media, którzy powinni opierać się tylko na sprawdzonych źródłach i reklamach. Nie powinniśmy polegać na uogólnionych testach dziennikarskich. Reakcja policji powinna być dużo większa i zwracać uwagę na nielegalne zamienniki, przepalone żarówki i oczywiście oślepianie innych kierowców. Im więcej mijamy na drodze kierowców oślepiających nas światłami, tym większe dajemy sobie przyzwolenie na robienie tego samego.

W spotkaniu uczestniczył również przedstawiciel jednego z czołowych producentów oświetlenia samochodowego – marki Philips. Zwracał on uwagę na dobrej jakości oświetlenie w naszych pojazdach i o jego wpływie na nasze podróżowanie oraz sytuacje zagrożenia na drodze.

- Używanie żarówek o większej mocy znacznie skraca drogę hamowania i pozwala szybciej reagować na niespodziewane sytuacje na jezdni i poboczu – podkreślał Mariusz Candrowicz z polskiego oddziału Philipsa. - Żarówki emitujące mocne światło umożliwiają szybsze odczytywanie znaków drogowych, zapewniają bezpieczeństwo i komfort jazdy. Osoby prowadzące podczas niesprzyjających warunków atmosferycznych oraz nocą są narażone na większy stres i zmęczenie.

Artur Ostaszewski

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony