Części i regeneracja

ponad rok temu  17.09.2022, ~ Administrator - ,   Czas czytania 5

Komu zaufać? I kiedy wymieniać filtry oleju?
Strona 1 z 2

Temat częstotliwości wymiany filtrów w samochodzie jest regularnie omawiany i opisywany. W teorii sprawa wydaje się prosta: artykuł można zakończyć w tym miejscu pisząc „zgodnie z zaleceniami producenta”. Praktyka warsztatowa pokazuje jednak, że takie rozwiązanie nie zawsze okazuje się najlepsze.

Mimo, że konstrukcyjnie silniki spalinowe są nadal bliskie swoim przodkom to modyfikacje np. w układach zasilania wymusiły, niekoniecznie zgodne z naszymi oczekiwaniami, zmiany w układach filtracyjnych. Long life, system start-stop, emisja spalin, a nawet powietrze, którym oddychamy – to wszystko wymusza zmiany w konstrukcji filtrów i całych układów filtracyjnych. Przyzwyczajeni do ożywionych dyskusji o interwałach wymian, w tym cyklu publikacji zestawiamy opinie kilku doświadczonych mechaników z zaleceniami producentów aut, na których bardzo często bazuje kierowca. Zaczynamy od filtrów oleju. 

Niedawno odwiedziliśmy zaprzyjaźnionego mechanika, który pracuje w warsztacie z wieloletnią tradycją,  specjalizującym się w tzw. szybkich naprawach. Na stanowisku miał dosyć młodą Skodę Superb z benzynowym silnikiem 1.4 TSI. Samochód od pierwszego kilometra w obsłudze flotowej, więc wszystkie przeglądy wykonywane były zgodnie z książką serwisową i zaleceniami producenta. Był to doskonały pretekst do rozmowy o interwałach wymiany filtra oleju (i samego oleju). Według wskazań producenta, wymiany należy dokonać co 30 tys. km lub co dwa lata - w zależności od tego, co nastąpi wcześniej. W tym momencie również odniesiemy się do naszych szkoleń. Filtr oleju i częstotliwość jego wymiany zawsze wywołuje zgodną reakcję mechaników: „żadne 30 tysięcy, wymiana co 15 tys. km”. Następnie słyszymy o silnikach, które przepalają nadmierne ilości oleju, o problemach z napinaniem łańcuszków rozrządu i prawie zawsze kończy się to sakramentalnym „kiedyś to były silniki”. Tak, osiągały 50 KM z litra pojemności i zalewane były olejem 15W40. 

Zintegrowany moduł filtracji oleju do silnika AMG M139 / AMG A-Klasa, zawiera zawór obejściowy, wymiennik ciepła, przyłącza do chłodziwa i opatentowany filtr oleju Hengst Energetic®

Odsuwając na bok teorie spiskowe krążące wokół oleju i długowieczności współczesnych silników  (a raczej jej braku), musimy przyjąć, że zmiany jakie nastąpiły w silnikach i ich osprzęcie, chęć obniżania kosztów eksploatacji, a także troska o ekologię (utylizacja materiałów eksploatacyjnych) wymusiły na producentach pojazdów wprowadzenie długich interwałów wymiany oleju i filtra oleju. Zmiany te były wprowadzane we współpracy z firmami olejowymi i producentami filtrów – dlatego tak często podkreślamy, że Hengst jest nie tylko pierwszomontażowym producentem wkładów filtracyjnych, ale również partnerem OE w opracowaniu kompletnych, często modułowych rozwiązań filtracyjnych dla producentów silników i samochodów. Dzięki temu masz pewność, że w filtrach Hengst zastosowano odpowiedni materiał filtracyjny, który w połączeniu z olejem o właściwościach wskazanych przez producenta silnika, zapewni prawidłowy przepływ i filtrację podczas całego cyklu pracy pomiędzy interwałami wymian. 

W przypadku filtra oleju nie chodzi tylko o to, by zgadzały się jego wymiary – najważniejsze jest zastosowanie właściwego medium filtracyjnego oraz zapewnienie należytej pracy zaworu obejściowego. Czy w związku z tym lepiej utrzymywać interwały wymian wskazane przez producenta, czy skrócić je do 15 tysięcy kilometrów? Druga opcja wydaje nam się rozsądniejsza, choć dużo zależy od sposobu eksploatacji konkretnego samochodu. Jazda w mieście na krótkich dystansach, często z niedogrzanym silnikiem jest zdecydowanym wskazaniem do skrócenia przebiegu pomiędzy wymianami oleju. Czysty olej to nie tylko właściwe smarowanie elementów układu korbowo – tłokowego. To również utrzymanie właściwej temperatury silnika. Nie zapominajmy też o wpływie oleju na pracę turbosprężarki. 

Zastanawiając się nad sensem częstszych wymian oleju wraz z filtrem oleju należy wspomnieć o najbardziej chyba nielubianym rozwiązaniu, które gości we współczesnych samochodach: system start-stop zakładający wyłączanie silnika po zatrzymaniu pojazdu. Niestety, powoduje to spływanie oleju z powierzchni współpracujących ze sobą części i ich chwilową pracę „na sucho” po uruchomieniu silnika. Jeśli pomnożymy taki cykl razy kilka tysięcy to przed oczami mamy obraz pokruszonych pierścieni tłokowych i mocno porysowanych gładzi cylindrowych. Pamiętajmy jednak o tym, że skrócenie okresu wymiany oleju i filtra oleju nie jest wytłumaczeniem używania innego (np. tańszego) oleju, niż zalecany przez producenta pojazdu, a także nie usprawiedliwia stosowania tanich filtrów zawierających niedopasowane do danego silnika komponenty. Omawiana Skoda zużywa niecałe 4 litry oleju pomiędzy wymianami (w zależności od trybu jazdy, kierowca dolewa 600-650 ml oleju co 5000km), a szybka wyprawa ze Śląska do Trójmiasta kosztuje kierowcę dodatkowy litr oleju w każdą stronę.

A co z filtracją oleju w skrzyni biegów?

Podczas rozmowy o filtrach oleju padło pytanie o nasze podejście do wymiany oleju i filtra w skrzyni biegów. W przypadku mechanicznej skrzyni biegów przebiegi w okolicach 120 – 150 tys. km pomiędzy wymianami nie są wartościami ekstremalnymi. Bardziej problematyczna jest rozmowa o automatycznych skrzyniach biegów.

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony