W listopadzie na rynku utrzymywała się sytuacja sprzyjająca poszukującym samochodu. Średnia cena pojazdu spadła (1,5%), co może być preludium do końcoworocznych wyprzedaży. 

Profesjonalni sprzedający obniżyli ceny nieco mocniej – o 2,6%. Jednocześnie jest z czego wybierać – w listopadzie dostępnych było o 14% więcej ogłoszeń niż w tym samym miesiącu rok temu. O tym, że Polacy są zainteresowani zakupem samochodu, świadczą nie tylko poziom rejestracji aut w CEPiK (338 064, +16% r/r) i wyróżniająca się na całym rynku dynamika sprzedaży w segmencie motoryzacyjnym (24,1%), ale też najwyższa w tym roku średnia kwota kredytu na samochód – ponad 49 tysięcy złotych. 
Aktualizowany co miesiąc raport Otomoto Insights podsumowuje bieżącą kondycję rynku motoryzacyjnego w Polsce w oparciu o dane własne platformy, a także informacje z CEPiK, GUS i NBP. Cały raport można przeglądać online na stronie: otomotoinsights.pl.

Spadają nastroje, ale ochota na samochód jest
Choć nastroje konsumenckie osiągnęły najniższy poziom od roku (-17,1%), to wielu Polaków wciąż zamierza kupić samochód w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Z październikowej ankiety GUS wynika, że prawdopodobieństwo zakupu w tym czasie deklaruje 7,54% z nas. Segment motoryzacyjny wyraźnie przewyższa też ogólną dynamikę sprzedaży w cenach detalicznych i notuje 1/4 wzrostu w stosunku do poziomu z zeszłego roku. 
Jednym z kroków przybliżających kierowców do wyboru nowego auta może być wizyta na Otomoto, które w listopadzie odwiedziło 14,5 mln użytkowników, spędzając na platformie prawie 12 i pół minuty i przeklikując się w tym czasie średnio 15 razy przez różne filtry i ogłoszenia. 

Benzyna, diesel i... długo, długo nic
Poszukujący samochodu z silnikiem benzynowym i diesla, biorąc pod uwagę liczbę ogłoszeń dotyczących modeli samochodów z takimi napędami (ponad 90% wszystkich aktywnych ogłoszeń w listopadzie), mogą bardzo szczegółowo filtrować dostępne możliwości, by znaleźć samochód swoich marzeń. W praktyce zdecydowanie najczęściej korzystają z możliwości wyszukiwania marki (84%) i modelu (69%), a sprzedający takie samochody utrzymują aktywne ogłoszenia z tymi modelami średnio przez 42-45 dni, a więc można przypuszczać, że znajdują kupującego szybciej niż po upływie 1,5 miesiąca od wystawienia. 
Jednocześnie pomimo rosnącej, ale wciąż niskiej podaży używanych samochodów elektrycznych (1,8% aktywnych ogłoszeń w listopadzie), sprzedający takie pojazdy na swoich klientów czekają niemal dwa razy dłużej – średnia długość aktywności ogłoszeń publikowanych przez profesjonalnych sprzedających przekroczyła już 80 dni.