Samochody z wieloma właścicielami budzą nieufność wśród kupujących – istnieje ryzyko, że były niewłaściwie serwisowane lub mają ukryte wady i to skłaniało kolejnych kierowców do sprzedaży. Panuje też przekonanie, że pojazd długo użytkowany przez jednego właściciela jest w lepszym stanie technicznym. Z drugiej strony, kierowcy uznają niski przebieg za synonim zadbanego auta.
carVertical – firma specjalizująca się w analizie danych motoryzacyjnych – zbadała, jak długo kierowcy w Europie użytkują swoje samochody oraz jaki dystans pokonują nimi przed sprzedażą. Eksperci sprawdzili także częstotliwość zmiany pojazdów w poszczególnych krajach. Wskazali rynki, z których zakup używanego auta wiąże się z większym ryzykiem.

Polacy liderami Europy pod względem przebiegu jednego samochodu
Z analizy carVertical wynika, że przeciętny właściciel samochodu w Polsce pokonuje swoim autem średnio 112 977 km przed jego sprzedażą – to najwyższy wynik wśród wszystkich analizowanych krajów.
To aż o 49% więcej niż średnia europejska, która wynosi 75 928 km. Dane pochodzą wyłącznie z pojazdów zweryfikowanych za pomocą platformy carVertical, co oznacza, że odzwierciedlają rzeczywiste przebiegi i historię użytkowania.
Na kolejnych miejscach znalazły się: Słowacja (109 044 km) i Portugalia (108 256 km). Najniższe przebiegi zanotowano w Serbii (18 807 km), na Ukrainie (22 580 km) oraz na Węgrzech (47 845 km).
Warto zaznaczyć, że liczby te nie pokazują, ile kilometrów kierowcy przejeżdżają rocznie. W Polsce średni roczny przebieg wynosi 18 608 km, co oznacza, że mimo wyraźnie wyższego łącznego dystansu przejeżdżanego przez jednego właściciela, intensywność rocznej eksploatacji nie odbiega drastycznie od europejskich standardów. W niektórych krajach użytkownicy częściej wymieniają samochody, a w innych rzadziej, co wpływa na sumaryczny przebieg w okresie posiadania auta.
Przeciętny kierowca w Polsce sprzedaje swój samochód po 6,1 roku użytkowania. Dłużej przy swoich pojazdach pozostają tylko Portugalczycy – średnio przez 7,2 roku.
Najkrótszy okres użytkowania auta odnotowano w Serbii i na Ukrainie – średnio zaledwie 1,1 roku. Zdaniem ekspertów, im mniej właścicieli, tym większa szansa na lepszy stan techniczny pojazdu. Osoba planująca sprzedaż auta w krótkim czasie zwykle nie decyduje się na kosztowne naprawy.
- Na trwałość samochodu duży wpływ mają również nawyki kierowców. Krótkie przejazdy, agresywna jazda i pomijanie przeglądów zawsze negatywnie wpływają na stan pojazdu w miarę upływu czasu - dodaje Matas Buzelis.
Najmniejsze ryzyko popełnienia błędu – zakup samochodu z Niemiec, Litwy, Portugalii i Wielkiej Brytanii
Badanie carVertical wykazało, że najbardziej ryzykownymi krajami, w których można kupić używany samochód – biorąc pod uwagę częstotliwość zmian właścicieli – są Czechy, Finlandia, Hiszpania i Ukraina. Kierowcy w tych krajach nie tylko częściej zmieniają samochody, ale także przejeżdżają więcej kilometrów rocznie niż przeciętny Europejczyk.
Na przykład kierowcy w Hiszpanii posiadają samochód średnio przez 4 lata i przejeżdżają nim 23 186 km rocznie. Na Ukrainie samochody są wymieniane co 1,1 roku, a roczny przebieg wynosi 19 816 km. Fińscy kierowcy również częściej poszukują nowych samochodów. Średnio wymieniają swoje pojazdy co 3,1 roku i przejeżdżają 21 213 km rocznie. Kierowcy w Czechach przejeżdżają 20 201 km rocznie i posiadają samochód średnio przez 3,6 roku.
Na przeciwnym biegunie znajdują się kierowcy w Niemczech, na Litwie, w Portugalii i Wielkiej Brytanii. W tych krajach kierowcy przejeżdżają mniej kilometrów i dłużej posiadają swoje pojazdy. W Wielkiej Brytanii kierowcy posiadają samochód średnio przez 4,5 roku i przejeżdżają tylko 12 710 km rocznie. Niemcy również nie spieszą się z wymianą samochodu, robią to co 4,8 roku i przejeżdżają 17 688 km rocznie. Kierowcy w Portugalii posiadają swoje pojazdy przez 7,2 roku, przejeżdżając 15 133 km rocznie, natomiast Litwini wymieniają samochody co 5,5 roku, przejeżdżając 16 367 km rocznie.



Komentarze (0)