Policjanci z „Kobry” przy wsparciu funkcjonariuszy z Tłuszcza zlikwidowali dziuplę samochodową, zabezpieczyli kilkadziesiąt części i elelmentów samochodowych, które pochodzą z przestępstwa. Zatrzymali 38-latka, który teraz odpowie za paserstwo.
Kiedy policjanci z grupy „Kobra” otrzymali informację, gdzie najprawdopodobniej może być demontowana skradziona toyota natychmiast przystąpili do działania. Skorzystali ze wsparcia funcjonariuszy z Tłuszcza, bo to właśnie na terenie podegłym tamtej komendzie miała znajdować się dziupla. Liczył się czas.
Kiedy operacyjni z "Kobry" dotarli na miejsce wszystko się potwierdziło. Na posesji zastali 38-latka, który zdemontował skradzioną toyotę. Wśród rozlicznych części i elelmentów samochodowych funcjonariusze odnaleźli te pochodzące z toyoty. Były to między innymi, fotele, moduły elelktroniczne, elelmenty zawieszenia, wyposażenia wnętrza, zegary, łącznie 42 elementy. Wszystkie zostały one zabepzieczone. Mężczyzna trafił do policynej celi.
Śledczy z Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową zebrali materiał dowodowy i przedstawili 38-latkowi zarzuty paserstwa części samochodowych.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.
źródło: policja w Warszawie
Zobaczcie zdjęcia w galerii zdjęć poniżej:
Komentarze (0)