Autoelektryka

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 5

Proste przyrządy

do każdego warsztatu (2)

Przedstawiamy kolejny zestaw prostych urządzeń ułatwiających pracę w każdym warsztacie samochodowym. Wspólną ich cechą jest nieskomplikowana budowa, ograniczona liczba funkcji, prosta obsługa i przystępna cena. Dystrybucję tych urządzeń prowadzi firma Labimed Electronics.

Ładowarka akumu-latorów CHP-015D

To przenośne, choć zasilane z sieci urządzenie jest produkowane przez tajwańską firmę TRISCO (rys. 1) i służy do ładowania akumulatorów (kwasowo-ołowiowych i bezobsługowych AGM) oraz rozruchu silników samochodów osobowych. Obsługuje ono akumulatory o napięciu znamionowym 12 V i 6 V. Zależnie od wyboru użytkownika ładowarka CHP-015D może pracować w trybie ręcznym lub automatycznym. Użytkownik każdym z tych trybów może wybrać ciągły prąd ładowania 2 lub 15 A (akumulatory 12 V). Przy ładowaniu akumulatorów o napięciu znamionowym 6 V jest dostępny wyłącznie tryb ręczny. Prąd ładowania wskazuje czytelny miernik analogowy. Po zakończeniu ładowania ładowarka CHP-015D wyłącza się automatycznie, nie dopuszczając do przeładowania akumulatora, przy czym również automatycznie przywraca ona proces ładowania, gdy akumulator stanie się rozładowany. Moment zakończenia ładowania jest sygnalizowany zaświeceniem się diody LED. W trakcie tego procesu automatyczny układ ładowarki stopniowo zmniejsza prąd ładowania. Przy omyłkowej zamianie miejscami przewodów pomiarowych osobna dioda LED sygnalizuje zadziałanie układu zabezpieczającego. Drugą funkcją ładowarki jest rozruch silnika. W takim przypadku można uzyskać prąd 100 A, przy czym akumulator obsługujący układ elektryczny testowanego silnika musi być wcześniej ładowany przez 5-10 minut. Użytkownik musi pamiętać, aby czas „kręcenia” rozrusznikiem nie był dłuższy od 5 s. Przed następną próbą rozruchu należy odczekać 3-5 minut, aby układ rozruchowy CHP-015D ostudził się.

Adapter pomiarowy prądu CF-01

W adapter ten (rys. 2) powinien zaopatrzyć się każdy użytkownik multimetru samochodowego. Urządzenie o bardzo prostej konstrukcji produkowane jest przez firmę Standard Instruments i ułatwia pomiar prądów w instalacji samochodowej. Współpracuje ono z dowolnym multimetrem cyfrowym lub analogowym wyposażonym w zakres pomiarowy prądów stałych. Aby włączyć adapter w testowany obwód instalacji samochodowej, należy wcześniej połączyć jego przewody pomiarowe (długości 75 cm, zakończone bezpiecznymi wtykami banankowymi) z gniazdami pomiarowymi multimetru. Następnie należy wyjąć bezpiecznik chroniący testowany obwód i włączyć w jego miejsce wtyk pomiarowy adaptera. Wynik pomiaru prądu odczytuje się na wyświetlaczu multimetru (przy wybranej funkcji pomiarowej prądu stałego). Mierzony prąd nie może przekroczyć 20 A, a napięcie w testowanym obwodzie 48 V. Adapter nie wymaga zasilania, ma wymiary: 86 x 37 28,5 mm i małą masę – zaledwie 77 g.

Przystawka cęgowa CP-10
<10_11.jpg>
Przy potrzebie pomiarów małych prądów (do 100 A) przydaje się przystawka cęgowa, którą w tym celu łączy się z wejściem pomiarowym napięcia multimetru. Jedynym warunkiem otrzymania dokładnych wskazań jest, aby multimetr był wyposażony w podzakres 200 mV (lub 400 mV – zależnie od maksymalnego wskazania wyświetlacza). Przystawka przetwarza prąd na napięcie. Jednym z najważniejszych parametrów jest przekładania pozwalająca przeliczyć napięcie wskazywane przez multimetr na prąd (czyli mV na A). Przystawka cęgowa CP-10 (rys. 3) produkowana przez firmę Standard Instruments jest przeznaczona do pomiaru małych prądów i może pracować przy dwóch wartościach przekładni: 100 mV/A (podzakres pomiarowy 2 A) i 1 mV/A (podzakres pomiarowy 100 A). Ze względu na konieczność zachowania dużej czułości równej 0,01 A/mV na podzakresie 2 A, co jest szczególnie trudne do uzyskania przy pomiarze prądów stałych, cęgi przystawki mają stosunkowo niewielką średnicę ok. 1 cm. Podzakresy pomiarowe przystawki (2 i 100 A) wybiera się przełącznikiem. Pozostałość magnetyczną w cęgach po poprzednim pomiarze objawiającą się szczątkowym wskazaniem multimetru kompensuje się pokrętłem. Przystawka ma przewody pomiarowe połączone z nią na stałe i zakończone wtykami banankowymi tzw. bezpiecznymi (z osłonką). Wymiary przystawki: 190 x 70 x 40 mm, a masa: 200 g.

Pirometr Escort 36

Ten tani pirometr (rys. 4) zaczęła wytwarzać niedawno tajwańska firma Escort, znana od lat z doskonałej jakości i niezawodności swoich wyrobów. Przyrząd mierzy zdalnie temperaturę obiektów poruszających się lub do których dostęp jest utrudniony czy wręcz niemożliwy. Czerwony marker laserowy oznacza czerwonym światłem miejsce pomiaru. Zakres pomiaru temperatury wynosi od -40 do +500°C. Rozdzielczość wskazań pirometru wynosi 0,1°C w zakresie od -40 do +110°C (w pozostałym zakresie 1°C), dokładność pomiaru ±2% lub ±2°C (w tym samym podzakresie temperatur), a rozdzielczość optyczna 10:1. Ważną cechą pirometru wyróżniającą go spośród przyrządów tego typu należących do tej samej klasy cenowej jest ustawiana skokowo emisyjność (0,95, 0,90 i 0,85), pozwalająca dostosować wynik pomiaru do rodzaju powierzchni obiektu pomiarowego. Pirometr ma miniaturowe rozmiary (160 x 50 x 32,5 mm) oraz niewielką masę ok. 220 g.

Lampa stroboskopowa DA-5100

Ta przystępna cenowo ksenonowa lampa stroboskopowa (rys. 5) produkcji firmy Trisco pozwoli szybko ustawić zapłon w silniku samochodowym. Zakres odczytu kąta wyprzedzenia zapłonu od 0 do 60°. Dodatkowe funkcje lampy to pomiar liczby obrotów za pomocą cęgowej sondy indukcyjnej (w standardowym wyposażeniu), kąta zwarcia styków przerywacza oraz napięcia stałego. Zakres pomiaru obrotów wynosi od 200 do 9990 obrotów na minutę, a napięcia od 0 do 16 V. Wynik pomiaru odczytuje się na cyfrowym, czerwonym wyświetlaczu typu LED. Lampa jest przeznaczona do testowania silników samochodowych z zapłonem konwencjonalnym i bezrozdzielaczowym (DIS) i z instalacją elektryczną o napięciu 12 V. Jako źródło zasilania lampy wykorzystuje się akumulator samochodowy (w zestawie przewody zakończone specjalnymi chwytakami). Lampa ma odporną na narażenia mechaniczne metalową obudowę w kształcie pistoletu z ”wyprowadzeniem roboczym” wzmocnionym gumową osłoną.

Leszek Halicki
B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony