Nowości produktowe

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 7 minut

Przemysłowe opony  zatrudnią tylko w pełni dyspozycyjnych
Wymagania stawiane przez posiadaczy sprzętu toczącego się na oponach przemysłowych przypominają jak żywo ogłoszenia w dziale: dam pracę. Warsztat, który zechce „aplikować na stanowisko” serwisanta ogumienia tego typu musi być w pełni dyspozycyjny i doświadczony! Wymiana opon przemysłowych, rolniczych czy po prostu wielkogabarytowych, zwykle bywa wykonywana w niesprzyjających warunkach, bo też pod presją czasu. Przestój, spowodowany wyłączeniem kosztownego sprzętu z użycia, jest tu nie do pomyślenia.

Jedną z zeszłorocznych nowości największych europejskich targów budowlanych – Bauma była gigantyczna opona MICHELIN XDR 59/80 R 63. Ta 63-calowa opona ma ponad 4 metry średnicy i 1,5-metrowej szerokości bieżnik! Waży 5,3 tony i ma nośność aż 100 ton – bo oczywiście zaprojektowano ją do największych wozideł (popularna nazwa m.in. gigantycznych wywrotek – przyp. red.), jakie spotkać można tylko w kopalniach odkrywkowych.13355 Oczywiście, maszyny na kołach typu OTR z rzadka mogą pojawić się w warsztacie – dużo częściej serwis musi dotrzeć do klienta left


Oczywiście, tego typu i podobny sprzęt budowlany pracuje w najcięższych warunkach, nic więc dziwnego, że i opony narażone są na przyspieszone zużycie i defekty. Ogromne koszty eksploatacji tego typu maszyn są wkalkulowane w działalność branży kamieniarskiej, budowlanej czy wydobywczej i dlatego serwis ogumienia stanowi tu pierwszorzędną potrzebę. Żadna firma nie może sobie pozwolić na przestój z winy prozaicznego i przysłowiowego kapcia. Dla serwisów oponiarskich zlecenie na serwis ogumienia tego typu sprzętu stanowią więc nie lada gratkę. Wyposażenie warsztatowe, dedykowane tego typu ogumieniu, nazywane powszechnie: przemysłowym lub wielkogabarytowym (popularny skrót to: OTR), jest bardzo kosztowne. Jak szacują specjaliści, w naszym kraju raptem kilkanaście warsztatów wyspecjalizowało się w usługach serwisu ogumienia przemysłowego. Wszystkie takie warsztaty świadczą przede wszystkich usługi w ramach serwisu mobilnego.13359 Pojazd serwisu mobilnego dla lekkich opon typu OTR. Znana w branży firma Elite Truck Bodies proponuje tu gamę pojazdów w kategorii wagowej 5,0-26 ton left


- Dla warsztatu to na pewno intratne zlecenie – informuje nas Bogdan Jan Pisarek, właściciel firmy Firma P.O.N. z Nysy. - Ja na swój mobilny park maszynowy wydałem 20 tys. euro, ale na brak zleceń nie mogę narzekać, bo też maszyny tego typu użytkowane są przez cały rok kalendarzowy, więc rotacja opon i zapotrzebowanie na moje usługi jest niemal zawsze na tym samym poziomie.


Rzecz jasna, nie trzeba mieć warsztatu zlokalizowanego w okolicach Dolnego Śląska (tu jest najwięcej kopalni odkrywkowych i kamieniołomów, w których pracują największe wozidła – przyp. red.), by podjąć się podobnych zleceń. W końcu sprzęt budowlany i specjalistyczny porusza się na takich i podobnych oponach (najczęściej kilkusetkilogramowych) w całym kraju; eksploatowany jest więc także w tartakach, stalowniach, cementowniach, stoczniach, centrach logistycznych, portach lotniczych i morskich – zarówno w pomieszczeniach, jak i pod gołym niebem, a od niedawna wyraźnie intensywniej przy… budowie autostrad. Dowóz kruszywa, niwelacja te- renu – wszędzie tu znajdziemy żurawie samojezdne, ładowarki kołowe, takie też koparki czy widlaki, więc opon przemysłowych są tysiące! Co też ciekawe, po niezbyt udanym 2009 roku producenci opon do maszyn budowlanych zaczynają odnotowywać wzrost ich sprzedaży. Według analizy angielskiej firmy Europool, która monitoruje sprzedaż siedmiu wiodących marek oponiarskich na polskim rynku (Bridgestone, BF Goodrich, Continental, Goodyear, Michelin, Midas i Trelleborg), na koniec lutego 2010 roku rynek odnotował wzrost sprzedaży takich o 31 procent. Optymistyczne tegoroczne wyniki poprawia też wyraźnie popularyzacja usług bieżnikowania opon budowlanych.13356 Przecięcia, przebicia, a nawet rozdarcia długości 20 cm – o takie uszkodzenia nietrudno w ciężkim terenie left

 

Zalet tego typu usług serwisowych – interesujących dla każdego wyspecjalizowanego warsztatu oponiarskiego, jest wiele. Przykładowo, Michelin oferuje od niedawnaswoim klientom gwarancję bieżnikowania opon do maszyn. Dotyczy ona opon segmentu X Works i generalnie polega na zniżkach na nawet czterokrotne bieżnikowanie opon. Według obliczeń firmy, klient uzyskuje dzięki temu oszczędności rzędu 36 procent.

 


W połowie ubiegłego roku Dział Opon Przemysłowych Continental wprowadził zupełnie nowy produkt do swojej oferty. Mowa o pneumatycznej oponie radialnej ContiRT20, zaprojektowanej do pojazdów przewożących ekstremalnie ciężkie ładunki z prędkością do 40 km/h (np. do wózków widłowych). Tego typu ogumienie jest niezwykle kosztowne i stąd też potrzeba profesjonalnej opieki serwisowej (wulkanizacyjnej). Jak zauważymy, największym powodzeniem cieszy się tu usługa odnowy bieżnika takich opon. Serwisy bazują tu zwykle na procesie odnowy metodą tzw. pełnej formy, wykonywanej w trakcie wulkanizacji na gorąco. Podczas wulkanizacji paski profilowe i osnowa opony poddawane są działaniu próżni. Tym sposobem wykonuje się bieżnikowanie opon przeznaczonych do lekkich prac w piasku, ale też poruszających się w terenie skalistym, czyli przy dużym obciążeniu, a nierzadko i przeciążeniu. Nie brak też sposobów na
dodatkową ochronę przed przebiciem opony pneumatycznej.13354 Zeszłoroczną nowością Targów Reifen Essen była gigantyczna opona Goodyear RM-4A+ o nośności 100 ton! Jeszcze większą ma w swej ofercie Michelin. Opony OTR, sprzedawane najczęściej w Polsce, ważą po 300-500 kilogramów left


- Tzw. bieżnikowanie obrotowe opon wypełnianych poliuretanem jest zalecane zawsze wtedy, gdy takie używane są przy pracach recyklingowych oraz przy usuwaniu śmieci, a także przy ekstremalnych obciążeniach, jak np. przy przeróbce żużlu – informuje właściciel nyskiej firmy P.O.N. - Opony wypełniane pianką poliuretanową mogą być wielokrotnie bieżnikowane przy użyciu metody odnawiania, opatentowanej przez koncern Schelkmanna; w pojedynczych przypadkach nawet do pięciu razy! To bardzo ekonomiczna alternatywa do nowo wypełnianych opon. Jak możemy podejrzewać, podatność na uszkodzenia opon napełnianych powietrzem jest ogromna przy pracy na złomowiskach, w basenach portowych, hutach stali oraz na placach rozbiórki, więc ciekawą alternatywą dla takiego ogumienia jest adaptacja technologii zeus®-POLYFILL. Skoro w bieżnik lub w powierzchnię boczną opony mogą wbijać się twarde, ostre i kanciaste przedmioty powodując natychmiastową utratę powietrza, toteż zastosowanie wspomnianego wypełnienia z komponentu żywic, przemysłowej solanki, utwardzaczy oraz substancji wypełniających pozwala już po 24 godzinach zminimalizować owe ryzyko.13358 Felga największych opon może ważyć nawet 2 tony, a kompletne koło ponad 7 ton! Użycie na miejscu wezwania mobil-nego serwisu siłowników i specjalnej konstrukcji chwytnego żurawia szczękowego (z ang.: tyre hands) jest nieodzowne left

 

Podobnie wygląda usługa napełniania lastomerem kół jezdnych pojazdów przemysłowych. Tworzywo to jest substancją niezmieniającą parametrów i nieulegającą procesom starzenia. Opona napełniona elastomerem może być użytkowana do całkowitego starcia bieżnika lub rozerwania na odcinku nawet do 20 cm! Tworzywo to gwarantuje podobną pracę koła jak w przypadku zastosowania opony pneumatycznej.


Oczywiście, najbardziej pożądaną usługą dla firm, których flotę stanowią pojazdy toczące się na oponach typu OTR, jest mobilny serwis ogumienia. Pojazd serwisowy, obowiązkowo musi być wyposażony w hydrauliczny chwytak szczękowy (opony ważą przecież nawet kilka ton!), który umożliwia demontaż i montaż opon w najbardziej niesprzyjających warunkach (kamieniołom, błotnisty teren itp.). Wśród narzędzi pomocniczych (ręcznych) na uwagę zasługują te pneumatyczne firmy PCL. Wszystkie produkty tej serii wyprodukowane zostały ze stopu magnezu lub miedzi, dzięki czemu są lekkie i wytrzymałe. Dla przykładu, klucz pneumatyczny 1-calowy APP pracuje z siłą 2100 Nm i waży tylko 6,1 kg; mniejsza wersja (półcalowa) pracuje z siłą 433 Nm i waży zaledwie 1,29 kg. Naturalnie, obydwa narzędzia są wyposażone w młot, ułatwiający rozkręcanie felg. Obowiązkowym wyposażeniem jest też pneumatyczny nóż do cięcia gumy.13360 Jeden z cięższych pojazdów z naczepą do kompleksowych napraw „mobilnych”, jaki pokazano podczas targów <br />Reifen Essen left

Liderem wśród montażownic dla opon przemysłowych jest na pewno firma Corghi. Jej inżynierowie zaprezentowali niedawno system SMART (Synchronized Movement Axial Rim Tool), wdrożony na potrzeby największych urządzeń tego typu z serii Monster AGTT. Całość gwarantuje osadzanie i zdejmowanie opon (nawet 58-calowych) w niezwykle krótkim czasie i przy minimalnym ryzyku odkształcenia stopki opony. Na naszym rynku są oczywiście dostępne inne montażownice do opon przemysłowych. Renomą cieszą się u nas urządzenia Ravaglioli. Największy model: G 108 F jest elektrohydraulicznym urządzeniem do obsługi kół o średnicy do 2700 mm i szerokości do 1500 mm. Z kolei firma Hofmann oferuje w tej gamie urządzeń model Monty 5800 B. To najnowszy model montażownicy, umożliwiającej profesjonalną obsługę kół o wadze do 2000 kg, maksymalnej średnicy obręczy 58” i szerokości 1500 mm (przy średnicy 2500 mm). Generalnie więc przybywa urządzeń tego typu, bo też w kraju rośnie zapotrzebowanie na mobilne serwisy opon przemysłowych. Za przykładem największych, także polski producent – firma Italcom proponuje teraz montażownicę z serii: S 561, dedykowaną serwisom mobilnym (maksymalna średnica opony to 1600 mm; ciężar koła: 1000 kg). Urządzenie waży „raptem” 860 kg, ale siła zbijaka to aż 16 900 N.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony