Grupa Bosch odnotowuje rekordowe wzrosty, tak na świecie, jak i w Polsce. Globalne obroty grupy w 2017 roku to 78,1 miliarda euro. Szczególnie imponujący jest wzrost obrotów – 6,7%. Dywizja Mobility Solutions (w skład której wchodzi dział części samochodowych) odnotowała wzrost w wysokości 7,8%, czyli trzykrotnie wyższy niż wzrost globalnej produkcji samochodów. EBIT, a więc zysk operacyjny przed opodatkowaniem, osiągnął rekordową wysokość w historii Boscha – 5,3 miliarda euro. 

Jak Bosch „radzi” sobie w Polsce? Również imponująco. Wzrost obrotów o 5% dał wynik 5,2 miliarda złotych w 2017 roku. 570 milionów złotych przeznaczonych na inwestycje skutkowało m.in. wzrostem zatrudnienia o 24% (do 6400 osób). Polska jest strategicznym krajem dla Grupy Bosch. W ciągu ostatnich 3 lat koncern zainwestował u nas prawie 1,3 miliarda złotych.

Co leży u podstaw sukcesu Grupy Bosch?
– Przewidywanie trendów, a nie tylko reagowanie na nie. Nasze technologie odpowiadają na wyzwania współczesnego świata. Jako główne wyzwania dla motoryzacji widzimy ochronę środowiska i bezpieczeństwo. Mobilność przyszłości musi być bezemisyjna, bezstresowa i bezwypadkowa – mówiła w Warszawie Krystyna Boczkowska, prezes spółki Robert Bosch, reprezentantka Grupy Bosch w Polsce, podczas konferencji podsumowującej wyniki finansowe grupy w roku 2017. – Dziś nie ma samochodu, który nie miałby w sobie części wyprodukowanej przez Boscha. Podobnie będzie w przypadku aut elektrycznych.
Grupa Bosch w Polsce świętuje 25-lecie działalności. Jubileusz zbiegł się z rekordowymi inwestycjami. – Zakończyliśmy budowę trzech fabryk, stworzyliśmy centrum serwisowe elektronarzędzi, uruchomiliśmy produkcję podzespołów do najnowszych zespołów mocy układu hamowania iBooster 2. generacji – opowiadała Krystyna Boczkowska.
Rozwój sztucznej inteligencji, nowe wizje mobilności, zmieniające się modele transportu i integracja z internetem – te obszary działalności Bosch definiuje jako siłę napędową rozwoju spółki. Rozwiązania firmy dla tzw. internetu rzeczy to m.in. usługa sharingu skuterów elektrycznych czy komputery pokładowe do elektrycznych rowerów, ale też funkcja wyszukiwania przez komputer pokładowy wolnych miejsc na zatłoczonym parkingu, usługa autonomicznego parkowania (na tej samej przestrzeni zmieści się o 20% więcej aut), wreszcie zintegrowane taksówki autonomiczne – to nie klient szuka pojazdu, a pojazd klienta. Bosch jest jedynym przedsiębiorstwem, które integruje świat realny z wirtualnym w tak wielu dziedzinach.

Bosch idzie w kierunku elektromobilności, ale pamięta o dieslu
– Nim elektromobilność stanie się powszechnym rozwiązaniem, należy zapewnić ludziom możliwość korzystania z samochodów z silnikami Diesla, także w centrach miast – wskazuje Krystyna Boczkowska. Stąd wynikają działania spółki skupiające się na minimalizowaniu emisji zanieczyszczeń z tych niezwykle popularnych silników. Testy pokazały, że samochód typu Golf wyposażony w silnik z techniką Bosch może osiągać średnią emisję NOx wynoszącą 13 miligramów na kilometr w cyklu RDE. Ten poziom stanowi około jedną dziesiątą zalecanego limitu, który będzie obowiązywał po roku 2020. – Co istotne, inżynierowie firmy Bosch osiągnęli takie wyniki dzięki dopracowaniu istniejących rozwiązań. Nie ma tu wielkich rewolucyjnych technologii – podkreślano podczas konferencji w Warszawie. 
Jak to działa? Redukcję emisji NOx w pojazdach z silnikami o zapłonie samoczynnym utrudniają dwa czynniki. Pierwszym z nich jest styl jazdy. Opracowane przez firmę Bosch rozwiązanie to szybko reagujący system dolotowy powietrza do silnika. Dynamiczny styl jazdy wymaga równie dynamicznej recyrkulacji spalin. Można to osiągnąć m.in. za pomocą turbosprężarki, która reaguje szybciej niż konwencjonalna. Dzięki połączeniu układów recyrkulacji spalin o wysokim i niskim ciśnieniu system zarządzania przepływem powietrza staje się jeszcze bardziej elastyczny. Oznacza to, że kierowcy mogą szybko ruszać bez zwiększenia emisji. Równie ważny jest wpływ temperatury. Aby zapewnić optymalną konwersję NOx, spaliny muszą mieć temperaturę wyższą niż 200 stopni Celsjusza. W ruchu miejskim taka temperatura często nie jest osiągana. Dlatego Bosch zdecydował się na wyrafinowany system zarządzania temperaturą w silniku wysokoprężnym, który aktywnie reguluje temperaturę gazów wylotowych, tak aby układ wydechowy pozostawał wystarczająco gorący i pracował w stabilnym zakresie temperatur, gdzie emisje pozostają na niskim poziomie. Wyposażony w najnowszą technikę Bosch samochód z silnikiem Diesla jest dziś klasyfikowany jako pojazd o niskiej emisji spalin. Według inżynierów firmy Bosch technologia zaprezentowana w testowanych pojazdach może w ciągu 2-3 lat stać się wyposażeniem standardowym. 

Dział części samochodowych. Wzrosty we wszystkich grupach
Dział części samochodowych, należący do dywizji Mobility Solutions, odnotował w 2017 dwucyfrowy wzrost obrotów, znacząco powiększając swoje udziały rynkowe.
– Bosch jest kojarzony z elektronarzędziami czy AGD, ale w całej grupie 60% obrotu koncernu generuje motoryzacja. W Polsce ten podział wygląda podobnie. Zeszły rok był dla nas bardzo dobry, wręcz rekordowy. Odnieśliśmy sukces we wszystkich grupach produktów – mówi w rozmowie z „Nowoczesnym Warsztatem” Paweł Hańczewski, dyrektor handlowy działu części samochodowych i wyposażenia warsztatowego w Bosch Polska.
Rok 2017 był czasem dynamicznego rozwoju sieci warsztatowych autoryzowanych przez Boscha. Bosch Car Service, Bosch Diesel Service i Auto Crew – w tych trzech sieciach łącznie w całym kraju zrzeszonych jest ponad 400 warsztatów niezależnych. – Tę magiczną granicę 400 punktów przekroczyliśmy właśnie w ubiegłym roku. To najbardziej rozbudowana sieć serwisów autoryzowanych przez producenta części zamiennych, myślę, że żaden producent samochodów nie może pochwalić się taką siecią. Rozpoznawalność marki zdaje się być największym atutem członkostwa w sieci. Oczywiście bardzo dbamy o jakość, z niektórych punktów musieliśmy zrezygnować. Klienci naszych sieci, m.in. floty, oczekują powtarzalnej, wysokiej jakości usług niezależnie od miejsca ich świadczenia. To zobowiązuje. Te warsztaty, z którymi współpracujemy, rozumieją, że rozwój serwisu uzależniony jest od inwestycji, oferowanej jakości napraw i obsługi klienta, ale też zespołu, który musi być szkolony i motywowany. Nasze centrum szkoleniowe oceniam jako najnowocześniejsze i najbardziej rozbudowane w Polsce – podkreśla Paweł Hańczewski.

Układ hamulcowy od Boscha
Jeżeli sprzedaż wzrasta o 70%, to można mówić o sukcesie. Takim wzrostem może się pochwalić fabryka układów hamulcowych we Wrocławiu. W porównaniu do roku 2016 produkcja zespołów mocy hamowania wzrosła z 2,6 miliona do 3,7 miliona sztuk. Dane te nie uwzględniają produkcji na rynek części zamiennych, w której zakład we Wrocławiu jest światowym liderem. W 2018 roku zakład przewiduje kolejny znaczący wzrost produkcji do 4,2 milionów sztuk. W ciągu ostatnich trzech lat fabryka układów hamulcowych przeprowadziła szereg nowych uruchomień, a jej oferta powiększyła się o 24 nowe produkty w trzech grupach: konwencjonalnych zespołów mocy TR4S (dla takich klientów, jak Honda, Audi, VW), iBoostera pierwszej generacji oraz najnowszego produktu – iBoostera drugiej generacji (dla Hondy CRV i CEVTY). Zespoły mocy hamowania produkowane w fabryce Bosch we Wrocławiu są dostarczane do większości globalnych producentów samochodów, m.in. do BMW, Tesli, koncernu PSA, Hondy czy Toyoty.
Najbardziej zaawansowanym technologicznie produktem fabryki układów hamulcowych Bosch we Wrocławiu jest iBooster. To autonomiczny zespół mocy hamowania, który funkcjonuje bez konieczności użycia wspomagania próżni, która z kolei jest wytwarzana przez silnik spalinowy (lub pompę próżniową w silniku Diesla). Jest to układ, który został stworzony w oparciu o wizję bezwypadkowej jazdy, zsynchronizowany z nowoczesnymi, automatycznymi systemami bezpieczeństwa. iBooster może być instalowany w układach z konwencjonalnym silnikiem spalania, ale przede wszystkim w samochodach hybrydowych (HV) i eklektycznych (EV). 
Do największych sukcesów roku 2017 należy wybór wrocławskiej fabryki na jedną z czterech na świecie lokalizacji produkujących najnowsze zespoły mocy hamowania, czyli iBoostera 2. generacji. Ta decyzja, szczególnie wobec rozwoju rynku samochodów elektrycznych, jest kluczowa dla stabilnego rozwoju produkcji zakładu we Wrocławiu.
Wraz z rozwojem produkcji w Mirkowie rośnie liczba pracowników zakładu, która w 2017 roku wzrosła o 15% w porównaniu do roku poprzedniego. Zgodnie z przewidywaniami w 2018 roku zatrudnienie będzie większe o kolejne 16%, co oznacza przekroczenie poziomu 1000 pracowników zatrudnionych w fabryce. 

Prognozowane spadki, ale nie w Boschu
Koncern przewiduje w przyszłym roku wzrost obrotów o 2-3%, mimo prognozowanego globalnego spadku koniunktury. – Planujemy budowę kolejnej fabryki AGD, centrum R&D, uruchomienie nowych projektów w fabryce układów hamulcowych. Wchodzimy na rynek z nowymi produktami opartymi na IoT, takimi jak rozwiązania dla Przemysłu 4.0, inteligentne domy i inteligentne miasta – podkreśla Krystyna Boczkowska.
300 milionów euro, a więc prawie 1,3 miliarda złotych – tyle w ciągu ostatnich trzech lat Bosch zainwestował w Polsce. Ostatni rok był rekordowy – inwestycje wyniosły 570 milionów złotych. To pokazuje, że Polska jest dla koncernu Bosch nie tylko istotnym rynkiem zbytu, ale też ważnym partnerem we wdrażaniu nowych technologii do codziennego życia. Nie tylko w motoryzacji.

Tekst i fot. Piotr Łukaszewicz