Wydarzenia

ponad rok temu  03.02.2014, ~ Administrator - ,   Czas czytania 9 minut

Rok ubiegły i perspektywy na 2014 r.

Szanowni Państwo!
Przedstawiamy Państwu opinie przedstawicieli firm sektora warsztatowego odnośnie minionego roku, ich dokonań w 2013 r., a także prognozy na rok bieżący. Zadaliśmy im trzy pytania:
1. Ocena rynku warsztatowego w 2013 r. w porównaniu do roku 2012 (z punktu widzenia Państwa firmy).
2. Osiągnięcia firmy w roku 2013.
3. Prognozy na rok 2014.

Andrzej Senkowski
Polcar
 left 1. Patrząc na warsztaty zaopatrywane przez Autoryzowaną Sieć Handlową Polcar, klientów i dystrybutorów Polcaru, widzimy jasno, że tracą klientów te z nich, które nie sprawdzają i nie porównują cen zakupu części lub nie kontrolują ich jakości. Bo przecież klient, który zrazi się do warsztatu, bo założono mu bubel, z reguły do takiego warsztatu nie wróci. Polcar świadomie i uczciwie oznakowuje wszystkie sprzedawane części symbolami jakości obowiązującymi w Polsce.
Nie ustajemy w wysiłkach, by przekonać naszych odbiorców na wszystkich szczeblach – od odbiorcy ostatecznego kupującego w warsztacie czy sklepie, aż po członków naszej Autoryzowanej Sieci Handlowej, by pamiętali o filozofii uczciwego wyboru, którą oferuje i promuje Polcar. Bo jeśli klientowi zależy na kupieniu trwałej i dobrej jakościowo części, to powinien przecież ograniczyć się do wyboru pomiędzy częściami oryginalnymi a częściami o porównywalnej jakości, omijając szerokim łukiem zamienniki. Niby wszystko proste, ale nadal wielu również naszych klientów ogranicza się do oferowania tylko najtańszego zamiennika, nawet jeśli różnica cenowa pomiędzy nim a częścią o porównywalnej jakości jest bardzo mała... Niestety, wiele warsztatów również stosuje przy doborze części wyłącznie kryterium ceny, tracąc często zaufanie klientów.
Niestety, również wielu dystrybutorów nie wykazuje się wiedzą w zakresie oferowanych przez siebie części, a w ich katalogach jakość jest często sztucznie zawyżana. Takie praktyki skutecznie kompromitują niezależnych dystrybutorów i ułatwiają dealerom i generalnym importerom aut prowadzenie negatywnych kampanii reklamowych. W tym bałaganie nieuczciwych informacji zawartych w katalogach części gubią się niestety również i warsztaty. Pocieszające jest jednak to, że coraz więcej warsztatów zrozumiało, że są takie asortymenty części jak np. części nadwozia, termika, ale i oświetlenie, które wymagają od dystrybutora i importera ogromnej wiedzy. Aby tę wiedzę popularyzować wśród użytkowników samochodów, warsztatów i sklepów, uruchomiliśmy ostatnio na naszej stronie www.polcar.com przeglądarkę internetową pełnego naszego asortymentu połączoną z zakładkami „Wiedza”, w których prezentujemy, co warto wiedzieć przy wybieraniu poszczególnych rodzajów części samochodowych...
Zatem nasze motto: „Twoje części samochodowe”, uzupełniamy teraz, umożliwiając uczciwy wybór pomiędzy częścią oryginalną, częścią o porównywalnej jakości a zamiennikiem. Jesteśmy przekonani, że warsztaty dające taki właśnie wybór przetrwają i będą dalej się rozwijać.

2.
- Dalszy wzrost obrotów tak na rynku krajowym, jak i w eksporcie.
- Uruchomienie tzw. regału automatycznego w naszym magazynie centralnym.
- Uruchomienie przeglądarki internetowej naszego asortymentu, która daje unikalną możliwość doboru różnych asortymentów części do danego samochodu, począwszy od części mechanicznych aż do nadwozia, termiki czy akcesoriów.
- Nadal realizujemy rozwój (wraz z młodym parkiem samochodowym liczącym ca. 100 samochodów) wyłącznie w oparciu o wypracowane środki bez angażowania obcego kapitału. To w dzisiejszej rynkowej rzeczywistości kolejny unikat.

3. Jeśli uda się utrzymać dotychczasowy rozwój, to po raz kolejny staniemy przed koniecznością rozbudowy magazynu. Ale tego typu problemy chcieliby zapewne mieć wszyscy uczestnicy rynku.

Andrzej Gajdziński
Tenneco
 left 1. Ponieważ nie prowadzimy dystrybucji bezpośrednio do warsztatów, stąd też trudno jest ocenić rzetelnie rynek warsztatowy. Ogólnie można stwierdzić, że postępujący rozwój technologiczny samochodów wymusza na właścicielach warsztatów inwestycje w ich wyposażenie, głównie w urządzenia diagnostyczne i oprogramowanie. I widać, że tzw. dobre warsztaty ponoszą takie wydatki.
Uczestnicząc w dwóch największych imprezach targowych organizowanych przez naszych partnerów handlowych, zaobserwowałem też coraz większe zainteresowanie ze strony mechaników wszelkimi nowościami produktowymi pojawiającymi się na rynku aftermarketowym.

2. Rok 2013 rozpoczął się słabym pierwszym kwartałem, spowodowanym bardzo długą zimą, przedłużającą się do kwietnia. Za to kolejne trzy kwartały zrekompensowały ten początek z nawiązką. Obraz ten jest zresztą zgodny z danymi ogłaszanymi przez naszych dystrybutorów. Mimo że do końca roku pozostały jeszcze dwa tygodnie (rozmawiamy w połowie grudnia 2013 r. – przyp. red.), już wiadomo, że będzie on rekordowy. Udało się osiągnąć wzrost sprzedaży amortyzatorów Monroe do samochodów osobowych oraz Monroe Magnum do pojazdów ciężarowych.
Niesamowity wręcz wynik zanotowała marka tłumików Walker – głównie dzięki dobrze zbudowanej sieci dystrybucyjnej oraz szerokiej ofercie i stale pojawiającym się nowościom, tj. filtry DPF oraz płyny Eolys do tychże filtrów cząstek stałych. Bardzo duży wzrost sprzedaży osiągnęliśmy również w sprzedaży sprężyny Monroe.

3. Rok 2013 pokazał moim zdaniem wszystkim uczestnikom rynku, jak trudne jest prognozowanie. W trakcie pierwszego kwartału wszędzie dało się słyszeć, że będzie to prawdopodobnie słaby rok i nie należy się spodziewać wzrostów. Bardzo dużo firm zanotowało słabsze wyniki po pierwszych trzech miesiącach. Natomiast kolejne miesiące okazały się rekordowe i pozwoliły zakończyć rok na dużym plusie.
Trudność z szacowaniem do przodu pokazuje też historia sprzedaży sprężyn, podobna do sinusoidy – po dobrym roku 2011 sprzedaż sprężyny w 2012 r. osiągnęła dołek, natomiast w roku 2013 znowu nastąpiło odbicie do rekordowo wysokiego poziomu.
Ale podsumowując, pragnę stwierdzić, że z optymizmem patrzymy w przyszłość i mam nadzieję, że dzięki dobrze skonstruowanej i stale poszerzanej ofercie oraz wytężonej pracy uda się osiągnąć jeszcze lepszy wynik niż w minionym roku.

Wojciech Głowaty
Corteco
 left1. Ostatnie dwa lata obfitowały w duże zaskoczenia i trudne do przewidzenia sytuacje rynkowe zarówno na poziomie firm dystrybucyjnych, jak i rynku usług serwisowych. Rynek dystrybutorów jest rynkiem, który jest najbardziej narażony na wszelkie anomalie, w tym również anomalie pogodowe. Dystrybutorzy, starając się o umacnianie swojej pozycji rynkowej, zdają sobie sprawę, że odpowiednia gospodarka zapasami i dostępność produktowa są kluczowe dla rozwoju.
W ostatnich latach preferowani są producenci, którzy potrafią zapewnić wysoki poziom serwisu i realizacji zamówień. Firma Corteco poprzez uruchomienie w roku 2012 europejskiego centralnego magazynu dystrybucyjnego, nieustannie podnosi poziom obsługi klienta, co zostało docenione przez rynek zwiększeniem naszej oferty produktowej oferowanej „od ręki” przez dystrybutorów.
Rynek warsztatowy, który reaguje na zachowania rynkowe w krótkiej perspektywie czasowej, może zaliczyć rok 2013 do udanych pomimo bardzo słabego I kwartału.

2. Firma Corteco, należąca do niemieckiej Grupy Freudenberg, jest od wielu lat postrzegana jako wiodący dostawca rozwiązań w obszarze uszczelnień obrotowych wałów oraz kontroli wibracji i tłumienia drgań. Wykorzystując najwyższy światowy poziom technologii miękkich elastomerów, kieruje do rynku wtórnego ofertę, która jest najbardziej kompletną wśród dostawców pierwszego wyposażenia.
W mojej ocenie oferta elementów metalowo-gumowych Corteco, będąca owocem połączenia się w ramach grupy Freudenberg dwóch największych europejskich producentów – Trelleborg i Vibracoustic – jest ogromną szansą dla rynku niezależnego na skorzystanie z jednolitej oferty o jakości oryginału. Wartym podkreślenia jest też fakt, że w roku 2013 została bardzo mocno odnowiona i przemodelowana oferta uszczelniaczy typu Simmerring, najszerszego i najchętniej wybieranego przez warsztaty rodzaju uszczelnień.

3. W roku 2014 szacujemy wzrost całego niezależnego rynku napraw samochodów o 5-7%. Wraz ze zmianami strukturalnymi rynku oraz ciągłą wymianą i odmładzaniem parku samochodowego w Polsce powinno nastąpić zwiększenie zapotrzebowania na części segmentu Premium i pochodzące bezpośrednio od producentów. Z drugiej zaś strony działania firm dystrybucyjnych zmierzają w kierunku coraz mocniejszego lokowania własnych marek produktowych, ale istnieje obawa, że warsztaty z dużą obawą o trwałość tych elementów będą preferowały wybór sprawdzonych brandów.
W 2014 r. Corteco skoncentruje się na aktywnym poszerzaniu obecności swojej oferty elementów metalowo-gumowych na półkach dystrybutorów oraz będzie wciąż odnawiać swoją ofertę uszczelnieniową. Dalsze inwestycje w polepszanie serwisu łańcucha dostaw oraz modyfikacja sieci dystrybucyjnej powinny wpłynąć na wzrost zadowolenia wszystkich uczestników rynku z korzystania z oferty Corteco.

Sylwester Staniek
Przedsiębiorstwo „WP”
 left1. Spoglądając na zakończony rok, myślę, że z całą pewnością możemy stwierdzić, że szumnie ogłaszany kryzys nie dotknął mocno naszej branży. Posiłkując się statystykami, zauważyliśmy nie tylko utrzymanie obrotu z naszymi obsługiwanymi pośrednio i bezpośrednio warsztatami, ale i jego znaczący wzrost.
Dużą popularnością cieszą się nasze narzędzia pomagające samodzielnie dorabiać przewody hamulcowe i to w ich sprzedaży odnotowaliśmy największą różnicę „in plus”. Niezmiernie nas to cieszy, zważywszy, że jako jedyni na rynku promujemy ten sposób oszczędniejszego podejścia mechaników do tematu wymiany przewodów hamulcowych. Nasze wzrosty mają często bezpośrednie przełożenie na kondycję rynku warsztatowego, stąd w naszej opinii – jest dobrze i zapowiada się tylko lepiej.

2. Myślę, że największym osiągnięciem firmy w roku 2013 było utrzymanie tempa rozwoju, jakie narzuciliśmy sobie już lata temu. W roku 2013 nasz zasięg sprzedaży rozszerzyliśmy na szereg nowych krajów, wchodząc tym samym na rynek Ameryki Południowej. Co więcej, wraz z kończącym się rokiem 2013 rozpoczęliśmy budowę nowego, znacznie większego zakładu handlowo-produkcyjnego w podwarszawskich Kajetanach, gdzie planujemy przenieść naszą firmę w trzecim kwartale roku 2014.
Myślę, że jako sukces możemy także uznać zbliżający się już ku końcowi proces implementacji normy ISO TS 16949 dedykowanej dla przemysłu motoryzacyjnego, która zapewni naszej firmie jeszcze sprawniejsze działanie i zastąpi dotychczas stosowany System Zarządzania Jakością wg ISO 9001.
3. Myślę, że rok 2014 będzie rokiem dużego wzrostu. Światowa gospodarka zdaje się odbijać po niedawnej zapaści, a to wróży bardzo dobrze zarówno klientom, jak i przedsiębiorcom. Obecnie wiele firm popadło w swego rodzaju stagnację, bojąc się dalszych inwestycji i rozwoju, trzymając pewien bufor potencjału na wypadek, gdyby przedłużające się problemy rynkowe wymagały użycia środków w inny sposób niż inwestycje rozwojowe.
W roku 2014 spodziewamy się, że wiele przedsiębiorstw owe bufory zwolni, co zaowocuje zwiększeniem konkurencji na rynku i wzmożoną walką o klienta. Szczerze mówiąc, my nigdy nie staramy się jednak stawiać prognoz. Zamiast tego wolimy stawiać sobie cele i nasz cel jest niezmienny – zawładnąć światem. Prognozujemy zatem, że w roku 2014 jeszcze nam się nie uda, ale będziemy blisko.

Piotr Podrażka
Delphi Product & Service Solutions
 left1. Delphi dostrzega wrastający potencjał na krajowym rynku części zamiennych z uwagi na wychodzącą z obsługi gwarancyjnej kolejną grupę pojazdów zakupionych w latach 2010-2011. Jeżeli dodamy do tego kilka tysięcy importowanych każdego roku używanych pojazdów, możemy bez wątpienia stwierdzić popyt na części zamienne do tych samochodów – a konkretnie, nowo wprowadzane do oferty numery katalogowe w zakresie układów kierowniczych i zawieszenia, elektroniki samochodowej, klimatyzacji czy hamulców.

2. Delphi kontynuuje działania mające na celu zwiększenie świadomości marki i jej wartości na polskim aftermarkecie. Naszym celem jest dostarczanie na bieżąco odpowiedniej informacji dotyczącej naszej oferty towarów i usług oraz jej stałego poszerzania. Poczynając od dedykowanych klientom programów, akcji promocyjnych, targów i imprez, poprzez marketing bezpośredni, działania w zakresie public relations, do akcji reklamowych, przekazujemy pozytywny i jasny przekaz klientom, mając na każdym kroku jeden cel – wartość marki Delphi.

3. Aktualnie na rynku lokalnym możemy zaobserwować średni wzrost rynku, rok do roku na poziomie niewiele większym niż 10%. Delphi dostrzega w tym szanse na wykorzystanie rozszerzania swojej oferty w zakresie produktów i usług w technologii dostarczanej jako pierwsze wyposażenie OE. Jest to związane z ciągłą tendencją na rynku, wspomnianą na niedawnej konferencji SDCM, że właściciele pojazdów w dalszym ciągu będą szukać alternatywnych rozwiązań do ofert usług sieci dealerskich.

Arkadiusz Pągowski
TedGum
 leftPodsumowując rok 2013, możemy śmiało powiedzieć, że był dla nas bardzo udany. Zanotowaliśmy duży wzrost sprzedaży, a to w trudnych czasach podwójnie cieszy. Staramy się szybko wdrażać i oferować takie produkty, których inni jeszcze nie mają. Myślę, że w wielu przypadkach wyprzedziliśmy konkurencję. Niestety, nie jest to łatwe zadanie. Nowe wdrożenia wymagają dużych inwestycji, które najczęściej spłacają się dopiero po dłuższym czasie.
W 2013 roku wdrożyliśmy około 300 nowych pozycji do naszej oferty. Niejednokrotnie spotkaliśmy się z opinią, że jesteśmy firmą od zadań specjalnych – opinia taka zobowiązuje i w przyszłym roku na pewno nie zwolnimy tempa. Co więcej, liczymy, że 2014 r. będzie dla nas jeszcze bardziej proeksportowy niż rok 2013. Zdecydowanie stawiamy na rozwój sprzedaży na rynkach zagranicznych, rozszerzając go o nowe kraje. Oczywiście liczymy również na utrzymanie dotychczasowej dynamiki wzrostu na rynku krajowym.





B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony