Części i regeneracja

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 4 minuty

Rynek

tłumików w Polsce

Układ wydechowy to kawałek rury powyginanej w szczególny sposób, tak nadal myśli większość kierowców. Niewielu uświadamia sobie jednak, że układ wydechowy jest znacznie obciążoną częścią pojazdu.

Tłumiki muszą być odporne na skoki temperatury sięgające nawet kilkuset stopni, atak agresywnych kwasów od wewnątrz, działanie soli oraz poddane są bardzo silnym drganiom. Brak tej wiedzy wśród kierowców przekłada się na kryteria wyboru tłumików. Klienci nadal przywiązują większą wagę do ceny kupowanego tłumika, a w mniejszym stopniu do jakości. Tak ustawione priorytety wyboru tłumików doprowadziły do dalszej utraty udziałów w rynku producentów zachodnich. Jak wszyscy wiemy, wyroby sprzedawane pod marką Bosal, Tesh, Walker cenowo zdecydowanie odbiegają od polskich producentów. Cały rynek tłumików w Polsce dzieli się pomiędzy warsztatami autoryzowanymi, jak i warsztatami niezależnymi. W Polsce, ze względu na silnie rozwiniętą wieloletnią tradycję i specjalizację wielu warsztatów w tym sektorze (napraw układów wydechowych) przyjmujemy, że udział warsztatów autoryzowanych jest nieznaczny.
Tym bardziej, że wielokrotnie warsztaty te posiłkują się tłumikami pochodzącymi z rynku wtórnego.
Na wielkość rynku tłumików wpływ mają takie elementy, jak:
- średnia liczba przejeżdżanych rocznie kilometrów,
- jakość paliwa,
- jakość dróg (urywanie się układów wydechowych),
- częstotliwość używania samochodu zimą,
- jakość wymienianych tłumików.
Wielkość wtórnego rynku tłumików można przyjąć za równą blisko 2,1 mln sztuk tłumików, w tym naprawy.
Pod pojęciem tłumików mam na myśli tłumiki i rury układu wydechowego z wyłączeniem zestawów naprawczych, złączek i katalizatorów. Rynek napraw tłumików oznacza usługę warsztatu, która przywraca sprawność układu wydechowego bez wymiany tłumika na nowy. Wzrost wielkości rynku liczony sztukowo wynosi około 6 proc. Przechodząc do analizy wyników poszczególnych firm należy podkreślić, że mówimy o sprzedaży tłumików na polskim rynku, nie uwzględniając faktu, że firmy takie, jak np. Polmostrów, Ferroz i inne eksportują z Polski znaczne ilości tłumików do sąsiednich krajów.
Jak wykazała analiza ilościowa, głównymi graczami na polskim rynku tłumików są polscy producenci, których udziały w rynku można szacować na poziomie 84 proc. Polscy producenci mimo dominującej pozycji w roku 2003 zanotowali dalszy wzrost udziałów, spychając konkurentów z poziomu 10 proc. w 2003 r. do zaledwie 5 proc. udziału. Jak pokazują powyższe liczby, udział samych napraw stanowi około 11 proc. Nieco inaczej wygląda sytuacja, jeżeli do analizy podeszlibyśmy wartościowo, tzn. licząc po wielkości obrotów uzyskanych przez te firmy. Wynik analizy wartościowej jest inny, gdyż średnia cena tłumików zachodnich producentów jest znacznie wyższa niż polskich. Mimo to nie zmienia to zasadniczo obrazu sytuacji.
<1126097306431ee19aee1c0.jpg>
Proporcja średnich cen dla popularnych tłumików. Źródło MotoFocus.pl (opracowano 2005 r.).

Przejdźmy teraz do wyników poszczególnych firm. Liderem w Polsce jest firma Polmostrów. Zdolności produkcyjne, jak i rzeczywista produkcja tej firmy jest blisko dwukrotnie większa niż faktyczna sprzedaż na polskim rynku. Oznacza to, że firma ta prowadzi sprzedaż na rynki sąsiadujących z nami krajów zarówno zachodnich, jak i wschodnich. Udział firmy Polmostrów w rynku polskim stanowi już około 36 proc. Drugą pod względem ilości sprzedanych na polskim rynku tłumików najprawdopodobniej jest firma Asmet z udziałem około 12,3 proc., a zaraz za nią znajduje się firma Izawit szacowana na 12 proc. Szacunkowe udziały w rynku dla pozostałych firm widoczne są w tabeli. UWAGA: Podawany udział dotyczy rynku polskiego – nie odnosi się do całkowitej sprzedaży (produkcji), która zawiera eksport.

Szacunkowe udziały producentów tłumików w rynku. Źródło MotoFocus.pl (opracowano 2005 r.).

Spośród zachodnich producentów najsilniejszą pozycję utrzymuje firma Bosal, która uważnie obserwując trendy rynkowe postanowiła podjąć walkę z polskimi producentami. Firma ta w ostatnim czasie wprowadziła dla swoich klientów tłumiki pod nową marką VFM. Oferta cenowa tej nowej marki jest niezwykle atrakcyjna, a asortyment stosunkowo wąski. Jednakże plany firmy zakładają rozwój asortymentowy. Przedstawiony wykres porównujący ceny poszczególnych producentów tłumików wyraźnie pokazuje, że nowa linia tłumików będzie konkurować z polskimi producentami. Oczywiście należy mieć świadomość, że pokazane porównanie cenowe zostało zrobione na bazie pewnej grupy referencji, co nie musi w pełni odzwierciedlać rzeczywistych proporcji. Mimo wszystko zaproponowany poziom cenowy robi duże wrażenie. Ponieważ rynek napraw tłumików nadal stanowi około 11 proc., warto zauważyć, że na przejęcie tego rynku szansę mają jedynie polscy producenci i to już nie wszyscy. Różnice cenowe pomiędzy naprawą a nowym tłumikiem wysokiej jakości są na tyle duże, że nie można przyjmować inaczej. Poruszając ten temat należy choć wspomnieć, że jakość wyrobów wielu polskich producentów jest już naprawdę wysoka. Wskazują na to praktycznie wszystkie firmy, począwszy od warsztatów montujących ich wyroby, jak i firmy konkurencyjne.

MotoFocus.pl
alfred@motofocus.pl
B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony