Lakiernictwo i blacharstwo

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

SATA RPS

–zbiornik o poj. 0,9 l

SATA RPS (Rapid Preparation System) - nowy zbiornik do mieszania, lakierowania, uzupełniania i przechowywania lakierów występuje teraz nie tylko o pojemności 0,6 l, lecz również 0,9 l. Zbiornik o pojemności 0,9 l nadaje się szczególnie do lakierów bezbarwnych i wypełniaczy, które najczęściej stosuje się jednorazowo w większych ilościach. Dodatkowe udogodnienie podczas pracy z tymi zbiornikami to na czarno drukowana czytelna skala na ściankach zbiorników, ułatwiająca odczyt przy mieszaniu lakierów we wszelkich stosunkach gęstości. Składająca się tylko z 3 elementów (zbiornik, pokrywa, sitko) wersja zbiornika RPS o pojemności 0,9 l jest tak samo prosta w użyciu jak tradycyjna ze zbiornikiem 0,6 l. Sitka i pokrywy pasują do obu wersji.



Zbiornik bez adaptera pasuje bezpośrednio do wszystkich pistoletów SATA z tradycyjnym gwintem i systemem szybkiego montażu QCC (Quick Cup Connector). Pistolet i zbiornik RPS tworzą perfekcyjną całość. Dokładne wyważenie nie zostaje zachwiane, pistolet jest znacznie lżejszy, a czyszczenie szczególnie proste, gdyż wystarczy tylko przemycie krótkiego kanału materiałowego. Sprawdzona technologia zbiorników grawitacyjnych zapewniająca równomierny wypływ materiału, to cecha, którą cenią lakiernicy, dla których dokładność odcienia koloru i równomierne rozpylenie na powierzchni lakierowanej stanowią najwyższą wartość. Cechą charakterystyczną tych zbiorników jest brak konieczności ich mycia. Dzięki temu warsztaty lakiernicze mogą sobie pozwolić na oszczędność czasu pracy i zużywania rozcieńczalników. Inne oszczędności kosztów wynikają z rezygnacji z dodatkowych zbiorników do mieszania lakierów i sitek materiałowych. SATA RPS 0,9 l dostarczany jest w ofercie z sitkami o grubości oczek 125 µm lub 200 µm. Wskazówki dotyczące doboru odpowiednich sitek należy czerpać od konkretnych producentów lakierów.
B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony