Lakiernictwo i blacharstwo

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 7 minut

Serwis kabin lakierniczych
Kabina lakiernicza jest urządzeniem relatywnie drogim, biorąc pod uwagę wyposażenie lakierni. Dziwi zatem fakt beztroskiego traktowania takiego narzędzia pracy przez niektórych właścicieli warsztatów.

Niedostateczne przeglądy, nieczyszczone kanały powietrzne, uszkodzenia komory spalania i zabrudzone wentylatory tworzą wysoce potencjalne zagrożenie pożarowe i wybuchowe. Właściciele warsztatów blacharsko-lakierniczych nie zdają sobie sprawy z tego, że urządzenia lakiernicze podlegają corocznym przeglądom technicznym, zgodnie z normą PN-EN 13355. Powiedzmy sobie szczerze, kiedy ostatni raz wykonywany był przegląd serwisowy naszej kabiny? Jakie czynności były wykonywane? Czy serwisant pozostawił protokół przeglądu? Czy podpisał się pod nim?
Z mojego doświadczenia wynika, że przegląd ogranicza się do wymiany filtrów, oczyszczenia dysz palnika i ustawienia palnika. A co zresztą urządzeń i elementów kabiny? Co z systemem kontroli i bezpieczeństwa? Jeśli przyjrzymy się dokładnie kabinie lakierniczej, to przekonamy się, że wymaga ona dokładniejszego przeglądu. Poprawnie wykonany przegląd serwisowy nie tylko usprawnia działanie tego dość komplikowanego urządzenia, ale wydajnie przedłuża okres jego eksploatacji. Czy jeżdżąc własnym samochodem, w ramach przeglądu corocznego, ograniczamy się tylko do wymiany filtrów i oleju? Na pewno nie, tym bardziej, gdy samochód jest naszym narzędziem pracy. A koszty zakupu, jak i eksploatacji samochodu można porównać z kosztami związanymi z kabiną lakierniczą. Widziałem już kabiny, w których drzwi wejściowe były podparte drągiem drewnianym, ponieważ duże nadciśnienie samoczynnie otwierało drzwi. Łożyska silników były zatarte i w konsekwencji dachy blacharni były spalone, bo na ściankach kanału wylotowego było kilka centymetrów zabrudzeń w postaci pyłu z lakieru. Aby uniknąć takich przykrych sytuacji należy wykonywać coroczne przeglądy serwisowe kabiny. Co powinno być sprawdzone podczas typowego przeglądu? Poniżej kilka wskazówek.

Optyczne oględziny stanu całej kabiny i poszczególnych urządzeń
<1ff.jpg>
Mam tu na myśli kontrolę szczelności drzwi wjazdowych i kontrolę stanu kanałów powietrznych, jak również przewodów odprowadzania spalin. Koniecznie należy sprawdzić stan wszystkich połączeń śrubowych i w razie potrzeby je dokręcić. Kontrola powinna także obejmować połączenia śrubowe na wymienniku ciepła i obudowie wentylatorów.

Próbne uruchomienie kabiny i sprawdzenie stanu wszystkich zabezpieczeń i urządzeń bezpieczeństwa.
<2ff.jpg>
Po dokręceniu wszystkich śrub możemy sprawdzić stan filtrów i szczelność kabiny. Sprawdzamy stan filtra wstępnego, czyli jego czystość i szczelność. Podobnie z filtrem sufitowym. Szczególną uwagę zwracamy na prawidłowe założenie filtrów i ich szczelność względem obudowy. Następnie sprawdzamy i ustawiamy nadciśnienie w kabinie i mierzymy prędkość przepływu powietrza. Jeżeli nie jest możliwe ustawienie nadciśnienia w kabinie, to najprawdopodobniej należy wymienić filtry podłogowe. Przyjmuje się, że filtry wstępne powinny być wymieniane co trzy miesiące, filtry sufitowe co rok, a filtry podłogowe w zależności od stopnia zanieczyszczenia, czego wskaźnikiem jest wzrost nadciśnienia w kabinie do takiego stopnia, że nie jest już możliwa regulacja jego obniżania (np. otwieraniem żaluzji tłumiących przepływ powietrza).

Uwaga: bez wykonania (co najmniej), powyższych czynności nie powinno się wykonywać pomiarów prędkości przepływu powietrza. Pomiary takie nie będą oddawały rzeczywistych możliwości kabiny i jej faktycznych parametrów.

Jeżeli natomiast przegląd wykonywany był niedawno, to w jego ramach powinien być także wykonany pomiar prędkości przepływu powietrza. W przeciwnym razie można mieć zastrzeżenia do jakości wykonania takiego przeglądu.

Kontrola wentylatorów i silników napędowych
<3ff.jpg>
Podczas pracy wentylatorów na ich łopatkach odkładają się zabrudzenia, szczególnie na wentylatorze wyciągowym. Po kilku latach pracy może się odłożyć brud o grubości nawet do 3-5 mm. Powie ktoś, że to nie jest dużo, ale po przeliczeniu na kilogramy okaże się, że jest tego dość dużo. Powoduje to dodatkowe obciążenie silników i łożysk oraz zmniejsza wydajność wentylatorów. Należy zatem sprawdzić stan i czystość łopatek wentylatorów, sprawdzić obudowy łożysk, nasmarować łożyska i w razie potrzeby wyregulować. Skontrolować trzeba także stan wszystkich mechanicznych i elektrycznych połączeń. W razie potrzeby należy je dokręcić i naciągnąć.

Sprawdzenie wszystkich elektrycznych połączeń urządzeń i agregatów
<4ff.jpg>
Jak już jesteśmy przy połączeniach elektrycznych, to należy także sprawdzić stan końcówek elektrycznych pod względem kontaktu i iskrzenia. W razie potrzeby należy je oczyścić i dokręcić. Trzeba sprawdzić także zamocowanie końcówek elektrycznych w szafce sterującej. Luźne i nagrzewające się końcówki przewodów elektrycznych są najczęstszym źródłem powstawania pożarów w kabinach. W kabinach kilkuletnich zaleca się stosowanie dodatkowych wyłączników termicznych na zasilaniu silnika. Zdarza się bowiem, że fabryczne styczniki mają już zużyte i nadpalone styki i mogą powodować zwarcie lub przerwę w zasilaniu któregoś z uzwojeń lub mogą nie działać poprawnie, przy przełączaniu z gwiazdy na trójkąt. Efektem końcowym takich drobnych uszkodzeń jest często przepalony silnik. A koszt wymiany lub przewinięcia przekracza kilkakrotnie koszt montażu dodatkowych zabezpieczeń.

Kontrola oświetlenia. Zabrudzone szyby ochronne zmniejszają oświetlenie kabiny. Nawet małe zabrudzenia, na które nie zwraca się uwagi powodują duże zmniejszenie natężenia światła. Jeżeli zabrudzenia następują powoli i są rozłożone w czasie, to ich nie zauważamy. Wydaje nam się, że wszystko jest w porządku. Dopiero po oczyszczeniu widać różnicę. Na brudnych szybach nie widać nieszczelności lamp. A to wpływa na bezpieczeństwo. Jeżeli do tego dodamy jeszcze kilka uszkodzonych lub przepalonych świetlówek, których nie można wymienić, bo nie ma na to czasu, to mamy obraz całkowitego zaniedbania i igrania z przysłowiowym “ogniem”.

Przegląd nastawników
<5ff.jpg>
Klapy i żaluzje sterujące przepływem powietrza w kanałach kabiny napędzane są silniczkami sterowników, które zamocowane są bezpośrednio na ich osiach. Zabrudzenie klap i żaluzji powoduje ich niedomykanie się lub nie pełne ich otwarcie. Powoduje to duże obciążenia dla sterowników i prowadzi do luzowania się zamocowań sterowników na osiach. W konsekwencji cały układ rozregulowuje się i kabina pracuje według nieznanych ustawień, ponieważ sterowniki przestawiają klapy, ale nie w takie położenia w jakie zostały pierwotnie ustawione.

Sprawdzenie sprawności funkcjonowania klapy przestawnej trybu pracy. Jest to najważniejsza klapa urządzenia, ponieważ zmienia ona tryb pracy kabiny: z lakierowania na suszenie i odwrotnie. Tu ważne jest nie tylko oczyszczenie klapy i sprawdzenie nastawnika. Ważna jest także szczelność klapy i regulacja ograniczników oraz zabezpieczenie niepozwalające na włączenie się wentylatorów, zanim klapa nie ustawi się w położeniu końcowym.

Sprawdzenie kanałów powietrznych
<6ff.jpg>
Zabrudzone kanały powietrzne, a szczególnie powietrza wylotowego oraz ich nieszczelność, są także potencjalnym źródłem powstawania zagrożeń pożarowych lub wybuchowych. Podczas codziennej pracy i przepływu przez te kanały dużych ilości powietrza ulegają luzowaniu śruby łączące ich poszczególne elementy oraz następuje rozszczelnienie ich połączeń. Kanały te tworzą niekiedy wysokie kominy, które mocowane są przy pomocy odciągów. Podczas eksploatacji naciągi się luzują, konieczne jest zatem ich podciągnięcie i sprawdzenie zamocowań. Kanały nie muszą być czyszczone co rok, ale w zależności od stopnia ich zabrudzenia.

Kontrola zabezpieczenia urządzeń. Często zapomina się o sprawdzeniu urządzeń decydujących o bezpieczeństwie. Są to między innymi: termostat, który należy sprawdzić pod względem niezawodności działania, wyłącznik krańcowy ogranicznika temperatury. Ale najważniejszy, ale prawie nieużywany, to awaryjny przycisk wyłącznika głównego. Jego niezawodność decyduje o bezpieczeństwie kabiny i pracowników. Przetestowanie wyłącznika powinno odbywać się przynajmniej raz w roku podczas przeglądu serwisowego.

Sprawdzenie wymiennika ciepła i kontrola palnika
<7ff.jpg>
Najczęściej jest tak, że wymiennik ciepła pracuje aż do momentu całkowitego przerdzewienia bez żadnych kontroli i przeglądów. Uszkodzony wymiennik stwarza nie tylko zagrożenie pożarowe, ale przede wszystkim zagrożenie wybuchowe. Na połączeniach blach spawanych czy skręcanych mogą powstawać nieszczelności, wewnątrz komory spalania odkłada się nagar i mogą powstawać pęknięcia. Czym wcześniej zostaną wykryte i usunięte wszystkie nieprawidłowości, tym bezpieczniej i dłużej kabina będzie prawidłowo funkcjonowała. Stan palnika i jego ustawienie decyduje nie tylko o ilości zużycia gazu lub oleju, ale przede wszystkim o jego bezpieczeństwie. Dlatego ważne jest także sprawdzenie procesu sterowania i wyłącznika bezpieczeństwa palnika. Po przeprowadzeniu kontroli i usunięciu wszystkich niesprawności wykonuje się pomiaru emisji spalin i ustawia prawidłowe działanie palnika. Na koniec pozostaje tylko sprawdzenie działania całego urządzenia i sporządzenie protokołu przeglądu. I do zobaczenia za rok. Powyższe wskazówki nie są instrukcją do samodzielnego wykonania przeglądu. To tylko pewna informacja, czego żądać od osób czy firm zajmujących się przeglądami serwisowymi. Ta wiedza jest nam potrzebna po to, żeby nie zostać nabitym w przysłowiową “butelkę”. Pewnie ktoś powie, że to zmartwienie tego, co wykonuje serwis. Tak, to on odpowiada za dokonanie przeglądu. Ale to my płacimy za serwis i chcemy żeby został wykonany solidnie. Nie chodzi przecież tylko o podpisanie papierka, ale o pewność, że urządzenie pracuje prawidłowo, jest sprawne i posłuży nam jeszcze przez następne kilka lat.

Wiesław Wielgołaski
B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony