Shell Eco-marathon to wyjątkowy wyścig. Przez ponad 30 lat uniwersytety z całej Europy budują samochody i ścigają się nimi, ale nie po to, żeby jako pierwsi dotrzeć na metę, ale aby przekonać się, kto przejedzie dłuższy dystans na litrze paliwa. Zaproszenie do wsparcia Uniwersytetu Rostock przyjęła firma NGK Spark Plug. Producent części zapłonowych i czujników dostarczył produkty teamowi Hanseatic Efficiency (Hanzeatycka wydajność).

Dla Uniwersytetu Rostock Shell Eco-marathon to wspaniała okazja do zaangażowania studentów we współpracę. – Studenci z różnych wydziałów, np. mechanicznego, inżynierii elektrycznej czy fizyki, uczą się, jak pracować w zespole, aby wykonać prawdziwie inżynierskie zadanie. W efekcie zdobywają bardzo cenne doświadczenie, które może zaowocować w ich późniejszej karierze – mówi Nikita Vetter, manager zespołu Hanseatic Efficiency. Projekt pozwala im również wykorzystać wiedzę fachową. – To naprawdę bardzo ambitne i innowacyjne środowisko, które pozwala naszym studentom łączyć teorię z praktyką.
Założony w 2008 r. zespół Hanseatic Efficiency już w roku 2009 po raz pierwszy wziął udział w wyścigu, co samo w sobie jest dużym osiągnięciem. Uzyskanie pozwolenia na udział w zawodach nie jest bowiem łatwym zadaniem, biorąc pod uwagę, że teamy muszą przejść kilka faz projektowych. Kulminacyjny moment stanowi inspekcja techniczna przeprowadzana przez team Shell Eco-marathonu, który sprawdza kluczowe aspekty pojazdów i ich bezpieczeństwo dla środowiska.
Zespoły mogą wybrać jedną z dwóch kategorii: UrbanConcept (koncepcja miejska), w której udział biorą pojazdy 4-kołowe o podobnych cechach do tych na drogach, lub Prototype (prototyp), która obejmuje pojazdy 3-kołowe, które mają być przede wszystkim lekkie i superwydajne. Każda kategoria dzieli się na 3 podkategorie, które są zdeterminowane przez zastosowany typ silnika: spalinowy (ICE – od ang. internal combustion engine) – kategoria, w której dozwolone jest użycie benzyny, diesla, etanolu lub gazu; elektryczny, wodorowy.
Zespół Hanseatic Efficiency startuje w kategorii Prototype, w podkategorii silników spalinowych, od czasu jej inauguracji w roku 2017. – Wybraliśmy tę kategorię, ponieważ ma o wiele więcej wspólnego z wykorzystaniem możliwości technicznych i fizycznych pojazdu. Jest też mniejszy nacisk na uzyskanie akceptacji do użycia pojazdu na drodze. Prototypy mogą mieć o wiele większe osiągi, ponieważ poruszają się w warunkach idealnych, na przykład jest tylko jeden kierowca, trzy opony i jak najmniej hamowania – tłumaczy Vetter. Jego zdaniem nowa kategoria ICE zaostrzyła konkurencję. – Daje ona większą możliwość porównania prototypów z silnikami spalinowymi. Bezpośrednie porównanie ich, niezależnie od spalania, promuje konkurowanie w zakresie najwydajniejszego silnika.

Ponad dekada doświadczenia
Przez ponad 10 lat pojazd zespołu Hanseatic Efficiency przeszedł wiele zmian skutkujących znaczącym rozwojem. Można je zobaczyć w obecnym samochodzie teamu, modelu Larus, który powstał w 2018 r. – Doświadczenie, jakie zdobyliśmy, i postęp technologiczny, jakiego byliśmy świadkami przez te lata, są uwidocznione w tym samochodzie – mówi Vetter. – W ciągu tych lat obniżaliśmy współczynnik oporu powietrza przez dopracowanie nadwozia pojazdu oraz przez użycie wewnętrznych opon i lusterek wstecznych. Obecnie używamy również nowego systemu sterowania silnikiem i kolektora dolotowego, które opracowaliśmy samodzielnie. Wymiana gazów została ulepszona przez regulację rozrządu za pomocą zmiany krzywek, a wprowadzenie skrzyni biegów zredukowało prędkość łańcucha. Wszystkie te zmiany pozwoliły nam uzyskać lepszą pracę silnika spalinowego w zakresie optymalnych prędkości w dłuższym czasie. Skorzystaliśmy również z postępu technologicznego w zakresie drukarek 3D, dzięki nim wiele użytych przez nas części pomogło zredukować masę pojazdu.
Mimo że pandemia Covid-19 wstrzymała tegoroczny wyścig Shell Eco-marathon, zespół Hanseatic Efficiency wciąż jest pełen zapału do ulepszania ich „Larusa”. – Przebudowaliśmy podwozie (klatkę), dzięki czemu jest lżejsze, zakończyliśmy też prace nad nadwoziem, aby osiągnąć najlepsze możliwe wartości CV (współczynnik oporu powietrza). Obecnie pracujemy nad zmianą systemu zapisu danych w sterowniku z Bascom na język C++, który ma przyspieszyć i ułatwić nowym członkom zespołu wprowadzanie zmian. Pracujemy także nad kierownicą, aby poprawić bezpieczeństwo kierowcy, i nad wdrożeniem systemu lokalizacji samochodu w czasie rzeczywistym w celu usprawnienia komunikacji pomiędzy samochodem a zespołem. To będzie znacząca zmiana zwłaszcza dla żeńskiej części naszego zespołu: Nadine i Caro, kiedy usiądą za kierownicą – dodaje Vetter.

Sondy tlenowe NTK
Sondy tlenowe NTK są dostarczane zespołowi przez firmę NGK Spark Plug po raz pierwszy i stanowią dodatkową korzyść. Sondy służą zachowaniu idealnych proporcji mieszanki powietrzno-paliwowej i zapewniają optymalne wykorzystanie paliwa w trudnych warunkach jazdy, redukując emisję szkodliwych substancji i minimalizując spalanie.
– Sondy lambda NTK odgrywają decydującą rolę – mówi Vetter. – Pomagają uzyskać niezwykle ekonomiczny proces spalania, co zmniejsza emisję, a to z kolei jest jednym z głównych kryteriów w Shell Eco-marathon.
– Dla nas jako NGK Spark Plug taka forma zawodów jak Shell Eco-marathon doskonale wpisuje się w wartości naszej firmy – dodaje Tobias Reichmann, sales account & business analyst automotive components group w NGK Spark Plug. – Te zawody nie tylko skutecznie przyczyniają się do redukcji szkodliwych emisji, umożliwiają nam także wspieranie promocji młodych ludzi oraz zwiększają nasz wkład w innowację i ochronę środowiska.