Ogumienie

ponad rok temu  11.09.2023, ~ Administrator - ,   Czas czytania 3 minuty

Sprzedaż opon: dwucyfrowe spadki w większości segmentów

W pierwszym półroczu 2023 roku sprzedaż opon na rynek polski zmniejszyła się we wszystkich segmentach z wyjątkiem motocykli. Spadki zanotowano także na rynkach europejskich – we wszystkich segmentach.

Polski rynek opon
W naszym kraju opony do samochodów osobowych spadły o -21%, do SUV-ów o -8%, dostawczych o -24%, do maszyn rolniczych o -51%, przemysłowych o -35%, a do samochodów ciężarowych o -39%. Wzrost zanotowano tylko w segmencie opon motocyklowych: +8%.
W samym drugim kwartale 2023 r. trendy były takie same, choć w segmentach rolniczym i ciężarowym notowano głębsze spadki: opony do samochodów osobowych spadły o -13%, dostawczych -13%, do maszyn rolniczych -70%, przemysłowych -28%, a do samochodów ciężarowych o -43%. Wzrosty w segmencie opon motocyklowych wyniosły +12%, a SUV +1%.
– Spadki sprzedaży do dystrybucji są głębokie. W całej Europie producenci opon borykają się ze spadającą sprzedażą i muszą dostosowywać się do trudnych warunków rynkowych, czyli słabszego popytu i wyższych kosztów. Mamy nadzieję, że w kolejnych miesiącach tego roku, a potem w roku 2024 sytuacja poprawi się i zobaczymy powrót wzrostów – podkreśla Jacek Pryczek, prezes zarządu Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).
Członkowie PZPO są przedstawicielami największych w Polsce i na świecie producentów opon. Reprezentują branżę zatrudniającą bezpośrednio w naszym kraju ponad 11 000 pracowników w 6 fabrykach i firmach handlowych. Codziennie z tych fabryk wyjeżdża ponad 135 tys. opon z napisem „made in Poland”, przeznaczonych do samochodów osobowych, ciężarowych, autobusów czy maszyn rolniczych i przemysłowych.
– Utrzymujące się dwucyfrowe spadki w większości segmentów są zaskoczeniem. Pokazują, że dystrybutorzy z rezerwą podchodzą do możliwości zwiększenia wolumenu sprzedaży. Szczególnie w oponach rolniczych, ciężarowych i przemysłowych notujemy wyraźne spadki. Natomiast jest to kolejny kwartał, kiedy na plusie są opony do motocykli i SUV-ów. W obu przypadkach ich zwiększający się park pokazuje, że to dominujący trend na naszym rynku. Pamiętajmy, że opony to nie wydatek luksusowy, ale konieczny do bezpiecznej jazdy. W końcu łączą nasz samochód i motocykl z drogą – dodaje Piotr Sarnecki, dyrektor generalny PZPO.

Europejski rynek opon
Cały europejski rynek opon zanotował negatywne zmiany we wszystkich segmentach – popyt jest tłumiony przez globalną niepewność gospodarczą i rosnące koszty wynikające z inflacji.
Drugi kwartał 2023 r. pokazał 12-procentowy spadek sprzedaży opon konsumenckich w porównaniu do tego samego kwartału 2022 r. W tym samym okresie nastąpił 28-procentowy spadek w segmencie samochodów ciężarowych i autobusów oraz 34-procentowy spadek w przypadku zamiennych opon rolniczych.
– Od końca 2022 r. obserwujemy negatywne trendy w sprzedaży opon we wszystkich kategoriach – zaznacza Adam McCarthy, sekretarz generalny Europejskiego Związku Producentów Opon i Gumy (ETRMA). – Jest to spowodowane spowolnieniem popytu w połączeniu z rosnącymi kosztami w całym łańcuchu wartości, powszechną inflacją i obawami o globalną sytuację gospodarczą. Wojna w Ukrainie przyczyniła się do wzrostu kosztów energii. Sytuacja jest jeszcze bardziej uderzająca, gdy spojrzymy na pierwszą połowę 2022 r., która charakteryzowała się bardzo silną sprzedażą, wzmocnioną odbudowywaniem zapasów po blokadach wywołanych pandemią. Nasza prognoza na cały rok jest taka, że 2023 zakończy się spadkiem sprzedaży opon w porównaniu z rokiem 2022. I choć opony nie powinny być wydatkami odkładanymi w czasie, kierowcy prawdopodobnie przesuwają obecnie zakup nowych kompletów na wymianę do ostatniej chwili.

pzpo.org.pl

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony