Korzystając z życzliwości redakcji „Nowoczesnego Warsztatu”, której serdecznie dziękujemy za przychylność, w comiesięcznych relacjach chcemy Państwa informować o tematach bliskich naszemu środowisku. Będziemy przedstawiać stanowisko Stowarzyszenia Techniki Motoryzacyjnej (STM) wobec różnych problemów, z którymi borykamy się w motoryzacyjnej rzeczywistości, o planach instytucji europejskich w zakresie diagnostyki pojazdów, a także o wydarzeniach motoryzacyjnych organizowanych przez nasze stowarzyszenie.

Zacznijmy od przedstawienia się. STM istnieje od 2001 roku. Jest organizacją prawną zrzeszającą najważniejszych producentów i importerów z branży wyposażenia warsztatów samochodowych, autoryzowanych stacji obsługi pojazdów oraz stacji kontroli pojazdów. Członkami organizacji są także osoby indywidualne, działające w branży techniki motoryzacyjnej.
Celem STM jest reprezentowanie interesów środowiska techniki motoryzacyjnej wobec innych podmiotów, organów państwowych i samorządowych. Stowarzyszenie przyczynia się do tworzenia warunków dla właściwego rozwoju motoryzacji oraz inspirowania, wspomagania i promowania nowoczesnej myśli technicznej, także w polskim wydaniu. Propaguje działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego, w szczególności stanu technicznego pojazdów i ochronę środowiska; zapobieganie i zwalczanie nieuczciwej konkurencji na rynku motoryzacyjnym, co leży w interesie przedsiębiorców i klientów; kształtowanie i upowszechnianie zasad etyki w obrocie gospodarczym; współorganizowanie wystaw, targów, konferencji, wyjazdów specjalistycznych, spotkań tematycznych i innych imprez promocyjnych.
STM jest jedyną w Polsce organizacją, która należy do EGEA (European Garage Equipment Association) z siedzibą w Brukseli, zrzeszającą producentów i dystrybutorów wyposażenia warsztatowego (www.egea-association.eu).

Targi Techniki Motoryzacyjnej
Planowane w 2020 r. targi TTM w Poznaniu nie odbyły się ze względu na stan epidemii. 86% firm zrzeszonych w STM-ie wypowiedziało się za zorganizowaniem następnej edycji targów wiosną przyszłego roku. Z kolei jeśli chodzi o czas trwania targów, połowa członków opowiedziała się za wersją czterodniową (od czwartku do niedzieli), druga połowa – za wersją trzydniową (od piątku do niedzieli). Zarząd Grupy MTP zgodził się zorganizować następną edycję targów TTM nie w bieżącym roku, a wiosną 2022 r.

Plebiscyt Trade Press Award 2021
W tym roku po raz trzeci STM i Grupa MTP organizują plebiscyt na Najlepszego Dziennikarza Motoryzacyjnego Polski. Będzie on prowadzony w następujących kategoriach:

• dziennikarz roku w branży techniki motoryzacyjnej; w tej kategorii wyboru dokona kapituła, nagroda zostanie przyznana za całokształt pracy;
• reportaż roku;
• test roku;
• diagnostyka i naprawy;
• materiał audiowizualny;
• nagroda fanów motoryzacji – przyznawana przez czytelników, radiosłuchaczy, telewidzów i internautów pasjonujących się zagadnieniami motoryzacyjnymi. Głosowanie będzie odbywało się online na stronie targów TTM – www.ttm.mtp.pl 

– od 1 do 31 marca br. Będzie można oddać swój głos na jednego spośród wszystkich zgłoszonych do plebiscytu dziennikarzy.

Przypominamy, że w I edycji plebiscytu Dziennikarzem roku 2019 został red. Jerzy Dyszy, a w II edycji – red. Robert Przybylski.

Ogólnopolski Turniej Wiedzy Samochodowej
W tym roku kalendarzowym odbędzie się już 27. edycja OTWS. Jej organizatorami są Zespół Szkół Samochodowych z Gdańska wspólnie z STM, przy współpracy Grupy MTP i TTM. Sponsorami turnieju od lat są firmy zrzeszone w STM-ie. Kierowany jest on do uczniów szkół samochodowych. Organizatorzy planują przeprowadzenie tegorocznej edycji w formie hybrydowej, tzn. eliminacje online, a finał w czasie targów Motor Show. Gotowi jesteśmy na różne rozwiązania zależne od rozwoju sytuacji pandemicznej. Bieżące informacje na temat OTWS można znaleźć na stronie www.otws.pl.

Pomiar emisji silników Euro 5b, 6 – liczniki cząstek stałych
Coraz większa świadomość ekologiczna i wynikająca z tego presja społeczna zmuszają decydentów na szczeblu europejskim oraz ogólnoświatowym do uchwalania coraz dalej idących i bardziej restrykcyjnych norm emisji zanieczyszczeń. W ostatnich latach największą ofiarą tych działań wydaje się przemysł motoryzacyjny. Nowe normy emisji spalin Euro 5b i 6 są tego najlepszym przykładem. Jednak o ile łatwo skontrolować firmy motoryzacyjne na szczeblu produkcji (przynajmniej teoretycznie, jak pokazała to Diesel-gate), o tyle odmiennie ma się sprawa z kontrolą pojazdów już dopuszczonych do eksploatacji. Niestety pomimo starań wykorzystywana do tej pory metodologia pomiarowa w istniejących dymomierzach jest niewystarczająco precyzyjna, w efekcie czego samochody objęte normami Euro 5 i 6, nawet w przypadku awarii układów redukcji emisji spalin, bardzo często przechodzą kontrolę podczas badania technicznego z wynikiem pozytywnym.
Rozwiązaniem tego problemu ma się stać zupełnie nowy sposób kontroli emisji, polegający na pomiarze liczby cząstek stałych w gazach wydechowych. O ile technologia zliczania cząstek stałych jest powszechnie znana, o tyle jej zastosowanie w ocenie toksyczności i szkodliwości emitowanych spalin samochodowych jest czymś zupełnie nowym. Jako pierwsze i jak na razie jedyne na zastosowanie tego rozwiązania zdecydowały się Belgia i Holandia. Kraje te opracowały wewnętrzne regulaminy badań oraz wytyczne sprzętowe, w oparciu o które zostały stworzone procedury badania silników ZS za pomocą liczników PN.
Na podstawie badań przeprowadzonych przez grupę roboczą NPTI (interdyscyplinarny zespół niemiecko-szwajcarsko-holenderski) wytyczone zostały (a zrobił to holenderski instytut TNO) limity zawartości cząstek stałych w próbce gazów, dzięki którym możliwa jest ocena sprawności układu wydechowego i systemów redukcji emisji zarówno w pojazdach wyprodukowanych zgodnie z wymogami Euro 5b (i wyższymi), jak i starszymi. I tak dla pojazdów spełniających normę Euro 5b (lub wyższą) maksymalna liczba cząstek stałych w badanej próbce to 250 000 cm3, a dla pojazdów Euro 3, 4 i 5a wartość graniczna to 1 000 000 cm3. W oparciu o te kryteria i z wykorzystaniem dostępnych, certyfikowanych modeli liczników cząstek stałych od początku 2021 roku testowane są pojazdy w Holandii oraz Belgii.
Póki co żaden inny kraj nie zdecydował się na wprowadzenie podobnego obowiązku podczas przeprowadzania okresowych badań technicznych. Zastosowanie takiego rozwiązania przed stworzeniem unijnego dokumentu określającego warunki techniczne dla urządzenia oraz procedury pomiarowej wydaje się niemożliwe. Jednak wprowadzenie owej metody pomiaru emisji spalin wydaje się nieuniknione z racji na ograniczenia techniczne wykorzystywanych obecnie dymomierzy optycznych. EGEA (European Garage Equipment Association, której członkiem jest STM) prowadzi szeroko zakrojone badania i konsultacje, mające na celu wybór najlepszego rozwiązania pozwalającego na włączenie do okresowych badań technicznych procedury umożliwiającej badanie silników ZS pod kątem ich emisyjności, przy założeniu niemożliwości ich oceny z wykorzystaniem standardowych pomiarów optycznych.

Zredagował: Sławomir Kocznur
Pytania i uwagi: sekretariat@stm.org.pl