Miniaturyzacja części składowych współczesnego osprzętu silnika stawia coraz to wyższe wymagania warsztatom naprawczym. Dość powiedzieć, że nowoczesne wtryskiwacze diagnozuje i naprawia się w sterylnie czystych warunkach, a klimatyzowane i filtrowane pomieszczenia przywodzą skojarzenia z akredytowanymi laboratoriami.

Tak wysoki reżim pracy obowiązuje na pewno we wzorcowym centrum szkoleniowym firmy J.R. Motor Services G.B. To właśnie warszawska filia firmy stała się centrum szkoleniowym dla autoryzowanych serwisów diesla każdego stopnia i każdego producenta aparatury paliwowej, którego reprezentuje. O inwestycji zdecydowało przeświadczenie, że w obliczu wysokiej konkurencyjności na współczesnym rynku usług w branży motoryzacyjnej zadowolenie klientów jest kluczowym warunkiem sukcesu. Pierwsze wrażenie często pozostaje niezatarte. Dlatego też doradcy serwisowi pracują tu w trybie 24 h i przez 7 dni w tygodniu. Dzięki wykorzystaniu zdobyczy IT komunikacja z partnerami-warsztatami odbywa się w trybie on-line.
J.R. Motor Services G.B. to rodzinna firma wywodząca się z Wielkiej Brytanii. Od zawsze niezależny dystrybutor części zamiennych. Istnieje na rynku europejskim od blisko 40 lat, natomiast początki działalności firmy w Polsce sięgają 1991 roku. Dekadę później firma stała się oficjalnym dystrybutorem Delphi Diesel Systems. Od samego początku firma była i jest obecnie dystrybutorem marki Hartridge produkującej sprzęt probierczy i testowy, jak też takich producentów aparatury paliwowej diesla, jak amerykański Stanadyne czy niemiecki Continental (VDO).
 Do niedawna szkolenia fachowców przeprowadzano w Centrum Szkoleniowym Delphi w Wielkiej Brytanii lub Stanadyne we Włoszech i VDO w Niemczech. Czy w związku z rosnącą popularnością silników Diesla można być pewnym daleko idącej perfekcyjności usług warsztatowych także w naszym kraju?
- Jestem pewien, że tak. To jak z pytaniem, czy jest miejsce dla nowych graczy na dynamicznie zmieniającym się rynku specjalistów od silników Diesla? Krajowa sieć lokalnych ekspertów zmienia się bardzo w ostatnim czasie, zwłaszcza z rozpoczęciem procedur związanych z udzielaniem autoryzacji i dzięki nowej formule szkoleń – przekonuje Dariusz Jachymek, kierownik oddziału warszawskiego oraz krajowy dyrektor sprzedaży grupy diesla firmy J.R. Motor, która stoi na czele sieci punktów autoryzowanych napraw koncernu Delphi Diesel, Stanadyne i VDO w Polsce. - Sieć warsztatów obsługujących aparaturę paliwową diesla jest wspierana przez firmę Delphi Diesel, Stanadyne i VDO za naszym pośrednictwem. Zapewniamy wszelkie niezbędne narzędzia i szkolenia, by nasi partnerzy pozostali ekspertami w obsłudze silników Diesla na swoim terenie. Co innego, że niemałą grupę firm czeka w najbliższym czasie poważna decyzja. Dziś nie wystarczy wspomnienie o renomie sprzed 10 lat. Prosperujące obecnie serwisy różnią się od innych bardzo, a dystans pomiędzy celującymi w naprawach (skutecznych i nieskutecznych) się powiększa. W Polsce działa dziś 30 warsztatów autoryzowanych dystrybutorów i serwisów działających pod patronatem Delphi Diesel. Klasyfikacja kompetencji ekspertów od silników Diesla jest 3-stopniowa. Najwyższy poziom doskonałości, czyli serwisy przygotowane do kompleksowych napraw wszystkich grup produktowych we wszystkich pojazdach (od osobowych po ciężarowe) gwarantują punkty COE (COE – Centre of Excellence). Centrum Doskonałości Diesla Delphi to autoryzowani specjaliści diesla przeszkoleni w testowaniu i naprawach gwarancyjnych i pogwarancyjnych wszystkich układów wtryskowych diesla Delphi, z zakresu rotacyjnych pomp wtryskowych, pomp i wtryskiwaczy Common Rail oraz pompowtryskiwaczy (EUI). Ograniczony zakres prac, limitowany najczęściej posiadanym stołem probierczym, gwarantują skądinąd najliczniejsze w kraju punkty Delphi Diesel Centrum (DDC). To autoryzowani specjaliści diesla do wykonywania testów i napraw gwarancyjnych z zakresu wtryskiwaczy Common Rail Delphi. Są w końcu: Centra Diagnostyczne (DC – Diagnostic Centre) – autoryzowani specjaliści diesla do wykonywania pełnej diagnostyki samochodowej układów wtryskowych Diesel Delphi.

Każde centrum serwisowe Delphi poniosło swego czasu olbrzymie koszty inwestycji w zaawansowany sprzęt probierczy, testowy i diagnostyczny, specjalistyczne narzędzia, oryginalne części zamienne najwyższej jakości, aby oferować obsługę serwisową najnowszych modeli samochodów według najwyższych standardów. Precyzja diagnozy zależy dziś jednak coraz bardziej od faktu, czy serwis uczestniczy w programie szkoleń potwierdzanych audytami, czy też nie. Warto dodać, że perfekcyjna jakość usług diagnostycznych gwarantowana jest również w sieci Delphi Service Center (DSC) z wartością dodaną w postaci 2-letniej gwarancji na taką usługę. Międzynarodowa – prócz standardowej, gwarancja to rzecz nie do przecenienia w budowaniu przewagi konkurencyjnej specjalistów od silników Diesla. Co ważne bowiem, wydłużona gwarancja jest uznawana w krajach całej Europy.
- Odkąd w naszej filii z magazynem części diesla w Warszawie otworzyliśmy Centrum Szkoleniowe na znaczeniu zyskuje poziom gwarantowanych czynności diagnostyczno-naprawczych – informuje Dariusz Jachymek. - Nasza inwestycja stanowi wzorcowy przykład wyposażenia warsztatu dieslowego pod kątem autoryzacji Delphi, Stanadyne i VDO. To także priorytetowy punkt szkoleń, także dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swą przygodę z serwisowaniem silników wysokoprężnych. Na miejscu pracuje wysoko wyspecjalizowany serwis, w którym diagnozowane i naprawiane są elementy układu wtryskowego silników wysokoprężnych. Do dyspozycji uczestników szkoleń oddajemy najnowocześniejszą infrastrukturę. Równocześnie z treningami na miejscu przygotowujemy opracowania i biuletyny techniczne. Nasz najnowszy podręcznik opisujący „Plan szkoleń” zawiera dokładny ich opis.
Ponadto każdy zainteresowany klient może umówić się na indywidualną prezentację urządzeń i narzędzi w J.R. Motor.
Warszawska filia spełnia wszystkie wymogi stawiane wzorcowym obiektom szkoleniowym przez producentów aparatury paliwowej na świecie. Klimatyzowane pomieszczenia przywodzą skojarzenia z akredytowanymi laboratoriami, bo też wszystkie kluczowe strefy są tu wyraźnie od siebie oddzielone. W pierwszej (tzw. dirty-room) dokonuje się wstępnej diagnozy i demontażu powierzonych do naprawy części i komponentów. Zasadnicze pomieszczenia zaawansowanej naprawy komponentów (tzw. clean-room) stanowią jednocześnie miejsce treningów dla kilkuosobowych grup. Z kolei tzw. show-room wyposażony jest w autoryzowany sprzęt probierczy Hartridge, gdzie stoły chłodzone są w obiegu zamkniętym z wykorzystaniem profesjonalnej chłodziarki.
Do dyspozycji jest też warsztat diagnostyczny, w którym odbywają się szkolenia dla sieci ASO i DSC.
Uczestnikami szkoleń jest coraz większa grupa fachowców branży warsztatowej – nie tylko rekrutujących się z sieci ASO Delphi, Stanadyne i VDO, ale też sieci DSC, jak również pośród warsztatów niezrzeszonych. Każdorazowo prezentacje, treningi i szkolenia stanowią okazję zapoznania się z urządzeniami diagnostycznymi, takimi jak: DS150, DIAMAND, analizatorem paliwa YDT553, zestawem do sprawdzania wtryskiwaczy CR w samochodzie „Buzz Tool”, profesjonalnymi chłodziarkami oraz narzędziami ręcznymi firmy Draper, których firma J.R. Motor jest wyłącznym dystrybutorem. Pośród urządzeń testujących i probierczych na uwagę zasługują urządzenia marki Hartridge, takie jak: AVM2-PC, CRi-PC, CRp-PC, IFT70, IFR50, IFT200, HM1000.
- Najważniejszym magnesem dla gości jest oczywiście bezpośredni kontakt z inżynierami działu technicznego, którzy demonstrują działanie urządzeń testujących i stołów probierczych Hartridge na żywo! – przybliża przebieg szkoleń Dariusz Jachymek. - Zapoznanie się z naszą bogatą ofertą asortymentową pozwoli Państwu na rozpoczęcie lub poprawienie naszej wzajemnej współpracy. Dzięki pozyskanej wiedzy „z pierwszej ręki” będziecie Państwo mogli w znacznie szerszej mierze podjąć decyzję w sprawie planowania inwestycji w autoryzowany sprzęt do testowania aparatury paliwowej diesla. Przy okazji dość często rozwiewamy wątpliwości dotyczące możliwości i ograniczeń wynikających z użytkowania urządzeń autoryzowanych i tych bez autoryzacji.

Rafał Dobrowolski
Fot. R. Dobrowolski