W swojej najnowszej tablicy rozdzielczej Delphi postawił na "naturalny trójwymiar"
Doświadczenie trójwymiarowych efektów wizualnych to dla niektórych doznanie porywające, dla innych zaś – bolesne, dezorientujące i wywołujące bóle głowy. Co jednak, gdyby dało się stworzyć samochodowy wyświetlacz z dynamicznym obrazem w jakości HD bez wad istniejących rozwiązań 3D?
Dokonała tego firma Delphi, tworząc zestaw wskaźników – wyświetlacz 3D MLD – z ostrym i dynamicznym obrazem, odbiegający od wszystkiego, co dostępne na rynku. Udostępnia on zarówno kierowcy, jak i pasażerowi prawdziwy efekt 3D bez konieczności stosowania specjalnych okularów czy wywoływania bólu głowy i innych negatywnych skutków ubocznych.
Koncepcja łączy oprogramowanie, technologie optyczne i obrazowania wykorzystujące dwa panele LCD, ustawione warstwowo jeden przed drugim, z odstępem pomiędzy nimi. Pojedyncze źródło światła podświetla panele, pozwalając na to, żeby światło przechodziło od tylnego wyświetlacza do przodu. W rezultacie przednia warstwa wygląda na przeźroczystą lub półprzeźroczystą. Wrażenie wizualne jest oszałamiające, nie towarzyszą mu przemęczenie wzroku, ból głowy, zakłócenia, obniżenia ostrości obrazu czy naruszenia innych czułych punktów typowe przy oglądaniu obrazów 3D.
Dzięki większej głębi obrazu kierowca może szybciej otrzymać informacje o istotnych alarmach w peryferyjnym polu widzenia, a skomplikowane komunikaty (np. mapa nawigacyjna) będą łatwiejsze do zrozumienia. Dodatkowo, w kontekście wyraźnie odseparowanych warstw, kierowca może szybko odnaleźć najważniejsze w danym momencie informacje, nadal zachowując dostęp do pozostałych, ważnych informacji na pierwszym planie. Oznacza to, że MLD może zarówno skrócić czas, w którym kierowca odrywa wzrok od sytuacji na drodze, podczas gdy stara się odczytać i zrozumieć informacje wizualne, jak i poprawić czas reakcji na ostrzeżenia – wszystko to przy zredukowaniu ogólnego rozproszenia uwagi kierowcy.
MLD zadebiutowało w koncepcyjnym Fordzie Mustangu GT podczas wystawy elektroniki użytkowej CES (Las Vegas, USA) w 2016 r., zbierając entuzjastyczne recenzje.
Komentarze (0)