Hurtownie Inter Cars i Moto-Profil na topie!
W pierwszym kwartale 2004 r. Polska gospodarka, według danych NBP, wstąpiła na ścieżkę wysokiego 6,4 procentowego wzrostu gospodarczego. W wielu firmach działających w branży motoryzacyjnej wzrost sprzedaży osiągnął nawet dwucyfrową liczbę! Można pokusić się o stwierdzenie, że motoryzacja wychodzi z sytuacji, która jeszcze rok temu groziła zapaścią całego rynku. Poprawę sytuacji widać na targach motoryzacyjnych.
Targowa koniunktura
W tym roku sytuacja w branży motoryzacyjnej zmieniła się diametralnie. Nastąpił chwilowy odwrót trędu i miejmy nadzieje że będzie to trwała tendencja. Według niektórych ekspertów wzrost ten pobudził firmy do szerszych i odważniejszych inwestycji. Przedsiębiorstwa zaczęły myśleć między innymi o budowie nowych oddziałów, o zakupie maszyn
i urządzeń, a także również o aktywniejszej promocji np. podczas imprez handlowych. Niestety, firmy, które wykazują chęci i możliwości wystawienia się na dużych ogólnopolskich targach, w sezonie majowym nie mogły tego zrobić. Jedyne poważne targi w tym kraju, czyli Poznań Motor Show nie odbyły się w tym roku. Na szczęście rynek (oczywiście z założenia wolny) nie znosi próżni. Gdzie jedni nie widzą możliwości, drudzy widzą je tam bardzo dobrze. Wystarczy tylko trochę dobrej woli, odpowiedniego zaplecza organizacyjnego i można śmiało powalczyć z monopolistyczną pozycją imprezy poznańskiej, co pokazały firmy Moto-Profil i Inter Cars. Szczególnie zaskakująca jest nowa propozycja Moto-Profilu – firmy, która ostatnio bardzo uaktywniła się na rynku.
Szkolenia doskonałe
W dniach 7-9 maja 2004 r. firma Moto-Profil zorganizowała w Katowicach I Międzynarodowe Targi Wiedzy Technicznej i Szkoleń. Targi zgromadziły 1850 prelegentów z całej Polski i miały na celu stworzenie w jednym miejscu możliwości odbycia kilku czy nawet kilkunastu szkoleń. 15 firm motoryzacyjnych przeprowadziło szkolenia. Były to: Ate, Centrum Szkolenia Motoryzacji – Poznań, Conart, Febi, Fram, GKN, Italcom, Knecht, Lucas-TRW, Luk AS, Luna, Monroe, Moto-Profil, Ngk, Victor Reinz. Prelegentami byli najlepsi specjaliści z branży – 20 wykładowców z Polski i 6 wykładowców z zagranicy. Cała impreza zakończyła się mniej formalnym spotkaniem tzn. wieczornym piknikiem. Zabawę prowadziła Martyna Wojciechowska, a czas wypełnił koncert zaspołu Dżem, pokazy fitness w wykonaniu Katarzyny Kaliszewskiej, Mistrzyni Polski i Wicemistrzyni Europy, oraz konkursy z nagrodami.
Podsumowując trzeba powiedzieć, że inicjatywa katowickiej hurtowni mogła się podobać zarówno uczestnikom, jak i firmom. Wskazują na to licznie zebrane przez naszą redakcję od uczestników targów pozytywne opinie.
Pokaz bielizny na targach w firmie Inter Cars przyciągał tłumy.
Firma NGK uznała, że warto wystawić się w Inter Carsie.
Firma Mahle, tradycyjnie już, miała stoisko w Inter Carsie.
Targi w firmie Inter Cars
Około 13 000 odwiedzających, 120 wystawców, 31 prezentacji i szkoleń, to podsumowanie majowej imprezy zorganizowanej w firmie Inter Cars. W tym roku po raz 4 Inter Cars zorganizował kolejną edycję targów. I znowu zostaliśmy zaskoczeni rozmachem, doskonałą organizacją i skutecznością działań. Targom tradycyjnie towarzyszyły ciekawe prezentacje narzędzi i wyposażenia warsztatów, prezentacje przygotowane przez specjalistów z branży, liczne konkursy, gry i zabawy dla gości prowadzone przez osoby zanane z ekranów telewizyjnych, pokazy Strong Man, Strong Woman i wiele innych.
Już po pierwszym dniu wielu wystawców było bardzo zadowolonych z decyzji wystawienia się w Inter Carsie. Zawiązywali konkretne kontakty i co ciekawe – sprzedawali również swoje urządzenia przywiezione jako wyposażenie stoiska. To najciekawszy pomysł na spot-kanie targowe, w jakich ostanio można było uczestniczyć – tak mowił co drugi wystawca.
Targi w Inter Carsie sprzyjały kontaktom towarzyskim. (Od lewej): Grzegorz Kazimierski, Prezes firmy Italcom; Rafał Sosnowski, Dyrektor firmy Z.U.H. Sosnowski; Lucjan Grzymała, Prezes firmy Inter-Auto-Technika.
Dla firmy Nissens udział w targach Inter Carsu był okazją do nawiązania nowych kontaktów.
Stoisko firmy ATE. Magdalena Klich, opiekun rynku polskiego ATE, przeprowadziła na targach w Inter Carsie wiele interesujących rozmów handlowych.
Nauka dla innych
Firma Inter Cars zafundowała swoim uczestnikom dojazd do swojej siedziby z każdego miejsca w Polsce gratis, a do tego poczęstowała wszystkich darmowym piwem. Dodatkowo każdy mogł wziąć udział w pokazach czy konkursach. Jak to jest, że firmie Inter Cars opłaca się ponosić takie koszty? Przecież Inter Cars to nie organizacja charytatywna. Odpowiedź na to pytanie znajdziemy we współczesnej teorii marketingu, która mówi, że prawie wszystko w biznesie ma jakąś wartość. Nie tylko to się liczy, co wymieniają między sobą partnerzy w biznesie, czyli towary, usługi czy pieniądze. Ogromną wartością samą w sobie jest kontakt między klientem a dostawcą. Na konkurencyjnym rynku motoryzacyjnym coraz trudniej jest o nowego klienta, a zdobywanie go kosztuje kilka razy więcej niż utrzymanie. Dlatego warto jest zadbać o stałego partnera, jeśli ma się wizję długiej z nim współpracy. Położenie większego nacisku właśnie na niego to prawdopodobnie sygnał firmy o mniejszej chęci do eskalacji i bicia się o większe udziały w rynku. Stąd też więcej uwagi Inter Cars poświęca na rozwijanie i wdrażanie innych nowych “odnóg” koncernu (projekty regeneracji części, projekty spedycji, projekt 4max).
Szkolenie firmy ATE.
Jak widać na zdjęciu, uczestników szkoleń nie brakowało.
Brak targów w Poznaniu
Podsumowując te dwie imprezy, w Moto Porfilu i Inter Carsie, nasuwa się jeden wniosek. Dzięki tegorocznej nieobecności Targów Poznańskich mieliśmy okazję zobaczyć, kto umie korzystać z takich sytuacji tzn. wstrzelić się w odpowiedni moment i przypomnieć swoje istnienie na rynku. Jeszcze na jedno trzeba zwrócić uwagę, Firma Moto-Profil po czasie spokojniejszej obecności na scenie motoryzacyjnej, zaczyna zaskakiwać pomysłami (SNWS, Hanibal, Targi Szkoleń). To może wróżyć przyszłe zmiany i przetasowania w ogólnopolskim rankingu potentatów dystrybucji części.
Mariusz Kilian
Komentarze (0)