Lakiernictwo i blacharstwo

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

Toyota Marki

– mistrzowie lakiernictwa

28 października br. w Radomiu odbył się finał konkursu o tytuł Lakiernika Roku 2006 pod patronatem Toyota Motor Poland. Była to już trzecia edycja konkursu, który cieszy się dużą popularnością.

Pierwszym etapem było zaliczenie części teoretycznej. Następnie finaliści mieli za zadanie polakierowanie elementu i jego wypolerowanie. Po kilku godzinach wytężonej pracy został wyłoniony zwycięzca. Pierwsze miejsce zajął Artur Lejkowski, a drugie Paweł Dobroch. Obydwaj mistrzowie pracują na co dzień w Toyota Marki wyłącznie z produktami Standox. Mogą przez to wykorzystać swoją wiedzę i umiejętności lakiernicze, mając pewność, że wysokiej jakości produkty utrwalą efekty ich profesjonalnej pracy. Standox jest nie tylko dostawcą materiałów lakierniczych, lecz również wspiera technicznie zespół tamtejszych lakierników. Artur Lejkowski, który weźmie udział w europejskim finale konkursu w kwietniu w Belgii będzie mógł więc liczyć na wsparcie w przygotowaniu do walki na wiosnę 2007 r.

Toyota Marki jest jedną z największych autoryzowanych stacji obsługi samochodów marki Toyota w Polsce i wydaje się być istną kuźnią talentów lakierniczych. Przypomnijmy, że to stamtąd właśnie wywodzi się finalista europejski Grzegorz Perczyński, który 5 lat temu stanął na podium, zajmując II miejsce. W serwisie blacharsko-lakierniczym zatrudniony jest zespół wysokiej klasy ekspertów, którzy nie tylko posiadają ogromne doświadczenie w zawodzie, lecz wciąż są zainteresowani nowinkami technicznymi i pogłębianiem wiedzy z zakresu lakiernictwa. Tłumnie też przybyli na finał tegorocznego konkursu, by dopingować swoich kolegów.

Mamy nadzieję, że reprezentujący polskie barwy w belgijskim finale Artur Lejkowski będzie rywalem nie do pokonania. Już wkrótce opublikujemy relację z tego wydarzenia, prezentując zmagania europejskich lakierników.


B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony