Hella zaprezentowała na IAA we Frankfurcie pierwszy ultradźwiękowy miernik poziomu oleju. Nowy czujnik olejowy oznacza, że kierowca nie musi już sięgać po bagnet olejowy, by sprawdzić poziom oleju. Jeśli poziom jest niski, czujnik sygnalizuje wielkość koniecznej dolewki i pilnuje, by silnik nigdy nie pracował bez niezbędnego smarowania. Ponadto czujnik nieprzerwanie kalkuluje zużycie oleju, by dostarczyć prognozę możliwego do przejechania dystansu, a kierowca w każdej chwili może sprawdzić tę daną na wyświetlaczu. Opcjonalnie czujnik oleju można wyposażyć w specjalny chip, tzw. kamerton, który analizuje stan oleju, na który wpływ mają takie czynniki jak sposób jazdy, zanieczyszczenia, wilgotność itp.
Hella zaprezentowała na IAA we Frankfurcie pierwszy ultradźwiękowy miernik poziomu oleju. Nowy czujnik olejowy oznacza, że kierowca nie musi już sięgać po bagnet olejowy, by sprawdzić poziom oleju. Jeśli poziom jest niski, czujnik sygnalizuje wielkość koniecznej dolewki i pilnuje, by silnik nigdy nie pracował bez niezbędnego smarowania. Ponadto czujnik nieprzerwanie kalkuluje zużycie oleju, by dostarczyć prognozę możliwego do przejechania dystansu, a kierowca w każdej chwili może sprawdzić tę daną na wyświetlaczu. Opcjonalnie czujnik oleju można wyposażyć w specjalny chip, tzw. kamerton, który analizuje stan oleju, na który wpływ mają takie czynniki jak sposób jazdy, zanieczyszczenia, wilgotność itp.
Komentarze (0)