Wydarzenia

ponad rok temu  13.01.2015, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

W 2014 roku klienci wybierali niezależne warsztaty

W ugiegłym roku polscy kierowcy aż 40,7 miliona razy odwiedzili warsztaty samochodowe w celu dokonania przeglądu lub naprawy. Spośród 17,8 miliona kierowców, aż 16 milionów zdecydowało się na skorzystanie z usług warsztatów niezależnych . Jak podkreślają eksperci, właściciele pojazdów coraz częściej korzystają z wolności w kwestii ich serwisowania, a ich główną motywacją są względy ekonomiczne.

Z najnowszego raportu opracowanego przez Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych wynika, że w Polsce funkcjonuje około 19,5 tys. warsztatów niezależnych i około 1,5 tys. autoryzowanych serwisów. Te liczby przekładają się na proporcje wizyt w warsztatach – aż 80 procent z nich realizowanych jest w serwisach niezależnych, zarówno indywidualnych, jak i zrzeszonych w sieciach. Dysproporcje pomiędzy liczbami wizyt w warsztatach autoryzowanych i niezależnych wynikają także m.in. z faktu, że ASO nie zawsze są dostępne poza większymi miastami, a także ze względów ekonomicznych. Według szacunków SDCM niezależne warsztaty oferują tańsze części (o około 60%) i usługi (nawet o 100%).
- Sprawiedliwa konkurencja na rynku części zamiennych stanowi bardzo ważną zasadę, bowiem gwarantuje ona właścicielom samochodów wolność wyboru usług napraw i serwisowania posiadanych przez nich pojazdów. Warto przy tym zauważyć, że samochód przez cały okres jego użytkowania jest drugą pod względem wydatków pozycją w budżecie przeciętnego mieszkańca Europy – mówi Alfred Franke, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.
Chociaż europejskie regulacje dające kierowcom wolność wyboru w kwestii warsztatów zostały wprowadzone w życie już kilka lat temu, nadal nie wszyscy mają świadomość, że naprawa i serwisowanie poza ASO nie musi kończyć się utratą gwarancji. Od 1 czerwca 2010 roku na terenie całej Unii Europejskiej obowiązuje rozporządzenie Komisji Europejskiej 461/2010, popularnie zwane w Polsce „GVO” oraz Sektorowe Wytyczne do niego. Zgodnie z tymi zapisami właściciele nowych pojazdów mogą zlecać naprawy i okresowe przeglądy warsztatom niezależnym bez utraty gwarancji. Ponadto w samochodach, które są na gwarancji, można stosować zarówno oryginalne części eksploatacyjne firmowane logo producenta pojazdu, jak i tańsze, lecz również oryginalne części oferowane dla niezależnego rynku przez tych samych producentów, bez logo producenta pojazdów. Muszą być one jednak zgodne z warunkami i zaleceniami technicznymi oraz specyfikacjami ustalonymi przez producenta danego modelu samochodu.
- Obecnie większość niezależnych warsztatów nie ustępuje pod żadnym względem autoryzowanym stacjom obsługi pojazdów. Posiadają nowoczesny sprzęt i odpowiednio wykwalifikowanych pracowników przechodzących okresowe szkolenia. Fachowców, którzy są w nich zatrudnieni, obowiązują ścisłe procedury wykonywania przeglądów i napraw, a także określone standardy obsługi. Ich usługi są tańsze głównie dlatego, że w takich przypadkach struktura i marże są mniejsze – komentuje Bogumił Papierniok, ekspert motoryzacyjny sieci ProfiAuto.

    Dane pochodzą z raportu Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych „Branża Motoryzacyjna w Polsce 2014 – liczby, podsumowania, analizy”.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony