Policjanci z Wydziału Kryminalnego III Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzieże elektronarzędzi oraz katalizatorów samochodowych. 29 i 25-latek wpadli podczas kontroli pojazdu, którym w poszukiwaniu łatwego łupu, pod osłoną nocy, przemieszczali się ulicami miasta. 

Policjanci z III Komisariatu KMP w Łodzi już od jakiegoś czasu podejrzewali, że za sprawą uciążliwych włamań i kradzieży na terenie miasta stoi grupa tych samych osób. Sposób postępowania sprawców był podobny. Działając najczęściej w godzinach wieczornych i nocnych, podejrzani podjeżdżali do wytypowanych wcześniej pojazdów, zaparkowanych na niestrzeżonych parkingach przyblokowych, a następnie wycinali z nich katalizatory samochodowe. Przestępcy nie gardzili również elektronarzędziami znajdującymi się w pojazdach. Podobny sprzęt kradli także z pomieszczeń budowlanych. Łącznie ustalona wartość strat poniesionych przez osoby pokrzywdzone opiewała na kwotę blisko 100 tysięcy złotych.

Policjanci analizujący serię włamań docierali sukcesywnie do świadków, analizowali monitoring miejski i typowali osoby mogące być sprawcami. Ostatecznie ich uwagę zwróciło trzech młodych mieszkańców Łodzi.

29 września 2020 roku około godziny 23:00, kryminalni zauważyli, że na parkingu przed jednym z hipermarketów na Polesiu zaparkował pojazd, w którym podróżowali dwaj ustaleni wcześniej mężczyźni. Ich nerwowe zachowanie sugerowało, że mogą szykować się do popełnienia kolejnego przestępstwa. Policjanci nie czekając na dalszy rozwój wydarzeń skontrolowali pojazd i zatrzymali 29 i 25-latka. Mężczyźni już we wstępnej rozmowie przyznali się do kradzieży elektronarzędzi i katalizatorów samochodowych. Katalizatory mieli sprzedawać na jednym ze skupów metali wtórnych. Jeden z zatrzymanych wskazał również posesję znajdującą się w podłódzkiej miejscowości, gdzie przechowywane były skradzione elektronarzędzia. Pozwoliło to na odzyskanie części spośród „łupów” zagarniętych przez sprawców. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił dodatkowo na zatrzymanie kolejnego 29-latka pod zarzutem współudziału w przestępstwach. Podejrzani usłyszeli łącznie 9 zarzutów kradzieży i jeden zarzut kradzieży z włamaniem. 29-latkom odpowiadającym w warunkach recydywy specjalnej grozić teraz może nawet do 15 lat pozbawienia wolności, natomiast 25-latkowi, który nie był jak dotychczas notowany za podobne przestępstwa grozi do 10 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie zatrzymanych zadecyduje teraz prokurator i sąd. Sprawa ma charakter rozwojowy.