Wydarzenia

ponad rok temu  25.11.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 8 minut

Warsztatowy tydzień w Las Vegas

W połowie października br. w Las Vegas (USA) odbył się Automotive Service & Repair Week (ASRW), na który składają się NACE (The International Autobody Congress & Exposition) oraz CARS (Congress of Automotive Repair and Service).

Blisko 70 różnorakich referatów, a wszystkie wygłaszane przez trzy dni od wczesnych godzin porannych do późnego popołudnia – gdyby chcieć wysłuchać wszystkich wystąpień prelegentów, trzeba by sobie zarezerwować ponad 100 godzin wolnego czasu! Oczywiście nikomu taka sztuka udać się nie mogła, bo niemało wystąpień odbywało się po prostu równolegle, każde zaś w innej sali gigantycznego kompleksu Mandalay Bay Convention Center w Las Vegas (16-18 października br.). I na to był sposób. W dobie zdobyczy IT świetnym pomysłem organizatorów okazał się zestaw płyt z nagraniami z wszystkich wykładów. Kompletną prezentację audio można było nabyć ostatniego dnia rozmów CARS.



Kongres specjalistów od napraw i serwisu pojazdów rozpoczął się od prelekcji dotyczącej technologii odbudowy poszyć aluminiowych. Gary Opferman, trener międzynarodowej organizacji I-CAR, która od 1979 roku zajmuje się działalnością szkoleniową (typu non-profit) na potrzeby branży motoryzacyjnej, sporo też miejsca poświęcił zagadnieniom związanym z koniecznością bezbłędnej identyfikacji różnego rodzaju stali i materiałów budujących strefy zgniotu. Podczas spotkania nie zabrakło wskazówek dotyczących wyposażenia warsztatów samochodowych w niezbędny sprzęt do napraw powypadkowych. Krótko potem odbyła się prelekcja nt. technik wymiany szyb samochodowych, diagnozy uszkodzeń i możliwości reperacji. Fachowych rad udzielał Johnny Dickerson, specjalista Collision Repair Training. Krótko przed południem profesjonaliści branży warsztatowej przysłuchiwali się dyskusji, której moderatorem był Dave Smith z firmy Enterprise Holdings. „O alternatywie, czyli jak rozumieć konsolidację na rynku napraw i kto okaże się zwycięzcą lub przegranym” wypowiadali się specjaliści w osobach: Rick Wood, Chris Pohanka, Bill Aeschliman, Ron Nagy. W kolejnych wystąpieniach głos zabrali szefowie firm działających na rynku aftermarket, m.in.: Mike Jones (Discover Leadership), Bob Kirstiuk (Advantage Parts Marketing), Michael Macalusco (CARSTAR Canada), Andrew Peet (Innovation Group). O perspektywach rynku napraw wypowiadali się specjaliści z: Service King Collision Centers, CARSTAR, The Boyd Group, Caliber Collision Centers, ABRA Auto Body & Glass. Sporo miejsca poświęcono roli mediów społecznościowych i kluczowej roli w budowaniu przewagi konkurencyjnej dzięki profesjonalizacji kontaktów w sieci. Dyskusja nad ekonomiką warsztatów zdominowała referaty i panele dyskusyjne drugiego dnia CARS. Znawcy rynku amerykańskiego zgodzili się, że największym wyzwaniem pozostaje rzetelny proces szacowania kosztów napraw.



- Umiejętność kalkulacji procesów przywrócenia do używalności podzespołów i elementów zniszczonych już dziś jest potężnym narzędziem w tworzeniu niezbędnych relacji dla wszystkich uczestników rynku Automotive. Każdy właściciel sklepu motoryzacyjnego czy warsztatu powinien też znać odpowiedź na pytanie, czy faktycznie na każdym etapie dostaw maksymalizuję swe zyski i ograniczam straty? – podsumowali dyskusję Scott Wheeler i Bob Gilbert z Akzo Nobel. W trzydniowych szkoleniach praktycznych i biznesowych dało się poznać wielu więcej specjalistów. Osobne prelekcje wygłosili reprezentanci Axalta Coatings czy Basf. Wspomniane firmy mocno sponsorowały też tegoroczne seminarium, które odbyło się w ramach imprezy targowej Automotive Service & Repair Week (ASRW) i wydarzeń towarzyszących targom w ramach imprezy NACE (International Autobody Congress & Expo). Rokrocznie obie imprezy są miejscem prezentacji najnowszych osiągnięć w sektorze serwisowania i napraw pojazdów. Tegoroczna edycja była miejscem spotkań dla profesjonalistów z ofertą ponad 170 wystawców, w większości firm z USA i Kanady.


Pierwszy dzień targowy rozpoczął się od dwóch krótkich prelekcji. W ramach Opening General Session o reżimie napraw powypadkowych mówił ekspert branżowy Mike Anderson, zaś o niezbędnym wyposażeniu serwisowym Kevina McCartney. Pośród stoisk wystawców nie dało się nie zauważyć propozycji Dent Concepts. Bezinwazyjne usuwanie wgnieceń w karoseriach samochodów (np. po gradobiciu) to bardzo popularna metoda za Oceanem.



- Pracujemy na rzecz Towarzystw Ubezpieczeniowych w 50 stanach Ameryki, a od 2009 roku mocno angażujemy się na rynkach Australii i Europy. Do dziś działa już 10 oddziałów zagranicznych. Szkolimy wysokiej klasy specjalistów, a ich rzemiosło można śmiało przyrównać do umiejętności…dentystów. Dzięki nam nawet bardzo pokiereszowana karoseria odzyskuje fabryczny blask! – informuje Guy Natale, Dent Concepts. W sąsiedztwie firma M.G. Distributor, Inc. anonsowała nowe modele pistoletów lakierniczych marki EURO serii 2200 (HVLP). Najnowsze zaś taśmy maskujące dla lakierników prezentowano na stoisku Vibac Group. Koncern, z siedzibą we Włoszech, ma swe zakłady produkcyjne także w Kanadzie, a od połowy tego roku pochwalić się może nową inwestycją w Serbii. W miejscowości Jagodina działa już nowa fabryka.

- Inwestycja to o tyle ważna, że na powierzchni 100.000 m2 ulokowaliśmy dwie dywizje. Jedna jest odpowiedzialna za produkcję opakowań i taśm pakowych (klejących) – także dla branży motoryzacyjnej; druga zaś dywizja specjalizuje się w produkcji taśm maskujących dla branży lakierniczej – przybliżył powód zainteresowania nowymi rynkami zbytu i chęcią pozyskania nowych kontrahentów, także oczywiście w Polsce Younes Hajoui. - Podczas ASRW 2013 prezentujemy pełen program dla warsztatów lakierniczych. Pośród naszych sztandarowych produktów zwraca uwagę taśma maskująca w czterech specyfikacjach: 229/300/313/315. Z myślą o odporności na średnie temperatury powstała rodzina taśm 229 i 300. Z kolei wysoką opornością na promieniowanie UV charakteryzuje się seria 313 i 315. Seria 315, która spełnia najwyższe wymagania temperaturowe (do 120°C). Wszystkie produkty spełniają oczywiście normy europejskie. Inspirującą propozycją współpracy z myślą o branży oponiarskiej chwaliła się firma Awrsheelrepair. Cały zamysł sprowadza się do świadczenia kompleksowych usług u klienta. Kompletne oprzyrządowanie mieści się zaś w… przyczepie.


- Jesteśmy jedyną międzynarodową firmą, która oferuje swoje usługi naprawy w dowolnym miejscu i w każdych warunkach pogodowych. Nasza sieć autoryzowanych serwisów to 150 podmiotów w kraju i poza granicami – przybliżał potencjał firmy przedstawiciel Awrsheelrepair na rynki europejskie. - W sumie posiadamy ponad 400 mobilnych warsztatów, a wszystkie powstały z myślą o inspekcji i regeneracji felg aluminiowych. Nasz program partnerski gwarantuje nowym kontrahentom szkolenia, doradztwo biznesowe i atrakcyjną formułę współpracy biznesowej. Tylko w USA mamy umowy na świadczenie usług „w drodze” z 7500 dilerów i tysiącami warsztatów niezależnych. Na pokładzie prezentowanego warsztatu mobilnego znaleźć można było oczywiście prostowarkę do felg i podstawowe oprzyrządowanie dla serwisu opon. Usługa cieszy się powodzeniem wśród kierowców. Sieć autoryzowanych serwisów mocno rozwija się w krajach Afryki i Ameryki Południowej. Amerykanie cenią komfort i pełen pakiet usług warsztatowych. Nie dziwi więc obecność specjalistów od czyszczenia tapicerki. Największym zainteresowaniem cieszyła się tu propozycja Greensteam – specjalista w odplamianiu i dezynfekcji wnętrza pojazdów. Tradycyjne metody sprzątania nie pozostają bez wpływu na nasze zdrowie. Niemałe przecież grono alergików negatywnie reaguje podczas zetknięcia ze środkami chemicznymi.


- Inaczej jest z „suchą parą”. Para ma na tyle wysoką temperaturę, że w bardzo krótkim czasie zabija roztocza oraz bakterie, wirusy, a także grzyby i pleśnie, co nie jest możliwe z zastosowaniem jakiegokolwiek tradycyjnego odkurzacza – wyjaśniała Yujin Yoo Anderson, Steamericas - Oferujemy kompleksowe wyposażenie mobilnych oraz stacjonarnych myjni samochodowych, w których głównym medium myjąco-czyszczącym jest gorąca para wodna. Podczas ASRW 2013 prezentujemy nasz najlepiej sprzedający się produkt – Optima Steamer ES. To elektryczne urządzenie czyszczące i ogrzewające wodę do temperatury parowania. Zainteresowanych współpracą z nami odsyłam do naszego przedstawicielstwa w Krakowie i na naszą stronę internetową. Ameryka to kraj pick-upów i SUV-ów. Nie dziwi więc bogata oferta specjalistów od zabezpieczania pokładów ładunkowych powłokami trudnościeralnymi. Produktami o niskiej zawartości VOC i dużej odporności na promieniowanie UV chwalili się specjaliści z Rhino Linings Corporation.

- Nasze produkty dystrybuujemy do ponad 80 krajów świata. Cieszą się rosnącym zainteresowaniem w Europie, bo też na ekstremalnie wysokie wymagania proponujemy ultrawytrzymałe, polimerowe powłoki, które świetnie sprawdzają się tylko przy zabezpieczaniu podłogi czy burt samochodowych, ale znajdują powszechne zastosowanie w przemyśle samochodowym, ciężkim, morskim, jak również w wyposażeniu militarnym – możemy przeczytać w materiałach informacyjnych firmy. Podczas ASRW 2013 zabrakło na pewno zaawansowanych urządzeń diagnostycznych, nie licząc wybitnie ciekawego narzędzia firmy Matrix Electronic Measuring. Kompletne narzędzie ma postać mobilnej szafki warsztatowej z 32-calowym ekranem HD, komputerem i drukarką. Narzędzie zaś dokonujące pomiarów jako żywo przypomina wyglądem kompaktowej wielkości… sztangę.

- Matrix Wand to bardzo poręczny system pomiarowy, bo waży tylko kilka kilogramów. Dzięki systemowi dwóch kamer HD pracownik warsztatu może dokonać bardzo precyzyjnych pomiarów wszystkich interesujących nas punktów bazowych zawieszenia, a nawet karoserii! – wyjaśniała zasadę działania Jan Srack, szef zespołu Matrix Electronic Measuring. - Tajemnica skanowania interesujących nas punktów sprowadza się do nałożenia wirtualnej siatki (w osiach X,Y,Z), dzięki czemu możemy bardzo szybko udokumentować nie tylko geometrię zawieszenia, ale określić odstępstwa od współosiowości czy pasowania wszystkich interesujących nas elementów (np. błotników). Matrix Wand pozwala więc równie dobrze potwierdzić, czy konkretny pojazd uczestniczył w kolizji i czy naprawa odbyła się w sposób zgodny ze sztuką. Narzędzie pozwala na wysoką precyzję pomiarów (±1 mm), bo też system tworzenia dokumentacji 3D wykorzystuje technologię fotografii cyfrowej. Wykorzystując nieograniczone możliwości trójwymiarowych pomiarów, Matrix Wand gwarantuje posiadaczowi możliwość szybkiego diagnozowania uszkodzonych elementów różnego typu. W przeciągu kwadransa można wykonać podstawowe pomiary geometrii zawieszenia i pasowania elementów karoserii, informacje przenieść do komputera, by po nałożeniu siatki współrzędnych dokonać odczytu parametrów. Kompletna dokumentacja, opatrzona zdjęciami i wynikami pomiarów w formie tabel, może być z powodzeniem wykorzystywana podczas kosztorysowania napraw. Tego typu rozwiązanie z powodzeniem wykorzystuje się za Oceanem w kontaktach z TU, czyli podczas wyceny szkód i wyboru metod naprawczych.
Przyszłoroczne targi i konferencja odbędą się w dniach 31 lipca – 2 sierpnia w Detroit, mieście będącym kolebką i stolicą amerykańskiej motoryzacji.

Więcej zdjęć z targów można obejrzeć na portalu Warsztat.pl w dziale "Relacje i filmy"

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony