Wydarzenia

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 4 minuty

Wszystko dla Auta Targi Przemysłu Motoryzacyjnego

W dniach 11-15 maja w Poznaniu odbyły się Targi Przemysłu Motoryzacyjnego.

Tegoroczny POZNAŃ MOTOR SHOW przebiegał pod hasłem: “Wszystko dla Auta”. Imprezie nadano charakter targów przemysłu motoryzacyjnego niemal w ostatniej chwili w związku z wycofaniem się z targów producentów i importerów samochodów. To oczywiste, że Poznań Motor Show to największe polskie targi. Dawna formuła, czyli pomysł połączenia techniki z prezentacją nowych modeli aut doskonale sprawdził się w polskich – jakże odmiennych od innych cywilizowanych krajów – realiach. Maj był miesiącem, w którym właściciel warsztatu czy chociażby zwykły Kowalski planował wizytę na targach często z całą rodziną. A było co oglądać. Bo przecież nowe modele samochodów to dla niektórych nie lada atrakcja. Wprowadzona dwuletnia formuła targów miała pomóc, ale czy pomogła? Być może, ale na pewno nie importerom i producentom pojazdów, których po prostu w tym roku podczas targów nie było. Tegoroczne targi na pierwszy rzut oka pełniły rolę imprezy branżowej.

Bynajmniej tak wynikało to z nazwy. Targi Przemysłu Motoryzacyjnego, powinny skupić tysiące branżystów, czyli ludzi zainteresowanych bezpośrednio prezentowanymi urządzeniami na ekspozycjach targowych, tak jak jest to w przypadku targów Automechanika (Frankfurt) czy znakomitych targów Autopromotec (Bolonia). Jakoś trudno uwierzyć, że na targach, które w ostatnim momencie zmieniły formułę, ze znanego doskonale nam Poznań Motor Show na typowe targi branżowe, większość odwiedzających to byli branżyści. Wystawcy często się zastanawiali, czy ktoś, kto wziął ulotkę z ich stoiska, to potencjalny klient czy po prostu przypadkowy przechodzień. Tradycyjnie już nie zabrakło zbieraczy gadżetów, którzy wymiatali ze stoisk wszystko, co się dało i na dodatek w hurtowych ilościach. Warto także wspomnieć, że znaczą część ekspozycji targowej zajmowały firmy z Chin, Turcji, Tajwanu itp., które coraz skutecznej wchodzą na europejski rynek, deklasując rywali niskimi cenami. Mimo wszystko, statystyki ostatniej edycji targów prezentują się całkiem imponująco. W dniach od 11 do 15 maja niemal 24.000 zwiedzających zapoznało się z najnowszą ofertą blisko 600 firm z 20 państw. Ekspozycja obejmowała diagnostykę pojazdów, stacje serwisowe, części zamienne i akcesoria oraz tuning. Przygotowano także program wydarzeń, obejmujący konferencje, ekspozycje specjalne, wręczenia związanych z motoryzacją nagród i inne atrakcje dla publiczności. Ilość wystawców i wielkość powierzchni zajętej przez ich ekspozycje, a także liczba zwiedzających – w porównaniu z edycją z roku 2002, kiedy to PMS zorganizowano w tej samej, co w tym roku formule targów przemysłu motoryzacyjnego – znacząco wzrosły. Odnotowano aż 46% przyrost wystawców i 38% przyrost zajętej powierzchni; liczba zwiedzających zwiększyło się o 50%.
Biorąc pod uwagę ekspozycje firm przemysłu motoryzacyjnego na wszystkich dotychczasowych targach motoryzacyjnych w Poznaniu, tegoroczne targi, według organizatorów, były rekordowe. Trochę inne były – niestety – opinie wystawców, którzy przyszłość targów widzą raczej w czarnych kolorach.


Warto się w tym miejscu zastanowić nad misją i celem poznańskich targów. Organizatorzy muszą zadać sobie pytanie: czy chcą mieć dobre targi skierowane do odpowiednich osób, robiąc to w taki sposób, aby wszyscy byli zadowoleni, czy po prostu chcą nadal stosować swój dotychczasowy marketing, regularnie na tym tracąc. Bez względu na charakter poznańskich targów i opinie wystawców, redakcja “Nowoczesnego Warsztatu” jest na nich zawsze obecna. Możliwość bezpośredniego spotkania się z klientami jest najlepszą i najbardziej efektywną formą kontaktu. Dodatkowo, w tym roku nasza redakcja postawiła sobie cel: zrobić coś więcej aniżeli zaprezentować się na standardowym stoisku. Dlatego zorganizowaliśmy pierwszy w Polsce “Żywy Warsztat”. Ideą przedsięwzięcia było zaprezentowanie najnowszych technologii, wyposażenia oraz urządzeń przydatnych w każdym warsztacie samochodowym. Pomysł został dobrze przyjęty zarówno przez Międzynarodowe Targi Poznańskie, jak i samych odwiedzających. Na specjalnie wydzielonej powierzchni 220 m kw. odbywały się pokazy lakierowania, naprawy plastików oraz naprawy pojazdów na ramach naprawczych firm Autorobot i Chief Automotive Systems. Do naszego przedsięwzięcia zaprosiliśmy firmy motoryzacyjne, które udostępniły nam swoje urządzenia. Były to: Armal, Sobański, DuPont, PPG, Multichem, Palinal, Bovin, Fripol, Nederman, NTS, Eurokabina, Launch Polska, Fast Service, Metalowiec, Prowest. Do stoiska “Żywego Warsztatu” podchodziły tłumy odwiedzających, które z uwagą i wielkim zainteresowaniem obserwowały przeprowadzane pokazy. Dodatkowo przy “Żywym Warsztacie” było stoisko “Nowoczesnego Warsztatu”, na którym cały czas odbywały się różnego rodzaju konkursy. Kolejna edycja targów odbędzie się za dwa lata. Do tego czasu będziemy uważnie śledzić poczynania Międzynarodowych Targów Poznańskich. Może obecne doświadczenia będą dla organizatorów dobrą lekcją, a może po prostu, co jest bardzo prawdopodobne, nic nowego nie wniosą. Poczekamy, zobaczymy!

Red.
B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony