W dniu 21 października w siedzibie firmy Inter Cars w Cząstkowie Mazowieckim pod Warszawą odbyło się spotkanie dla dostawców, podsumowujące ostatni rok działalności firmy Inter Cars i określające dalsze kierunki rozwoju firmy. Wnioski z tego spotkania można by zawrzeć w jednym zdaniu: Inter Cars brnie do przodu.
Centrum logistyczne firmy Inter Cars S.A. w Cząstkowie Mazowieckim
Liczby mówią same za siebie: udział w rynku polskim wzrósł z 11 do 14 procent, przychody wzrosły o prawie 30 procent, a zysk netto został podwojony. Wszystko to w czasie ostatniego roku – w okresie pomiędzy końcem czerwca 2003 a końcem czerwca 2004 roku. Rozrosła się również sieć sprzedaży i obecnie firma ma 41 filii.
Ważnym wydarzeniem dla firmy było wejście akcji Inter Cars na Warszawską Giełdę Papierów Wartościowych w dniu 26 maja 2004. Od tego dnia rynkowa wartość spółki wzrosła z 266 000 000 zł do 417 000 000 zł w dniu 15 października 2004.
Strategia rozwoju IC zakłada rozwój sieci dystrybucji, poszerzenie asortymentu oraz rozbudowę programów lojalnościowych. Poprzez takie poczynania firma planuje osiągnąć 25% udziału w rynku w ciągu 10 lat, chce też zdobyć liczącą się pozycję na rynku państw ościennych i trzykrotnie zwiększyć sprzedaż.
Programy lojalnościowe to sztandarowa ogólnopolska sieć warsztatów – Q-Service, Q-Service Truck oraz Auto Crew. Oprócz tego programy wspomagające sprzedaż to program inwestycyjny dla warsztatów, zarządzanie flotą, elektroniczne narzędzia wsparcia (na przykład IC Mechanik).
1 listopada tego roku Inter Cars otworzył swoją filię w Czechach: IC Ceska Republika. Firma stawia tam na doświadczony zespół pracowników, szeroki asortyment dla wielu rynków zbytu oraz programy wsparcia sprzedaży (lojalnościowe, szkoleniowe, techniczne). IC jest obecny też rynku ukraińskim, gdzie widzi dla siebie szansę na długoterminowy wzrost. I choć jak przyznaje kierownictwo, że nie ma szans na pierwsze miejsce na ukraińskim rynku, to jednak liczy na 25% wzrost – między innymi dzięki bezpośredniemu sąsiedztwu z Polską oraz perspektywie wejścia Ukrainy do Unii Europejskiej. Również wielkość rynku zapewnia szybki wzrost gospodarczy.
Kolejnym silnym punktem strategii rozwoju IC jest zarządzanie flotą i serwis dla flot samochodowych. Inter Cars obsługuje zarówno firmy fleet management’owe, jak i te posiadające własny park. Wśród klientów IC znajdują się między innymi Cadbury Wedel Sp. z o.o., Tchibo Warszawa Sp. z o.o., Provident Polska S. A., Telekomunikacja Polska S. A., Eniro Polska S. A., Radio Muzyka Fakty Sp. z o. o. Zaletą systemu zarządzania flotą jest obsługa wszystkich marek i modeli, wysoka jakość części i usług oraz największa ogólnopolska sieć warsztatów współpracujących. IC proponuje własną ofertę części zamiennych i własne rozwiązania logistyczne.
Pod hasłem “Sprzedaż części w komplecie” Feber – spółka zależna IC produkuje naczepy samochodowe. Wśród dostawców podzespołów znajdują się Continental, Valeo, Daimler Chrysler, Michelin, Sachs.
IC pod koniec zeszłego roku wprowadził własny brand produktowy pod nazwą 4max. W ofercie dla samochodów osobowych znajdują się łożyska kół, tarcze sprzęgła, sprzęgła kompletne, zestawy naprawcze tylnego wahacza, pióra wycieraczek oraz uszczelki. W zestawie 4max dla samochodów ciężarowych znalazły się drążki kierownicze, kocówki drążków, sworznie wahacza, wycieraczki, pasy ładunkowe, przewody elektryczne i pneumatyczne, lusterka i wkłady do nich oraz klocki hamulcowe.
Podczas spotkania przedstawiono również wizję rynku na lata 2005 – 2010. Wiadomo, że warsztaty niezależne zdobędą po 1 listopada 2004 dostęp do napraw gwarancyjnych i dokumentacji technicznej. Te słabsze i gorzej wyposażone wypadną z rynku, jeśli nie zaczną inwestować w wyposażenie, szkolenia techniczne oraz wykwalifikowany personel. Zgodnie z zasadą “kto nie idzie to przodu, ten się cofa” warsztat musi więc poszerzać zakres usług – między innymi o klimatyzację, elektronikę, nowoczesne systemy nawigacji, tłumiki czy opony. Niezależne właścicielskie warsztaty powinny grupować się w sieci i opierać na współpracy z dystrybutorem. Dzięki niemu mogą liczyć na szeroki asortyment części, dobrą logistykę, wsparcie kapitałowe oraz “know-how”.
Już teraz widać z jakimi kłopotami borykają się niewłaścicielskie sieci warsztatów szybkiej obsługi: problemy z rentownością, wysokie koszty działalności, brak kontroli właścicielskiej, wąski zakres usług – by wymienić te najważniejsze. Szansą dla sieci, takich jak Shell Auto Serv, Feu Vert czy Norauto może być przejście na system franczyzy, powiązanie kapitałowe z dużym dystrybutorem części zamiennych oraz poszerzenie zakresu usług. Jak natomiast wygląda sytuacja warsztatów zależnych? Dotychczas klient podczas obowiązywania gwarancji musiał serwisować samochód w autoryzowanym punkcie pod groźbą utraty gwarancji. Równie silnej presji podlegał właściciel serwisu, który żeby nie stracić koncesji musiał używać do napraw części oznaczonych logo producenta samochodów. Tymczasem po 1 listopada 2004 sytuacja diametralnie się zmienia – klient ma wolny wybór serwisu również w okresie gwarancji auta, natomiast serwis może stosować zamienniki jako części porównywalnej jakości z oryginałem.
Obecnie również po wejściu Polski do Unii i wobec perspektywy 700 tysięcy aut sprowadzonych do kraju z zagranicy dużą szansę na reaktywację będzie miało hasło “napraw to sam”.
Co w najbliższej przyszłości? Inter Cars planuje oczywiście kolejną, piątą już - jubileuszową edycję targów części zamiennych, narzędzi i wyposażenia warsztatów. Targi IC, które powoli wpisują się w koloryt polskiego rynku motoryzacyjnego, mają według organizatorów przyciągnąć jeszcze więcej odwiedzających niż w zeszłym roku. IC ma w planie szkolenia, prezentacje, konferencje oraz atrakcje dla wystawców i gości. Termin targów nie jest jeszcze ostatecznie ustalony – prawdopodobnie odbędą się one we wrześniu 2005 roku.
Ilona Przymuszała
Komentarze (0)