Samo określenie właściwego momentu zmiany opon ciągle budzi mnóstwo wątpliwości. Wielu kierowców czeka z wizytą w serwisie do pierwszych opadów śniegu. Powód? Obawy, że przy dodatnich temperaturach zamontowane opony zimowe w szybkim tempie ulegną zużyciu. Zgodnie z powszechną opinią przyjętą w Polsce, kierowcy zaczynają zmieniać opony, kiedy temperatura na dłuższy okres spada poniżej 7 stopni Celsjusza. Jak mówi Dariusz Mindak, inżynier japońskiego koncernu Bridgestone, temperatura to nie jedyny aspekt skłaniający do zaplanowania wizyty w serwisie oponiarskim.
- Opadające liście, duża ilość opadów deszczowych, poranne przymrozki, wszystkie te zjawiska sygnalizują nam moment, w którym należy zdecydować się na wymianę opon na zimowe – wyjaśnia Dariusz Mindak. - Bardzo istotny jest także fakt, że do produkcji „zimówek” stosowana jest bardziej miękka mieszanka gumowa z dużą zawartością krzemionki, dzięki której opony zachowują elastyczność, a co za tym idzie - przyczepność, nawet w niskich temperaturach. Opony letnie UHP, które posiadają wysokie parametry przyczepności, ale w warunkach letnich, stosowane są do mocniejszych, luksusowych samochodów, powinny mieć wymienione opony wcześniej – wtedy, kiedy temperatura spada w okolicach 10 stopni Celsjusza. Spadek temperatury pracy opon UHP może spowodować, że opona będzie miała problem z utrzymaniem właściwych parametrów przyczepności. Wpływa to znacząco na bezpieczeństwo podróżujących.
Kiedy wiemy już, że nadszedł odpowiedni czas na wymianę opon, warto dobrze przemyśleć wybór ogumienia zimowego do naszego auta. Przy wyborze modelu opony przede wszystkim należy zwrócić się z zapytaniem do sprzedawcy, który model opony zimowej może zostać zastosowany do naszego samochodu. Sprzedawcy dysponują wiedzą techniczną pozwalającą na dokonanie najlepszego wyboru, w którym to uwzględnione zostaną parametry opon, tj. np. droga hamowania czy zachowanie na śniegu, lodzie, podczas hydroplaningu, przyczepność, hałas i na samym końcu cena. Odwrotna kolejność postępowania przy wyborze prowadzi do nieudanych kompromisów i często sprawia, że kupione opony nie spełniają naszych oczekiwań. Jak przekonuje Dariusz Mindak z Bridgestone, tylko w procesie produkcji opon Premium wykorzystywane są najnowocześniejsze technologie. Dają one najwyższy komfort podróżowania, najlepszą kontrolę prowadzenia, oszczędności w zużyciu paliwa wynikające z niskich oporów toczenia, gwarancję najwyższej jakości opon. Obniżenie ceny opon nieodłącznie wiąże się obniżeniem tych parametrów. I tak np. droga hamowania tańszej opony może się wydłużyć o 10 procent.
- Zatrzymanie samochodu w warunkach zimowych z prędkości 50 km/h nastąpi po ok. 30-40 m – wyjaśnia Dariusz Mindak. - Wydłużenie drogi hamowania o następne 10%, czyli 4 m spowoduje, że zatrzymamy się za przejściem dla pieszych, a nie przed. Taka może być jedna z konsekwencji używania tanich opon.
Obok wyboru odpowiedniego modelu opony, bardzo istotny jest prawidłowy montaż. Korzystanie z usług nieprofesjonalnych serwisów może się skończyć złym wyważeniem, złym założeniem na feldze (niezgodnie z zaleceniem obrotu opony lub nieuwzględnieniem wewnętrznej i zewnętrznej strony w oponach asymetrycznych, czy zniszczeniem stopki opony i w konsekwencji całej opony). Każdorazowo przy wymianie opon powinniśmy zadbać równie o wymianę wentyli w feldze. One również są gumowe i często stare wentyle zawodzą.
Na koniec warto zadbać o zdemontowane opony letnie, które mamy zamiar montować w kolejnym sezonie. Należy je przechowywać w pomieszczeniu wentylowanym, suchym, zamkniętym z dala od promieni słonecznych, silnych sztucznych oświetleń, substancji chemicznych, transformatorów energetycznych. Najdoskonalszym sposobem przechowywania byłoby magazynowanie opon wolnych od naprężeń. Najmniej inwazyjne jest przechowywanie opon na podwieszonych obręczach.
- Kiedy nie mamy takich możliwości, w okresie zimowych musimy niestety zadbać o opony letnie i co pewien czas je przekładać tak, aby uniknąć trwałej deformacji – instruuje inżynier Bridgestone. - Same opony przechowujemy na stojakach w pozycji pionowej, a napompowane koła w pozycji poziomej. Składowane ogumienie winno być czyste. Spełnienie tych warunków pozwoli nam uniknąć przyśpieszonego starzenia się mieszanki gumowej opon i w przyszłości przyśpieszonej wymiany opon.
Komentarze (0)