Wydarzenia

ponad rok temu  06.08.2020, ~ Administrator - ,   Czas czytania 1 minuta

Wypadek podczas próby kradzieży katalizatora? Auto spadło z lewarka

26-letni mężczyzna zmarł na miejscu, przygnieciony przez auto. Zaparkowany samochód spadł z lewarka. Lokalne media twierdzą, że mężczyzna wycinał w tym czasie katalizator. Kradzieże tych urządzeń odnotowywano w tej okolicy często.

Do tego zdarzenia doszło w nocy, w miejscowości Morzyczyn, koło Stargardu.

- Około godziny 2 w nocy, czyli już w sobotę 1 sierpnia, przyjęliśmy zgłoszenie o mężczyźnie uwięzionym pod autem na parkingu komisu samochodowego w Morzyczynie. O 2.11 dotarli tam nasi pierwsi ratownicy. W sumie działało tam kilkunastu strażaków, z OSP Kobylanka i JRG Stargard oraz ratownicy medyczni z pogotowia, którym przekazaliśmy mężczyznę po wydobyciu go spod samochodu - relacjonuje w rozmowie z gs24.pl mł. kpt. Rafał Matysik z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie.

Komentarze (3)

dodaj komentarz
  • ~ ZYZIO 3 ponad rok temuocena: 100%  Jednego chuja mniej
    oceń komentarz 1 0 zgłoś do moderacji
  • ~ Gumis 2 ponad rok temuocena: 100%  To był jego ostatni katalizator w życiu.Platynowy chłopczyk przepłacił go swoim nędznym życiem.Nie żałuję takich ludzi.
    oceń komentarz 2 0 zgłoś do moderacji
  • ~ Dick 1 ponad rok temu Już nie wytnie.
    oceń komentarz 0 0 zgłoś do moderacji
do góry strony