Kilka lat temu bardzo popularne stało się twierdzenie, że samochody projektują producenci części, a nie koncerny samochodowe. Faktycznie, coś w tym jest, biorąc pod uwagę fakt, że nadal pojawiają się ciekawe rozwiązania podzespołów tworzone przez małe firmy, a wykorzystywane przez największych producentów. Przykładem jest zawieszenie elastomerowe ULTIMAAX firmy Hendrickson oferowane przez koncern MAN. Czym się ono charakteryzuje?

Zanim do tego przejdziemy, warto wspomnieć, że korzystanie z niszowych, ale bardzo atrakcyjnych pomysłów nie jest ujmą dla koncernów oferujących ciężarówki. Nikt nie jest we wszystkim dobry, powstają kolejne start-upy, rynek domaga się nowości, a czasu coraz mniej. Dlatego dobrym zwyczajem jest kooperacja małych z wielkimi. Jak produkt się przyjmie, bywa, że jest wykupywany przez koncern.

MAN Individual – krawiectwo miarowe
Koncern MAN Truck & Bus oferuje indywidualnie skonstruowane i wyposażone pojazdy użytkowe pod marką MAN Individual. Dzięki temu modyfikacje otrzymują gwarancję i autoryzację głównego producenta ciężarówek. To zarówno tuning optyczny, jak i techniczny.
W fabrykach MAN w Monachium, Wittlich i w Krakowie (Niepołomice) firma MAN Truck & Bus wykonuje modyfikacje kabin, podwozi, układów przeniesienia napędu i wyposażenia elektronicznego. Niezależnie od tego, czy chodzi o belkę z dodatkowymi reflektorami na dachu, przedłużone kabiny, czy zmianę rozstawu osi, MAN Truck & Bus oferuje wszystkie pod jednym dachem. Dzięki temu pojazdy mogą być serwisowane w każdym oddziale firmy na całym świecie.
Od niedawna oferta tego centrum kompetencyjnego obejmuje również wyposażenie w elastomerowe zawieszenie amerykańskiej firmy Hendrickson – dla podwójnych tylnych mostów napędowych.

Potrzeba rynku
– Samochody ciężarowe są coraz lepiej przystosowane do zadań transportowych, zwłaszcza w przypadku zastosowań budowlanych i terenowych. Odpowiednio dobrane komponenty są istotne dla wydajności eksploatowanych pojazdów, a tym samym całkowitego kosztu prowadzenia przedsiębiorstwa transportowego – podkreślał Johannes Thalmann, szef działu MAN Individual firmy MAN Truck & Bus. – Jako MAN Individual postrzegamy siebie jako pomocników w realizacji specjalnych rozwiązań w naszych pojazdach. W ten sposób dostarczamy wartość dodaną dla naszych klientów. Wspólnie z naszym partnerem, firmą Hendrickson, wykorzystaliśmy szansę na zrealizowanie nowego rozwiązania w obszarze tylnych osi. Dzięki temu stworzyliśmy kolejną możliwość dopasowania pojazdu specjalnie do indywidualnych wymagań naszych klientów.

Zawieszenie elastomerowe – co to takiego?
Zawieszenie elastomerowe wykorzystuje sprężystość zastosowanych elementów. Jest lżejsze niż klasyczne stalowe resory piórowe, odznacza się lepszą charakterystyką tłumienia, pozwala też szybciej pokonywać trudny teren. Ponadto zapewnia większy komfort w czasie jazdy. Nie są to jednak elastomerowe pióra, ale klocki zainstalowane w specjalnym wieszaku do mostów napędowych. Słowo „wieszak” jest jak najbardziej adekwatne, gdyż konstrukcja przypomina typowy wieszak na ubranie, jaki wieszamy w szafie – na rurce. W takich sytuacjach często bywa, że po zawieszeniu na belce wieszak chwilę się kołysze.
Tak samo działa konstrukcja ULTIMAAX firmy Hendrickson, z tą różnicą, że ruchy są tłumione przez elastomerowe hamulce. Owszem, są one podatne, ale jednocześnie utrzymują mosty napędowe przy nawierzchni. Co ważne, resory elastomerowe znajdują się znacznie wyżej niż typowe pióra stalowe w ciężarówce, dzięki czemu są mniej narażone na zanieczyszczenia. Łatwiej je także oczyścić, ponieważ mają większe szczeliny między elementami niż typowe resory.

Kolejne korzyści
– Zawieszenie ULTIMAAX zdecydowanie wydłuża okres użytkowania, a przy tym jest do 250 kg lżejsze od porównywalnych zawieszeń mechanicznych, co czyni z niego atrakcyjną technologię przeznaczoną do pracy w trudnych warunkach. Dodatkowo zmniejsza się również ślad węglowy. Ze względu na mniejsze zużycie stali i unikanie obróbki cieplnej – w przeciwieństwie do resorów parabolicznych – całkowita oszczędność wynosi około 1 t CO2 na każdy zespół tylnej osi – zaznaczał Helfried Jelinek, dyrektor generalny Hendrickson Europe. – Od dawna współpracujemy z firmą MAN, więc cieszymy się, że możemy zaoferować ULTIMAAX jako dodatkowe innowacyjne rozwiązanie podwozia dla produktów tej firmy.
Firma Hendrickson opracowała zawieszenie przeznaczone specjalnie do zastosowań w samochodach ciężarowych, jak: betoniarki, wywrotki, pojazdy górnicze i śmieciarki. Jazda ciężarówką z zawieszeniem standardowym podczas pustych przebiegów jest niekomfortowa, a w przypadku ciężkich ładunków często traci się elastyczność zawieszenia, co może wpływać niekorzystnie nawet na bezpieczeństwo jazdy.
Technologia firmy Hendrickson z opatentowaną, progresywną sztywnością sprężyny zapewnia równowagę między stabilnością pod obciążeniem a jakością jazdy bez obciążenia nawet w najbardziej nieprzyjaznych warunkach. W zrównoważony sposób zmniejsza obciążenie kabiny kierowcy, podwozia i nadwozia oraz samego szofera przez redukcję uderzeń i drgań od nierównej drogi. Projekt belki umożliwia utrzymanie nieprzerwanego kontaktu opon z podłożem, a tym samym pełnej trakcji, również w bardzo nierównym terenie. Zawieszenie ULTIMAAX dostępne jest do nośności osi wynoszącej 26 t.

Informacja dla warsztatów
Pojawienie się zawieszenia ULTIMAAX firmy Hendrickson w ciężarówkach MAN oznacza, że do serwisu – autoryzowanego lub nie – może przybyć właśnie tak wyposażony pojazd. Nie jest to na razie popularne rozwiązanie, ale może się to wkrótce zmienić. MAN jest popularnym dostawcą ciężarówek w Polsce, a krajowi użytkownicy umieją szybko rozpoznać korzyści. Sam układ zawieszenia nie powinien być awaryjny ani przysparzać kłopotów serwisantom. Jednak wymaga pewnej ostrożności – zwłaszcza przy obróbce cieplnej czy stosowaniu agresywnych środków chemicznych w jego okolicach.

Grzegorz Teperek

Fot. MAN/Hendrickson/Sandro Zangrando