Wiele elementów samochodu ma swoją genezę w sportach motorowych. Przykładem tego są żarówki halogenowe Philips RacingVision. Ich nowa generacja, o jeszcze wyższych parametrach użytkowych, trafiła właśnie do sprzedaży na polskim rynku.
Współzawodnictwo sportowe to przede wszystkim rywalizacja o osiągnięcie jak najlepszego wyniku. W rajdach czy wyścigach samochodowych przekłada się to na czas, a tym samym wysoką prędkość. W takich warunkach zawodnik musi mieć zapewnioną maksymalną widoczność. Im lepsza, tym więcej czasu na podjęcie decyzji i uniknięcie błędu. Stąd też montowane światła odznaczają się parametrami, które przy użyciu na drodze publicznej oślepiałyby innych kierowców. A jednak konstruktorom żarówek halogenowych marki Philips udało się osiągnąć konsensus tych cech.
– Praw fizyki nie można zmienić, ale postęp technologiczny pozwala na precyzyjniejsze ich wykorzystanie. W żarówce RacingVision osiągnęliśmy jaśniejsze do 150% – w porównaniu do wymaganego prawem minimum – światło. Dłuższa wiązka i jaśniejsza barwa pomaga o wiele wcześniej dostrzec i ocenić sytuację na drodze. I, tak jak w motorsporcie, podjąć odpowiednią decyzję, co bezpośrednio wiąże się z poprawą bezpieczeństwa. Te atuty zostały już docenione przez kierowców, czego dowodem przyznawane co roku wyróżnienie Best Buy – mówi Wioletta Pasionek, marketing manager Central Europe z Lumileds Poland, producenta i dystrybutora oświetlenia samochodowego marki Philips.
Konstruktorzy nie poprzestali jednak na tym osiągnięciu. Kontynuują poszukiwania sposobów ulepszenia tych parametrów w żarówkach halogenowych, które wciąż pozostają najpopularniejszym źródłem światła w pojazdach mechanicznych. Efektem ich prac jest nowa generacja Philips RacingVision GT200.
Oznaczenie to jest skrótem od Grand Tourer (lub włoskiego odpowiednika Gran Turismo), którymi określa się samochody o ponadprzeciętnych osiągach. Z kolei liczba to procent wydajności wiązki w odniesieniu do przepisów. W praktyce to dodatkowe 80 m oświetlonej drogi!
– Konstrukcja żarówki RacingVision GT200 wydaje się być niezmieniona, ale jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach wykonania jej elementów. Począwszy od przeprojektowanego żarnika, poprzez specjalnie opracowaną mieszankę gazów, po wysokiej jakości szkło kwarcowe Diamond Precision. To nie wszystko, równie istotny jest sposób jego pokrycia. W tym przypadku nie ma jednak uniwersalnego rozwiązania, dla H4 lepszą metodą był sitodruk, dla H7 powlekanie gradientowe. Ale osiągnięty efekt na drodze jest ten sam – dodaje Wioletta Pasionek.
Żarówki Philips RacingVision GT200 dostępne są jako H4 i H7. Pomimo zachowania tej samej co poprzednia generacja temperatury barwowej (3500 K), nadal pozostają najjaśniejszym na rynku halogenem z homologacją do użytku na drogach publicznych. Żywotność H4 określono na do 400 godzin, zaś H7 do 250 godzin ciągłego świecenia.
Komentarze (0)