- Firma Detailking.pl to jeden z pierwszych importerów i dystrybutorów wytwornic pary na rynku polskim. W jaki sposób urządzenia wykorzystywane są w branży motoryzacyjnej?
Urządzenia parowe wykorzystywane są w wielu sektorach przemysłu i usług, a ze względu na wysoką skuteczność czyszczenia – również w motoryzacji, m.in. w lakierniach, salonach samochodowych, serwisach oraz myjniach samochodowych.

- Jaka jest różnica między tradycyjnym, wodnym myciem aut, a metodą parową?
Sprawą najważniejszą jest kwestia prostoty, z jaką można otworzyć myjnię. W przypadku myjni tradycyjnych obowiązujące prawo nakłada na potencjalnego właściciela wiele obostrzeń, co związane jest przede wszystkim z ochroną środowiska. Należy więc zainstalować całą infrastrukturę, separatory, odstojniki, odmulacze itd. Wymaga to nie tylko znacznych nakładów finansowych, ale również trudnych do uzyskania pozwoleń, przez co uruchomienie inwestycji może trwać bardzo długo, o ile w ogóle jest możliwe. Dzięki wykorzystaniu pary omijamy wszystkie te problemy, ponieważ w procesie mycia zużywamy zaledwie ok. 10 litrów wody, podczas gdy w myjniach wodnych jest to ok. 100-150 litrów. Skutkiem jest brak generowanego odcieku, a więc substancji, które należałoby zutylizować. Dzięki temu myjnię parową można otworzyć praktycznie w każdym miejscu, nie wymaga ona również wielkiej powierzchni – tak naprawdę potrzebne jest jedynie odpowiednie urządzenie, akcesoria oraz krótkie szkolenie przeprowadzane przez naszą firmę.

- Jako firma zajmujecie się nie tylko kompleksowym wyposażaniem myjni, ale tworzycie również własną sieć pod marką Ecomyjnia. Jak wyglądają możliwości współpracy?
Zgadza się. Jeżeli ktoś jest zainteresowany, istnieje szansa współpracy partnerskiej. Nasze jednostki to nie tylko parowe myjnie stacjonarne, ale również mobilne, świadczące usługi z dojazdem do klienta. Na dzień dzisiejszy sieć liczy ponad 50 jednostek, również w Czechach, na Słowacji, w Niemczech i Holandii. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie www.ecomyjnia.pl.
Oczywiście istnieje też możliwość działania we własnym zakresie po zakupie u nas jedynie potrzebnego do działania sprzętu.

- Z jakimi kosztami wiąże się poszerzenie działalności o tego typu usługi i w jaki sposób pomagacie w uruchomieniu takiego biznesu?
Koszty zależą od kilku czynników, z których podstawowym jest liczba ewentualnych stanowisk. Biorąc pod uwagę 2-stanowiskową myjnię parową oraz potrzebne kosmetyki i akcesoria, koszt wahać się będzie w granicach 20 tys. zł netto. Jesteśmy również w stanie pomóc w finansowaniu biznesu, np. w formie leasingu. Tak naprawdę wystarczy już 5 tys. zł, aby np. warsztat czy wulkanizacja mogła dołożyć do swojej działalności usługi myjni. Bardzo ważną sprawą jest również finansowanie z pomocą dotacji. Ze względu na innowacyjność i ekologiczność przedsięwzięcia w bardzo wielu przypadkach środki są zdobywane z funduszy unijnych. Nasza firma pomaga w przygotowaniu wszelkiego rodzaju dokumentów i biznesplanów, warto więc wykorzystać takie możliwości, tym bardziej, że tak naprawdę proces pozyskiwania wcale nie jest trudny i często przebiega bardzo szybko. Naszym klientom i partnerom zapewniamy również profesjonalny system szkoleń związany zarówno z obsługą urządzeń, jak i kosmetyką samochodową. Kilka lat doświadczeń na rynku, 50 myjni partnerskich oraz ponad 150 jednostek opartych na naszym systemie pozwoliło nam na opracowanie kompleksowych rozwiązań, które mają maksymalnie ułatwić i uprościć start oraz dalsze prowadzenie biznesu.

- A co z pozostałymi proponowanymi przez firmę rozwiązaniami?
Projekt łączenia różnych usług motoryzacyjnych nie jest oczywiście niczym nowym. Wulkanizacje, warsztaty czy serwisy klimatyzacyjne połączone z myjniami od lat sprawdzają się na terenie całej Europy Zachodniej. Większa liczba usług proponowanych w jednym miejscu to oczywiście większa wygoda dla klienta, dzięki czemu jest go łatwiej „przyciągnąć” do naszego punktu. W ramach projektu detailking.pl oprócz systemu mycia parą proponujemy naszym klientom również usługi bardziej wyspecjalizowanej kosmetyki samochodowej, tzn. auto detailing. Wiąże się on z usuwaniem rys na lakierze, polerowaniem reflektorów, nakładaniem powłok zabezpieczających na karoserię, felgi, tapicerki oraz wiele innych. Kolejnym elementem są tzw. usługi smart repair, czyli drobne naprawy estetyczne. Możemy dzięki nim m.in. usuwać wgniecenia w karoserii, naprawiać uszkodzenia szyb bez konieczności ich wymiany, usuwać dziury w tapicerkach czy sklejać pęknięte elementy plastikowe. Zakres usług jest tutaj bardzo szeroki.

- Jakie ryzyko wiąże się z tego typu działalnością i na jakie zyski można liczyć?
Jeżeli chodzi o zyski, to wszystko tak naprawdę zależy od potencjału miejsca oraz jakości wykonywanych usług. Generalnie rzecz biorąc, jedno stanowisko mycia może wygenerować przychód na poziomie kilkuset złotych dziennie. Co do ryzyka, moim zdaniem jest ono naprawdę minimalne. Biorąc pod uwagę nasze dotychczasowe doświadczenia, niskie koszty inwestycji oraz wciąż wysokie zapotrzebowanie na myjnie, jest to pomysł wart uwagi. Ogromną zaletą jest fakt, że wykorzystywany sprzęt nie wymaga żadnych przebudów w miejscu prowadzenia działalności, urządzenia są w pełni przenośne, a ich gabaryty pozwalają na świadczenie usług na niewielkiej powierzchni. Bardzo ważne są też różne metody finansowania, które pozwalają na zdecydowaną minimalizację kosztów, a także nasza kompleksowa pomoc, którą oferujemy.