Żywotność amortyzatorów uzależniona jest od warunków eksploatacji samochodu i stylu jazdy kierowców. Z reguły jest to kilka lat, ale ich zużycie następuje stopniowo, co usypia naszą czujność.

Amortyzatory powinny być sprawdzane co 20 tys. kilometrów, czyli więcej niż średnio w ciągu roku pokonuje polski kierowca. Ale właściciele starszych samochodów i tak muszą poddawać je kontroli podczas obowiązkowego badania technicznego. Jest ono jednak powierzchowne i taki test nie zawsze będzie miarodajny. O wiele więcej możemy wywnioskować sami z zachowania samochodu podczas codziennej jazdy.
- Średnia żywotność amortyzatorów wynosi 8-10 lat, jednak traci on swoje właściwości stopniowo. Dlatego różnice w jego pracy są dla większości użytkowników trudne do zauważenia – mówi Rainer Popiol, szef działu szkolenia z centrali firmy Bilstein w Ennepetal. - Warto więc poznać typowe objawy zużycia amortyzatorów i prowadzić systematyczne obserwacje. Jest to m.in. kołysanie nadwozia, wibracje w układzie kierowniczym, nurkowanie samochodu podczas normalnego hamowania, poczucie niestabilności przy pokonywaniu zakrętów, a także szybsze i nierówne zużycie bieżnika opon.
Warto też pamiętać, że niesprawne amortyzatory znacząco pogarszają przyczepność samochodu do nawierzchni drogi, co może doprowadzić do utraty kontroli toru jazdy. Wydłuża się również droga hamowania – nawet o 20 metrów, a do tego dochodzi jeszcze czas reakcji poszczególnych podzespołów. W wyniku błędnych odczytów mogą wystąpić nieprawidłowości w działaniu układów ABS czy ESP.
- Jeśli w dłuższej perspektywie zauważymy typowe objawy zużytych amortyzatorów, nie zwlekajmy z wizytą w warsztacie. Przy jego wyborze poszukajmy takiego, który specjalizuje się w układzie zawieszenia i dysponuje odpowiednim sprzętem do diagnozy – dodaje Rainer Popiol. - Dobrym momentem, przynajmniej do wzrokowej oceny, jest sezonowa wymiana opon. Przy tej okazji warto zwrócić uwagę, czy nie ma wycieków oleju bądź śladów korozji – te objawy od razu kwalifikują amortyzatory na danej osi do wymiany.
Żywotność amortyzatorów po części zależy od stanu technicznego drogi, jednak to kierowca ma na nią największy wpływ. Wystarczy ograniczyć ilość wjazdów i zjazdów z krawężnika, wolniej pokonywać tzw. śpiących policjantów, omijać studzienki kanalizacyjne, unikać przeciążania samochodu, jak i gwałtownego przyspieszania i hamowania. Po zimie warto też porządnie umyć podwozie i nadkola, w których może zalegać sól drogowa i inne zanieczyszczenia.