Lakiernictwo i blacharstwo

Lakiernictwo i blacharstwo

ponad rok temu  02.04.2015, ~ Administrator - ,   Czas czytania 4 minuty

Lakierowanie artystyczne

W Twojej głowie rodzi się kolejny projekt, który już wkrótce ozdobi kask, motocykl lub samochód. Tworzysz wyrafinowaną wizję, w której przeplatają się niezliczone ilości barw, kształtów i symboli. Dokładnie planujesz, od czego zaczniesz, jakie będą Twoje kolejne kroki, jakich materiałów użyjesz...

Jesteś gotów podjąć wyzwanie, sięgasz po aerograf i zaczynasz malować. W tym momencie zaczyna się cała zabawa, o ile oczywiście wybierzesz odpowiedni sprzęt.

Na rynku dostępna jest szeroka gama produktów, które mają w nazwie słowo aerograf, choć na to miano zasługuje niewiele z nich. Od przeszło 17 lat zajmuję się artystyczną stylizacją motocykli i przez moje ręce przewinęło się bardzo dużo różnego rodzaju sprzętu. Chińskie, włoskie, amerykańskie, niemieckie... – każdy z nich malował mniej lub bardziej precyzyjnie, każdym dało się stworzyć projekt, lecz jedynie aerografy japońskie, produkowane przez Anest Iwata, skradły moje serce.

Jednym z najpopularniejszych i najbardziej uniwersalnych aerografów Iwata jest model HP-C plus. Nie bez przyczyny jest on najczęściej wybierany przez grafików na całym świecie jako podstawowe narzędzie ich pracy. Wyposażony w teflonowe uszczelki może być stosowany zarówno w pracy z farbami wodnymi, jak i tymi na bazie rozpuszczalników organicznych. To pierwsza z jego zalet, dzięki której możemy malować nim obrazy, ilustracje, koszulki, modele, stosować go w makijażu czy tworzyć wspaniałe projekty na autach, motocyklach czy samolotach. I to wszystko przy użyciu jednego, „małego” aerografu.

Standardowo aerograf Iwata HP-CP wyposażony jest w dyszę 0,3 mm lub opcjonalnie w dyszę nieco mniejszej średnicy 0,2 mm. Dysza jest jednym z kluczowych elementów każdego aerografu. Wpływa ona bowiem zaraz obok iglicy na precyzję aplikacji farby. Japończycy słyną z precyzji i tu doskonale to widać. Dysze w aerografach Iwata są nieskazitelne. Zawsze idealnie wytłoczone, perfekcyjnie osadzone i wycentrowane w korpusie aerografu. Pamiętajcie o tym, że mówimy o elemencie wielkości ok. 5-6 mm i średnicy dyszy 0,3 mm. W tej skali wykonanie perfekcyjnie dokładnego produktu nie jest wcale takie łatwe.

Jak wcześniej wspomniałem, również iglica ma ogromny wpływ na to, czy będziemy mogli swobodnie tworzyć nasze projekty. Krzywa, nieprecyzyjnie osadzona iglica względem dyszy przysporzy nam wiele nerwów podczas malowania. Chcesz poprowadzić cienką, równą kreskę i nie możesz. Sprawdź, czy Twój aerograf ma precyzyjną iglicę lub wymień go na Iwata HP-CP – tu zawsze będziesz miał pewność.

Kolejnym z bardzo istotnych elementów w aerografie jest spust. W modelu Iwata HP-CP jest on ergonomicznie dopasowany do opuszka palca wskazującego, którym go naciskamy. Poza tym mamy możliwość płynnego operowania ciśnieniem powietrza poprzez płytsze lub głębsze wciśnięcie spustu, a to w konsekwencji daje nam ogromną kontrolę podczas aplikacji farby. Musimy pamiętać, aby ściśle trzymać się wartości ciśnienia dedykowanych do konkretnych modeli aerografów. Tylko precyzyjnie ustawione ciśnienie gwarantuje idealną atomizację farby.

Zbiornik na farbę w modelu HP-CP jest umiejscowiony od góry, a jego pojemność wynosi 7 ml. Szczelnie zamknięty chromowanym kapslem uniemożliwia rozlanie farby podczas malowania. Pojemność zbiorniczka jest w zupełności wystarczająca. Można wlać kilka kropel farby i w razie potrzeby sprawnie i szybko ją usunąć, przepłukując zbiorniczek rozcieńczalnikiem lub zalać pod wieczko w celu dłuższego używania jednego koloru.

Po każdorazowym czyszczeniu aerografu przy użyciu rozpuszczalników wskazane jest zastosowanie produktu o nazwie Airbrush Cleaner w celu wypłukania resztek rozpuszczalnika. Dobrze wpłynie to na stan naszego sprzętu.

W korpusie aerografu, w jego tylnej części znajduje się pokrętło, którym w prosty sposób możemy ustawić szerokość strumienia farby. Jest to nic innego jak ogranicznik odciągnięcia iglicy ku tyłowi. Im mniej odciągamy iglicę, tym cieńszą malujemy kreskę.

Oczywiście aerograf nie jest jedynym narzędziem, w które nasza pracownia musi być wyposażona. Do pełnego zadowolenia potrzeba również wysokiej klasy pistoletu lakierniczego, a także całej masy taśm, szablonów i innych przydatnych pomocy. Pamiętajmy jednak o tym, że do tego wszystkiego musimy jeszcze dołożyć najważniejszy element – naszą determinację, doświadczenie i chęć tworzenia wspaniałych projektów.

Piotr Parczewski

Artykuł pochodzi z wydania 2014/2015 publikacji „Warsztat Blacharsko-Lakierniczy”.

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony