Wśród licznych wyzwań, z którymi mierzą się na co dzień właściciele serwisów blacharsko-lakierniczych, jednym z największych są spory z towarzystwami ubezpieczeniowymi. Chodzi tu oczywiście o zaniżone często wyceny napraw pojazdów powypadkowych.
Część warsztatów godzi się na zaniżone stawki, inne szukają sprawiedliwości w sądzie, co jednak generuje pewne koszty i przede wszystkim zajmuje czas. Ciekawie jawi się w tym konkrekście nowa oferta Kancelarii ROK-KONOPA i Wspólnicy.
- Oferta Kancelarii to hybryda eksperckich usług prawnych realizowanych poprzez prowadzenie dla klientów sądowych sporów przeciwko towarzystwom ubezpieczeń w sprawach wyższych niedopłat oraz – co realizuje wraz z nowym wspólnikiem – możliwości sprzedaży przez serwisy „małych” roszczeń, których kumulacja często powoduje zatory finansowe w warsztatach - mówi w rozmowie z warsztat.pl Magdalena Rok-Konopa, która prowadzi kancelarię obsługującą branżę motoryzacyjną w zakresie napraw powypadkowych i sporów z Towarzystwami Ubezpieczeniowymi.
Jak dodaje, prezentowane propozycje są wyrazem świadomości problematyki niedopłat do odszkodowań w serwisach naprawczych. Z doświadczenia kancelarii wynika, że większość kosztorysów serwisów jest korygowana. Najczęściej korekta dotyczy stawki za roboczogodzinę, ale także czasochłonności i zakresu technologicznej naprawy. Coraz częściej także ubezpieczyciele pozostawiają niewielkie kwoty niedopłat – kilkuset złotych, które w perspektywie skali stanowią koszt serwisu.
Kancelaria ROK-KONOPA i Wspólnicy kontynuuje także obsługę klientów poprzez prowadzenia procesów sądowych, jednak rozszerza swoje usługi o wszystkie roszczenia, z którymi warsztat może wystąpić do ubezpieczyciela, jak również zaliczkuje i pokrywa opłaty sądowe w imieniu Klienta, co skutkuje poprawą rotacji sprawy (przyspiesza jej złożenie w sądzie) oraz w znacznie mniejszym stopniu angażuje serwis w proces sądowy.
- Doskonała znajomość branży, wąska specjalizacja w dziedzinie prawa odszkodowań komunikacyjnych oraz nowa oferta dla serwisów stanowią ciekawą inicjatywę i rozwiązanie dla tej gałęzi rynku - podsumowuje nasza rozmówczyni.
Czytaj także:
"Sprawy sądowe to część tego biznesu". Akceptowalna stawka? 140 zł za roboczogodzinę! [WYWIAD]
Komentarze (0)