Od 1 marca 2015 r. do rejestracji obrotów na kasie fiskalnej (zgodnie z rozporządzeniem z 1 stycznia 2015 r.) zostali zobowiązani dokonujący naprawy pojazdów silnikowych i motorowerów, a także zajmujący się wymianą opon. W miejsce dotychczasowego, skomplikowanego i niejednokrotnie trudnego do wyliczenia limitu obrotu nowe prawo wprowadza obowiązek stosowania kas fiskalnych dla wszystkich przedsiębiorców wykonujących ten rodzaj usług, a więc podejście zdecydowanie bardziej sprawiedliwe, które nie dzieli warsztatów na „lepsze” i „gorsze”.
Nowy obowiązek dotyczy głównie małych warsztatów. Kasa fiskalna, zwłaszcza mała i tania, będzie oznaczała dodatkowy wydatek kilkudziesięciu złotych. Wynika to z prawa do otrzymania odliczenia (700 złotych, nie więcej niż 90% wartości kasy), możliwości odliczenia podatku VAT, a także zaliczenia w całości zakupu kasy w koszty działalności.
Kupić z głową
Małe warsztaty samochodowe, a także te oponiarskie, nie wykonują setek napraw dziennie i nie mogą kierować się tymi samymi kryteriami przy wyborze kasy fiskalnej co właściciele sklepów. Przykładowo, przy kilku paragonach dziennie koszty papieru są symboliczne. Z tego powodu wybór pomiędzy kasami z kopią elektroniczną a kasami z kopią papierową nie ma znaczenia ekonomicznego, tak jak np. w sklepie. Na co więc należy zwrócić uwagę?
Warto wybrać kasę w kolorze czarnym lub ciemnoszarym. Będzie praktyczniejsza, gdyż taka obudowa mniej się brudzi. Jeżeli w warsztacie panują niższe temperatury, warto poszukać kasy takiej, jak np. Mercury-130F, która nie boi się mrozu aż do -10°C. Spośród oferty dostępnej na rynku warto też wybierać kasy wyposażone w akumulatory litowo-jonowe, które nie tracą swych właściwości w niższych temperaturach.
Nie ma sensu przepłacać. W większości przypadków tanie kasy, jak EURO-50TE Mini w kolorze grafitowym, z kopią elektroniczną, w zupełności wystarczą do spełnienia nałożonego przez ministra finansów obowiązku. Nie ma kas specjalnie skonstruowanych dla warsztatów. Są to takie same kasy, jakie kupują inni usługodawcy, np. prawnicy czy lekarze. Często nawet małe warsztaty użytkują komputer (dokumentacje pojazdów, kody części zamiennych, dokumentowanie zleceń, wystawianie faktur na rzecz przedsiębiorstw). W takim przypadku trzeba podjąć decyzję, czy ewidencję obrotu będziemy prowadzić „obok” komputera za pomocą małej i taniej kasy fiskalnej, czy też decydujemy się na poniesienie większego kosztu i zakup drukarki fiskalnej, np. EPSON TM-T801FV. W tym ostatnim przypadku zyskamy integrację z programem do wystawiania faktur i brak konieczności wcześniejszego programowania nazw usług w kasie fiskalnej (drukarka fiskalna otrzymuje takie dane z komputera w momencie sprzedaży).
Kasa jest urządzeniem technicznym i też jest narażona na awarie. Warto więc ją kupić u lokalnego, profesjonalnego dealera, który gwarantuje serwis – rzetelny, niedrogi i niezbyt oddalony. Dodatkowo serwis lokalny pomaga przy formalnościach prawnych związanych z uzyskaniem odpisu i zaprogramuje kasę zgodnie z potrzebami.
Kupowanie kasy przez Internet rodzi pewną trudność, ponieważ serwis urządzenia znajduje się najczęściej w miejscu lokalizacji sklepu internetowego. W przypadku awarii kasę może naprawić tylko serwis sklepu. Z kolei serwis lokalny, do którego udamy się z kasą kupioną w Internecie, może ją naprawić dopiero po przeprowadzeniu formalnej zmiany serwisu.
Przegląd kas fiskalnych
Maciek Rudaś
Dyrektor Działu Technicznego i Serwisu Torell
Komentarze (0)