Magnum Battery od Lena Lighting stanowi odpowiedź na koncepcję kompatybilności systemu bateryjnego – wytrzymały akumulator pracuje w systemie Bosch Professional 18 V
I podkreśla, że klucze dynamometryczne powinny być kalibrowane co 12 miesięcy, by mieć pewność prawidłowych wskazań.
Klucz dynamometryczny (nr kat. 5122-3 CT) pracuje w zakresie nastawy 40-200 Nm. Dokładność wyzwalania ±3% względem wartości ustawionej na skali (w oznaczonym kierunku obsługi) gwarantuje niezawodną kontrolę dokręcania śrub przy pracach oponiarskich, pracach przy jednośladach, samochodach osobowych i użytkowych oraz przy różnych zastosowaniach w przemyśle i rzemiośle.
Masa kontra precyzja – klucz udarowy, lupa warsztatowa, endoskop
Porównanie na pierwszy rzut oka wymagające daleko zakrojonych poszukiwań sensu i logiki. Masa – czyli klucz udarowy, który „kręci” najwięcej śrub w nowoczesnym warsztacie, jest bezsprzecznie królem szybkiego działania.
– Żeby zrozumieć udział i znaczenie klucza udarowego, spróbujmy go odłożyć i wrócić do nasadek lub klucza płasko-oczkowego. Ile trwa usługa? – uzmysławia walory narzędzia typu „must have” Szymon Zawada, dyrektor rozwoju Rooks, marki narzędzi do naprawy silnika, układu napędowego, podwozia, elektryki i elektroniki samochodowej. – Przykładowo wymiana przegubów: koło, piasta, przegub, półoś, przegub… to około 30 śrub. Ręczne odkręcenie każdej śruby trwa 2 minuty, czyli godzina na samo kręcenie! Gdy robimy to z pomocą klucza udarowego – kilkanaście sekund. W sumie pracę możemy zaokrąglić do 5 minut. To się nazywa mistrz, żeby jednak zadać szyku w tej grupie produktów, warto zwrócić uwagę na unikalnej konstrukcji przegub, dzięki któremu może pracować niemal w każdym trudno dostępnym miejscu.
No dobrze, ale jak uzasadnić walory niepozornej lupy? Prawdopodobnie poniższe słowa nie trafią na podatny grunt. Nie spotkają się ze zrozumieniem mechaników, którzy nie przekroczyli czterdziestki, ale spróbujmy.
– Lekarze okuliści potwierdzą, to wiek zacny, jednak wymagający… coraz dłuższej ręki lub coraz grubszych szkieł w okularach – słyszymy od Szymona Zawady z firmy Rooks. – Kiedy już to sobie uświadomimy i dodatkowo będziemy musieli wstępnie zdiagnozować układ lutowany, świecę zapłonową czy rozpylacz lub odczytać rozmiar wiertła średnicy 2,5 mm, a okularów nie ma lub co gorsza są za słabe. Jak wówczas wyglądamy w oczach klienta? Otóż nie wyglądamy, no chyba że mamy lupę warsztatową!
I od razu dodaje, że lupa to precyzyjny przyrząd diagnostyczny, który nada naszym słowom rangę dowodu naukowego i niepodważalnego autorytetu. Z lupą jesteśmy gotowi przeskoczyć na inny poziom mikroświata bez lęku i bez błędu. Idąc tym tropem, podobne wrażenie na klientach zrobić może kompaktowy endoskop akumulatorowy.
– A najlepiej taki wyposażony w wodoodporną kamerę, kompatybilny z systemami operacyjnymi Android i IOS, komunikujący się bezprzewodowo z telefonami, tabletami – dowodzi Krzysztof Lewandowski z firmy J.R. Motors, która jest reprezentantem marki narzędziowej Draper.
Najnowsza propozycja (kod produktu: 91648) to kamera z automatyczną ekspozycją wyposażona w sześć regulowanych diod LED zapewniających wyjątkową jakość obrazu. Dzięki klasie szczelności IP67 może pracować pod wodą.
Po co mi to?
Kolejny przykład nieoczywistych narzędzi rozpatrzymy na płaszczyźnie twardego, zacnego rzemiosła związanego z jednym z najważniejszych w samochodzie układów, czyli układem hamulcowym, oraz awangardowych, by nie powiedzieć „młodzieżowych”, acz zaskakująco zyskownych usług detailingowo-pielęgnacyjnych.
Absolutną podstawą porządnie wykonanej usługi wymiany tarcz hamulcowych lub piast jest ich perfekcyjne dopasowanie, czyli wyczyszczenie z rdzy, brudu i nalotów, które mogą być przyczyną złego spasowania tarczy z piastą.
– Wie o tym każdy doświadczony mechanik, dlatego zawsze stosuje dokładne czyszczenie wspomnianych elementów, a jednym z wielu narzędzi, które to umożliwia, jest ściernica wyposażona w specjalnie spieniony korund – mówi Szymon Zawada. – Struktura ściernicy przypomina mocno kręcone włosy czarnoskórego. To twarda, choć gąbczasta struktura, która doskonale sprawdza się u podstaw mechaniki, stąd uzasadniony powód, by zaliczyć to narzędzie do kategorii „must have”.
Należy oczywiście przyjąć założenie, że każdy wulkanizator zdaje sobie sprawę, jak duży wpływ mogą mieć brud czy rdza na centrowanie kół. Jak drobna nierówność na piaście (w wyniku czego koło nie licuje się z piastą) wpływa na prawidłową pracę koła. I dlaczego szlifierka piast kół to „być albo nie być” profesjonalistów z warsztatów oponiarskich.
– Ilu ma specjalistyczne narzędzia? Pewnie niewielu, a co za tym idzie – jeszcze mniej z nich korzysta – zauważa Mariusz Iwański, product manager Würth Polska. – Biorąc pod uwagę liczbę potencjalnych użytkowników, sprzedaje się ich bardzo mało. Myślę, że jedynie 1-2% zakładów używa tego typu narzędzia – nie bez żalu przyznaje nasz rozmówca.
Komentarze (0)