Paliwa i oleje

Warto wiedzieć

ponad rok temu  19.06.2023, ~ Michał Żak - ,   Czas czytania 5

Czy wodór ma szansę stać się paliwem nr 1?
Strona 2 z 2

Aktualnie Toyota Mirai to wydatek min. 323 900 zł. Skąd ta cena?

- Ogniwa paliwowe składają się z zaawansowanych komponentów, takich jak membrany elektrolityczne, elektrody i katalizatory, które są niezbędne do generowania prądu elektrycznego. Proces produkcji i montażu tych skomplikowanych komponentów jest bardziej czasochłonny i wymaga zaawansowanej wiedzy technicznej, co prowadzi do wyższych kosztów produkcji – mówi Natalia Sokołowska, ekspertka serwisu autobaza.pl

Ponadto, samochody wodorowe muszą być wyposażone w systemy bezpieczeństwa, które chronią przed ewentualnymi wyciekami wodoru i zapewniają bezpieczne składowanie i użytkowanie paliwa. Systemy te obejmują zabezpieczenia przed przeciekami, zawory bezpieczeństwa, czujniki i systemy wentylacji. Te dodatkowe środki bezpieczeństwa podnoszą koszty produkcji samochodów wodorowych.

Zielone światło

Unia Europejska w swojej strategii dążenia do neutralności klimatycznej duży nacisk kładzie właśnie na wodór. Jednak, aby mógł on zastąpić tradycyjne paliwa kopalne niezbędne jest opracowanie taniej, wydajnej i szybkiej metody jego produkcji. Obecnie 48% produkowanego wodoru powstaje w efekcie reformingu metanu przy użyciu pary wodnej, 30% z ropy naftowej głównie w rafineriach, 18% z węgla a pozostałe 4% z elektrolizy wody. Więc do neutralności klimatycznej jeszcze nam daleko.

- Koncepcja odejścia od paliw kopalnych jest bez wątpienia słuszna, jednak wodór nie będzie raczej źródłem rewolucyjnej zmiany w tym obszarze. Aktualnie brak w kraju rozwiniętej infrastruktury umożliwiającej tankowanie wodoru, produkcja tego typu aut jest bardzo kosztowna, a modele wodorowe są poza zasięgiem finansowym większości Polaków. Przejście na samochody wodorowe w Polsce wymagałoby znacznych inwestycji w infrastrukturę i rozwój produkcji zielonego wodoru, co na chwilę obecną nie jest jeszcze możliwe – podsumowuje Natalia Sokołowska, ekspertka serwisu autobaza.pl.

Dziś autobaza.pl stanowi największą, niezależną bazę danych VIN z historią pojazdów dostępną na rynku europejskim. Autoiso Sp. z o.o. jest właścicielem serwisu autobaza.pl, a działalność firmy ma realny wpływ na jakość pojazdów oferowanych na rynku wtórnym w Polsce.

Fot. Autoiso Sp. z o.o.

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony