Podczas konferencji Boscha o nowym rozwiązaniu opowiadał Zbigniew Pilewski z działu Części Samochodowych Grupy Robert Bosch. fot. Piotr Łukaszewicz
Z jednej strony nazywana rewolucją, z drugiej złożona z części będących już w seryjnej produkcji od jakiegoś czasu. O przedstawionej przez Boscha technologii, która ma sprawić, że samochody z silnikami Diesla będą kwalifikowane jako niskoemisyjne, pisaliśmy już w naszym portalu kilkakrotnie. Takie rozwiązanie może na nowo otworzyć "rywalizację" pomiędzy silnikami spalinowymi a promowaną elektromobilnością.
W tym tygodniu Bosch zaprosił dziennikarzy na konferencję podsumowującą wyniki finansowe grupy w 2017 roku. Dla nas to była też okazja do przyjrzenia się bliżej technologii, która wzbudza tak duże zainteresowanie naszych Czytelników. Zainteresowanie jest zrozumiałe, bo serwisowanie samochodów z silnikami Diesla, diagnostyka ich awarii, regeneracja czy wymiana poszczególnych elementów (wtryski, turbo, świece) to ważna część warsztatowej codzienności.
- Nim elektromobilność stanie się powszechnym rozwiązaniem należy zapewnić ludziom możliwość korzystania z samochodów z silnikami Diesla, także w centrach miast – mówiła podczas konferencji Krystyna Boczkowska, prezes Grupy Robert Bosch w Polsce.
Stąd wynikają działania spółki w kierunku zminilizowania emisji zanieczyszczeń z tych niezwykle popularnych silników. Testy pokazały, że samochód typu Golf wyposażony w silnik z techniką Bosch może osiągać średnią emisję NOx wynoszącą 13 miligramów na kilometr w cyklu RDE. Ten poziom stanowi około jedną dziesiątą zalecanego limitu, który będzie obowiązywał po roku 2020. - Co istotne, inżynierowie firmy Bosch osiągnęli takie wyniki dzięki dopracowaniu istniejących rozwiązań. Nie ma tu wielkich rewolucyjnych technologii – podkreślano podczas konferencji w Warszawie.
Kiedy nowa technologia diesla będzie dostępna dla klientów?
Nowa, wysokoprężna jednostka firmy Bosch jest w dużej mierze oparta na komponentach dostępnych na rynku lub wkrótce wchodzących do produkcji seryjnej. Rozwiązania są w zasadzie od razu dostępne dla klientów do stosowaniach ich w realizowanych projektach produkcyjnych. Część rozwiązań znajduje się już w nowych pojazdach produkowanych seryjnie, gdzie osiągają doskonałe wyniki. Według inżynierów firmy Bosch technologia zaprezentowana w testowanych pojazdach może stać się standardowym wyposażeniem w ciągu 2-3 lat: do tego czasu pojazdy z silnikiem wysokoprężnym będą stopniowo zbliżać się do emisji na poziomie 13 miligramów NOx w cyklu RDE. Bosch, wspólnie z producentami samochodów, aktywnie analizuje swoje 300 projektów spełniających wymogi RDE i będzie informował ich o nowych postępach.
Nazywacie to rewolucją, ale jednocześnie mówicie, że są tu montowane części pochodzące z obecnej produkcji seryjnej. Czy nie jest to sprzeczność?
Rozwiązania Bosch do silników diesla opierają się na elementach już istniejących lub takich, które wkrótce będą w produkcji seryjnej. Decydujący postęp opiera się na inteligentnym połączeniu optymalizacji silnika i układu oczyszczania spalin – w tym celu konieczne było wprowadzenie wielu drobnych ulepszeń, które należało
stopniowo uzgodnić i dopasować. Nie ma potrzeby stosowania dodatkowych komponentów, które zwiększałyby koszt jednostki napędowej. Zasadniczo jednak koncepcja pojazdu musi być zgodna z normą Euro 6d w fazie przejściowej, a docelowo z Euro 6d, co przykładowo oznacza, że musi on być wyposażony w system SCR oparty na wtrysku AdBlue. Dzięki temu pojazdy z silnikami wysokoprężnymi będą charakteryzowały się niskimi emisjami, zachowają swoją przewagę pod kątem produkcji CO2 i nie będą droższe, nawet w klasie kompaktowej.
Skoro Bosch korzysta głównie z istniejącego osprzętu, dlaczego widzimy te rozwiązania dopiero teraz, a nie kilka lat temu? Nowy rodzaj testów RDE przyspieszył postęp. Aby jednak takie testy mogły stać się rzeczywistością, potrzebna była nowa technika pomiarowa umożliwiająca rejestrację emisji w ruchu drogowym. Pierwszy niezawodny system przenośny pomiaru emisji (PEMS) dla samochodów osobowych jest dostępny dopiero od
2013 roku. Od tego czasu uzyskaliśmy szczegółowy obraz tego na czym musimy się skoncentrować w pracy inżynierskiej i które warunki jazdy są szczególnie wymagające. Testy drogowe posłużyły jako katalizator rozwoju.
Co oznaczają nowe rozwiązania dla jakości powietrza w miastach?
Aby to stwierdzić, Bosch poprosił niezależne biuro inżynieryjne o przeprowadzenie dokładnej analizy jakości powietrza w rejonie Neckartor, jednym z najbardziej zanieczyszczonych miejsc w Stuttgarcie. Wyniki analizy danych są jasne – gdyby wszystkie pojazdy z silnikiem wysokoprężnym były wyposażone w najnowszą technologię wydechu firmy Bosch, ich udział w lokalnych zanieczyszczeniach byłby znikomy i pozostawałby w granicach wyznaczonych przez UE, nawet w rejonie Neckartor.
Czy nowe rozwiązania Bosch dla diesli można zastosować jako wyposażenie dodatkowe do jeżdżących pojazdów?
Należy pamiętać, że sukces pojazdu demonstracyjnego firmy Bosch był możliwy tylko po połączeniu różnych funkcji w kompletny pakiet. Z tego względu nie m asensu montowanie poza fabryką poszczególnych komponentów. Zasadniczo koncepcja pojazdu musi być zgodna z normą Euro 6d przejściową lub Euro 6d, co oznacza na przykład, że musi on posiadać system SCR z wykorzystaniem AdBlue.
Komentarze (0)