Wielu kierowców na słowo dodatek do oleju automatycznie przywołuje na myśl -motodoktor. Motodoktor czyli innymi słowy „zagęszczacz oleju”, który zapisał się w historii jako synonim oszustwa i picowania samochodu przed sprzedażą. Na szczęście powoli ten stereotyp przechodzi do historii, bowiem na rynku pojawiło się sporo ciekawych preparatów które faktycznie mogą rozwiązać określone problemy silnika.
Tuning oleju
Po co „tuningować” olej, przecież jego skład już w fabryce powinien być dopasowany do wymogów określonego silnika. Z jednej strony trudno odmówić logiki takiemu rozumowaniu, ale ingerencja w skład oleju często jest uzasadniona.
Kiedy warto sięgnąć po dodatek olejowy?
Przede wszystkim, warto o tym pomyśleć w momencie:
- pierwszych symptomów usterki np. kiedy podczas przyspieszania z rury wydechowej leci niebieski dym lub ciągle musimy dolewać olej.
-jeżeli nasz samochód służy nam do startu w próbach sportowych
- modyfikowanie oleju polecamy wszystkim użytkownikom samochodów z DPF. Oleje typu „low saps” dedykowane do silnika z DPF mają mniejszą zawartość dodatków przeciw zużyciowych. To te dodatki po spaleniu (każdy silnik spala olej) tworzą popioły siarczanowe które zapychają filtr.
Oil Additive MOS2 idealne do sportu i klasycznych samochodów
Modyfikatory tarcia to środki poprawiające właściwości smarne i możemy je podzielić na środki o działaniu mechanicznym i mechaniczna chemicznym. W tym segmencie koniecznie trzeba wspomnieć o bardzo popularnym preparacie na bazie MOS2 (dwusiarczku molibdenu) - Liqui Moly Oil Additive nr 8342. Właściwości dwusiarczku molibdenu takie jak bardzo mały współczynnik tarcia i zdolność do uszczelniania silników przyczynia się do zwiększenie kompresji i ciśnienia oleju. Co bardzo istotne po zastosowaniu tego środka nie wzrasta lepkość oleju. Właściwości MOS2 zauważyli również producenci silników, którzy bardzo często już na etapie produkcji silnika pokrywają powłoką MOS2 najbardziej newralgiczne elementy silnika. Oczywiście dwusiarczek można tez kupić w postaci gotowych olejów np. Liqui Moly MOS2 Leichtlauf 10w40 nr art. 2184. Właściwości MOS2 można też wykorzystać do wyciszenia głośnej pracy skrzyni biegów Liqui Moly nr art. 2652.
Ceratec – ochrona nowszych silników
Ceratec nr art. 7181 to dodatek o podwójnym działaniu. Preparat tworzy trwałą ceramiczną powłokę na elementach silnika. Proces ten trwa około 7.000 kilometrów, ale warto poczekać bowiem silniki zalane środkiem Ceratec pracują wyraźnie ciszej i spalają mniej oleju. Oprócz tego, w preparacie znajduje się specjalna formuła, która już od momentu zaaplikowania tworzy trwały film, który chroni silnik przed suchym startem i chwilowym brakiem smarowania. Co ważne Ceratec podobnie jak Oil Additive nie zwiększa lepkości oleju. Środek ten jest szczególnie zalecany do samochodów z filtrem DPF.
Komentarze (3)